01.12.2024, 23:15
Witam! Jest to mój pierwszy post na forum!
Zastanawiam się już od jakiegoś czasu, w jaki sposób można dostać się do generalnie niedostępnych terenów kolejowych (np. lokomotywownie)?
Czytałem już jeden wątek na ten temat tu, ale ten ma już ponad 10 lat, więc wątpię, że aktualnie wygląda to tak samo.
Słyszałem, że dobrze jest mieć jakieś zezwolenie, jakąś przepustkę, czy kogoś się spytać, ale żadnych szczegółów nie znam.
Wiem, że bycie częścią jakiegoś stowarzyszenia zapewne zwiększa szanse na wejście bez większych problemów, ale KSK Wrocław (moje lokalne stowarzyszenie) wymaga, raczej zrozumiale, ukończenia 16 lat. (wymogu tego niestety nie spełniam, co też może dodać kolejne trudności)
Na terenach zamkniętych byłem tylko kilka razy, nigdy nigdzie daleko (byłem nieopodal SU45-052 na Brochowie i nigdzie dalej tam, w wejściu szopy PR-ki przy Wro. Głównym, w wieży wodnej w Żaganiu ze znajomym pracownikiem kolei i raz przypadkowo znalazłem się zbyt blisko nastawni na Muchoborze, co skończyło się zmartwieniem przypadkowego kolejarza... + jak byłem mały to z mamą na nastawniach w okolicach Szprotawy też byłem, ale tego nie liczę)
Jeżeli chodzi o jakąś większą specyfikę, to chciałbym odwiedzić szopę w PUT PKPC w Węglińcu, czyli "miejsce spoczywania" SU46 i ST46, w celu udokumentowania stanu właśnie tych loków, bo na ilostanie nowszych zdjęć (za wyjątkiem 029) brak, a ponoć coś robią przy 034.
Jakiekolwiek informacje byłyby przydatne, dziękuję i pozdrawiam!
Zastanawiam się już od jakiegoś czasu, w jaki sposób można dostać się do generalnie niedostępnych terenów kolejowych (np. lokomotywownie)?
Czytałem już jeden wątek na ten temat tu, ale ten ma już ponad 10 lat, więc wątpię, że aktualnie wygląda to tak samo.
Słyszałem, że dobrze jest mieć jakieś zezwolenie, jakąś przepustkę, czy kogoś się spytać, ale żadnych szczegółów nie znam.
Wiem, że bycie częścią jakiegoś stowarzyszenia zapewne zwiększa szanse na wejście bez większych problemów, ale KSK Wrocław (moje lokalne stowarzyszenie) wymaga, raczej zrozumiale, ukończenia 16 lat. (wymogu tego niestety nie spełniam, co też może dodać kolejne trudności)
Na terenach zamkniętych byłem tylko kilka razy, nigdy nigdzie daleko (byłem nieopodal SU45-052 na Brochowie i nigdzie dalej tam, w wejściu szopy PR-ki przy Wro. Głównym, w wieży wodnej w Żaganiu ze znajomym pracownikiem kolei i raz przypadkowo znalazłem się zbyt blisko nastawni na Muchoborze, co skończyło się zmartwieniem przypadkowego kolejarza... + jak byłem mały to z mamą na nastawniach w okolicach Szprotawy też byłem, ale tego nie liczę)
Jeżeli chodzi o jakąś większą specyfikę, to chciałbym odwiedzić szopę w PUT PKPC w Węglińcu, czyli "miejsce spoczywania" SU46 i ST46, w celu udokumentowania stanu właśnie tych loków, bo na ilostanie nowszych zdjęć (za wyjątkiem 029) brak, a ponoć coś robią przy 034.
Jakiekolwiek informacje byłyby przydatne, dziękuję i pozdrawiam!