Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Samoloty vs pociągi
#16
(23.06.2024, 10:29)KolKuj napisał(a):
(23.06.2024, 05:33)masovian napisał(a):
(22.06.2024, 12:06)KolKuj napisał(a): Wszystko też zależy od ceny

Niekoniecznie. Czas podróży też jest ważny.

Tak tylko jeżeli za np. EIP zapłacę 160 zł a za IC 60 to na przejazd EIP muszę tak jakby pracować dodatkowo 3-4 godziny a przejadę szybciej co najwyżej o godzinę. Więc no bez sensu wolę godzinę więcej pojechać i mieć 100 zł w kieszeni

Godzinę można przecierpieć, gorzej jak jest ich 5. Taka jest w wypadku relacji Warszawa - Szczecin i z powrotem. Z drugiej strony nie opłaca się latać z Warszawy do Krakowa, przy odprawie i screeningu podróż pociągiem wychodzi po prostu szybciej.
Odpowiedz

#17
@SAP102: 7
Samolotem leci się Smile A sam proces kołowania przed startem i po wylądowaniu to znikomy procent całego procesu. Na stronach lotniska lub przewoźnika masz przepisy typu co wolno, co zakazane, wymiary bagażu, itp.
Co do opóźnien samolotów. To chyba raz mi przesunęli na ponad 53 przeloty. I chyba 1-2 lekkie drobne opóżnienia.

Natomiast o wiele częściej miałem przykre sytuacje z koleją. Opóźnienia, konduktor uważający iż może stanowić prawo, brak ciszy w strefie ciszy, brak sprawdzania biletów jadąc przez całą aglomerację śląską kolejami regionalnymi.
Jadąc do Szczecina opóźnienie podobno było ok. 90 minut, nadrobił do ok. 60 minut. Ale chociaż dalii drobny poczęstunek.
W kwietniu pociągi relacji Krak - Kato tak zapchany, że ludzie siedzieli na podłodze oraz stali. Ostatni raz tak jechałem na początku wieku


@KolKuj
Jeśli nie jesteś umówiony na konkretną godzinę oraz dzień to wtedy może warto: Multiprzejazd. Płacisz min.120zeta i 72 godziny przejazdów.

Cena? I tak i nie
Miałem okazję ok 10 lat temu okazję jechać autobusem na trasie Katowice - Lwów -Katowice. Niby bilety tanie. Ale czas przejazdu, mało wygodne, itp
Kilkakrotnie jechałem samochodem z Anglii do Polski, odcinek ok.`1600-100km w jedną stronę prom.
Odpowiedz

#18
Na niekorzyść lotów jeszcze przemiawiają mgły. Często one torpedują ruch lotniczy. Ale takie mgły zdarzają się rzadko.

@KolKuj:
Powiedz lepiej, że niekomfortowo czujesz się z ideą latania. Smile Ja też tak miałem. Wsiąść do samolotu nie jest tak łatwo jak do pociągu czy autobusu. Trudniej kupić bilet, jest odprawa i screening. Ale gdy się spróbuje, to już, aż chce się latać. Smile
Odpowiedz

#19
@masovian:
Masz rację. Tylko zauważ, że samolot wyląduje/wystartuje lub będzie kontynuować w bardzo złych warunkach atmosferycznych.
Do tego mają lotnisko zapasowe. Mogą dolecieć o jednym silniku ewentualnie lotem ślizgowym. W przypadku opóźnień masz prawo starać się o odszkodowanie i możesz liczyć na ULC

Natomiast w przypadku pociągów wystarczy błahy powód:
- wypadek na przejeździe lub na szlaku
- powalone drzewo
- problem z elementami sterującymi
- brak prądu
A na kolei:
PKP ---> Płać, Kurwa, Płać
PKP ---> beton
Odpowiedz

#20
To ja bym dodał do tego: awaria lokomotywy.
Odpowiedz



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości

Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 Melroy van den Berg.