Niebezpieczne incydenty na polskich torach - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: AKTUALNOŚCI ZE ŚWIATA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-93.html) +--- Dział: AKTUALNOŚCI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-4.html) +---- Dział: WYPADKI I ZDARZENIA KOLEJOWE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-32.html) +---- Wątek: Niebezpieczne incydenty na polskich torach (/thread-6724.html) |
- pitagoras23 - 20.10.2014 Tego nie wiadomo. Bardzo dużo przyczyn może być. Tej prawidłowej pewnie się nie dowiemy. - DamianT - 21.10.2014 rustsaltz napisał(a):Jakby osobówka wyleciała zza łuku mając z 60-70 na godzinę to by była miazga, nie zagrożenie Opisywałem akurat ten przypadek Może przez weekend uda mi się dowiedzieć coś więcej. - przem710 - 23.10.2014 Taka sytuacja: http://wrphoto.eu/details.php?image_id=33943 - Poznanski_mech - 25.10.2014 24 października 2014 roku około 19:10 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Górzenko pod E 186 242-4 [ITL] (luzem) wjechał samochód osobowy Opel Corsa. Kierującym był działacz OSP Zygmunt L. - zginął na miejscu. - Mariusz W. - 25.10.2014 Jechał do akcji? - Afrika Bambaataa - 26.10.2014 Nie, jechał prywatnie. Z tego co czytałem, był wójtem jakiejś miejscowości, a także działał w strukturach SLD. W aucie podobno były ulotki wyborcze. - DamianT - 27.10.2014 pitagoras23 napisał(a):Towarowy stał pod semaforem wjazdowym "S", a osobowy wyjechał na sygnał zezwalający na semaforze "L". Był jeszcze trzeci skład. KŚ, od Herbów Nowych który przyjechał zaraz przed odjazdem składu Regio. Poza tym, ponoć, co chyba najbardziej istotne, wszystko działo się przy zmianie dyżurnych. Najprawdopodobniej źle przekazali sobie informacje. - pitagoras23 - 29.10.2014 Dramat rozegrał się 29 października około godz. 1.00 w Białężycach. Mężczyzna szedł torami, najprawdopodobniej w kierunku Chwalibogowa. Widząc nadjeżdżający pociąg, chciał zejść z torowiska. W tym momencie stracił przytomność. Gdy ją odzyskał, nie miał nóg. Lokomotywa przejechała po nich poniżej kolan. Z pomocą poszkodowanemu pośpieszyła pobliska mieszkanka. Około godz. 4.00 usłyszała, jak krzyczał. Wezwała policję i pogotowie. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że 42-latka potrącił pociąg towarowy jadący z Wrześni do Jarocina. Maszynista nie nic widział. Poszkodowany trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację. - jarząbek019 - 29.10.2014 Zastanawia mnie czy mechanik będzie miał jakieś problemy, choć sam wiem jak wygląda jazda nocą. - Afrika Bambaataa - 29.10.2014 pitagoras23 napisał(a):Maszynista nie nic widział. Nie wiem, czy pitagoras to przekleił, czy sam napisał, ale składnia tego zdania jest po kozaku :-D - pitagoras23 - 29.10.2014 To tekst skopiowany - Matz32 - 29.10.2014 DamianT napisał(a):rustsaltz napisał(a):Jakby osobówka wyleciała zza łuku mając z 60-70 na godzinę to by była miazga, nie zagrożenie przewoz napisał(a):pitagoras23 napisał(a):a osobowy wyjechał na sygnał zezwalający na semaforze "L". rustsaltz napisał(a):DamianT napisał(a):Rozumiem, że towarowy stał pod semaforem? Zagrożenia jako takiego więc nie byłoJakby osobówka wyleciała zza łuku mając z 60-70 na godzinę to by była miazga, nie zagrożenie Na szczescie tam jest wyjazd na S10 a na szlaku jeszcze niema 120 Tam jest blokada jednokierunkowa BEZ KONTROLI zajetosci toru wiec takie cos jest mozliwe.Dopiero po remoncie ma byc dwukierunkowa z licznikami osi. - mixer - 29.10.2014 jarząbek019 napisał(a):Zastanawia mnie czy mechanik będzie miał jakieś problemy, choć sam wiem jak wygląda jazda nocą. A jakie problemy? Skoro nic nie widział a miał prawo nic nie widzieć o 4 nad ranem ze względu na ciemności, napisze wyjaśnienie i na tym pewnie się zakończy. Nie było łazić w nocy po torach to do tej pory miałby całe nogi. - rustsaltz - 29.10.2014 Matz32 napisał(a):Tam jest blokada jednokierunkowa BEZ KONTROLI zajetosci toru wiec takie cos jest mozliwe.Dopiero po remoncie ma byc dwukierunkowa z licznikami osi.No nic dziwnego w braku kontroli zajętości szlaku. Cytat:A jakie problemy? Skoro nic nie widział a miał prawo nic nie widzieć o 4 nad ranem ze względu na ciemności, napisze wyjaśnienie i na tym pewnie się zakończy.Skoro facet złaził to nie ma podstaw do reakcji. Swoją drogą, kim trzeba być, żeby o 4 łazić po torach? - arhan - 29.10.2014 Około 14.50 doszło do śmiertelnego potrącenia mężczyzny przed przejazdem kolejowym na ul. Hozjusza w Olsztynie w którym brała udział jednostka EN57-1950. Źródło |