Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Praca maszynisty a zdrowie - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: TECHNICZNA STRONA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-95.html)
+--- Dział: NAUKA I PRACA NA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-19.html)
+--- Wątek: Praca maszynisty a zdrowie (/thread-4544.html)

Strony: 1 2


Praca maszynisty a zdrowie - yahya - 23.09.2014

Koledzy, jak przedstawia się wpływ działania pola elektromagnetycznego (i magnetycznego) na zdrowie maszynistów elektrowozów? Czy są jakieś miarodajne dane świadczące o szkodliwości tych pól na zdrowie człowieka? Czy są jakieś zdiagnozowane choroby zawodowe powiązane z wieloletnią pracą na elektrowozach?


- mixer - 23.09.2014

Według pracodawcy żadnego pola na lokomotywie nie ma. Chorób zawodowych z tego względu chyba też nie stwierdzono. Ale jak każdy wie te pole magnetyczne jak najbardziej na lokomotywach występuje. To samo jest z hałasem, norma dB niby jest w porządku przy zamkniętych oknach w lokomotywie po naprawie, która jest dobrze uszczelniona i maszynista w tym czasie nie podaje sygnału baczność. A każdy dobrze wie że przy normalnej pracy lokomotywy norma dB która chyba wynosi ok. 85dB jest przekroczona.


- yahya - 23.09.2014

mixer napisał(a):Według pracodawcy żadnego pola na lokomotywie nie ma. Chorób zawodowych z tego względu chyba też nie stwierdzono. Ale jak każdy wie te pole magnetyczne jak najbardziej na lokomotywach występuje. To samo jest z hałasem, norma dB niby jest w porządku przy zamkniętych oknach w lokomotywie po naprawie, która jest dobrze uszczelniona i maszynista w tym czasie nie podaje sygnału baczność. A każdy dobrze wie że przy normalnej pracy lokomotywy norma dB która chyba wynosi ok. 85dB jest przekroczona.

Dziękuję za odpowiedź. Tak podejrzewałem, że oficjalnie wszystko jest cacy. Sądzę, że trzeba przekopać pod kątem tych zagrożeń bazę danych art. medycznych MEDLINE - a nuż coś się trafi.


- rustsaltz - 23.09.2014

Na elektrowozach są jeszcze drgania, które wpływają na zdrowie.


- yahya - 23.09.2014

No i jest przykładowy artykuł wymieniający: sudden cardiac death in locomotive drivers:

Pol Merkur Lekarski. 2001 Jan;10(55):9-11.
[The effect of electromagnetic fields on blood coagulation and fibrinolysis in humans].
[Article in Polish]
Kazimierska E.
PMID: 11320559 [PubMed - indexed for MEDLINE]
Abstrakt dostępny tu: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11320559

Czyli zagrożenie istnieje i jest realne.

[ Dodano: 2014-09-23, 18:46 ]
Tu jeszcze inne art. medyczne dot. problematyki zagrożeń dla zdrowia maszynistów:

Laryngoscope. 1989 Nov;99(11):1151-7.
Hearing levels of railroad trainmen.
Clark WW, Popelka GR.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/2811554

Gig Tr Prof Zabol. 1985 Sep;(9):38-9.
[Effect of noise and vibration on members of locomotive crews of modern electric locomotives].
[Article in Russian]
Kamenskiĭ IuN.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/4076803

Zh Ushn Nos Gorl Bolezn. 1974 Jan-Feb;0(1):112-3.
[Acute acoustic trauma in a locomotive engineer].
[Article in Russian]
Zaslavskiĭ IE.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/4408479

Gig Tr Prof Zabol. 1972 Jan;16(1):49-51.
[Health evaluation of noise and vibration in an electric locomotive cabin].
[Article in Russian]
Moskalev BA.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/5014865

Ale ww. art. dr. Ewy Kazimierskiej jest znamienny.
Tu jeszcze raz pełne dane bibliograficzne w jęz. polskim:

Ewa Kazimierska
(Klinika Chorób Wewnetrznych, Endokrynologii i Zaburzeń Hemostazy Instytutu Chorób Wewnetrznych AM w Gdańsku)
The effect of electromagnetic fields on blood coagulation and fibrinolysis in humans].
[w:] Polski Merkuriusz Lekarski: Organ Polskiego Towarzystwa Lekarskiego 02/2001; 10(55):9-11.


- skalt - 23.09.2014

Poziom hałasu na lokomotywie – są takie lokomotywy elektryczne na której norma na pewno jest przekroczona, ale lokomotywa nie pracuje ciągle (z wyjątkiem okresu zimowego), więc da się wytrzymać. Stracić słuch można w przyjemniejszy sposób.

Drgania na lokomotywach?

Obecnie na zmodernizowanych lokomotywach nie jest tak tragicznie, na starych lok spalinowych można powiedzieć że trzepało.

Natomiast pole magnetyczne?

To jest ciekawa sprawa, niby szkodliwe a w poradniach rehabilitacyjnych jednym ze sposobów leczenia kręgosłupa jest leczenie polem magnetycznym.


- rustsaltz - 23.09.2014

skalt napisał(a):lokomotywa nie pracuje ciągle (z wyjątkiem okresu zimowego), więc da się wytrzymać.
Pragnę przypomnieć, iż zgodnie z obowiązującymi instrukcjami przetwornic wyłączać nie wolno.

Cytat:To jest ciekawa sprawa, niby szkodliwe a w poradniach rehabilitacyjnych jednym ze sposobów leczenia kręgosłupa jest leczenie polem magnetycznym.
Leczy się też bioprądami, ale podłączenie pod 400V, a tym bardziej pod 3000V raczej lecznicze nie bywa Wink


- jarząbek019 - 23.09.2014

rustsaltz napisał(a):ragnę przypomnieć, iż zgodnie z obowiązującymi instrukcjami przetwornic wyłączać nie wolno.
Czemu tak? Na byku to zawsze się wyłącza, w ICkach jak mają dłuższy postój to też robią ciszę, jedynie uruchamiają by włączyć sprężarkę i wylączają.


- rustsaltz - 24.09.2014

Dlatego, że po wyłączeniu przetwornic nie ma przewietrzania silników trakcyjnych, włazi wilgoć w izolacje itd.


- jarząbek019 - 24.09.2014

No dobra, a jak lok stoi we mgle w nocy, podnosisz się i jedziesz to też masz wilgoć na silnikach przez jakiś czas. Powietrze od razu nie wydmucha.


- rustsaltz - 25.09.2014

Dlatego przetwornic wyłączać nie wolno, a po uruchomieniu przetwornice powinny pracować ok. 15 minut przed uruchomieniem jazdy.


- mixer - 25.09.2014

:-o macie coś takiego w instrukcji o tych 15 minutach? Czy to jest zalecenie instruktorów?


- rustsaltz - 25.09.2014

Nie wiem czy tego nie ma w DTRce. Na niektórych maszynach wiszą takie zalecenia.


- Mariusz W. - 25.09.2014

Tyle lat wyłączano na przetwornice, zwłaszcza na ET22 i nagle coś się stało?


- rustsaltz - 25.09.2014

Nie, tak było od zawszeTongue Dopóki nie ma rejestracji to nawet jak walnie silnik to nie da się udowodnić, że to od tego, że przetwornice były wyłączone.