Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
7 lipca 2012: Piękna Helena na trasie Poznań - Ustka - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: KOLEJ HOBBYSTYCZNIE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-96.html)
+--- Dział: IMPREZY KOLEJOWE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-10.html)
+--- Wątek: 7 lipca 2012: Piękna Helena na trasie Poznań - Ustka (/thread-2441.html)

Strony: 1 2


- maly97 - 06.07.2012

Jeżeli komuś się nie podoba, że jedzie parowóz wraz z spalinowozem to niech nie kupuje biletu i tyle! . Od samego początku było wiadome, że nie pojedzie sam parowóz.

Poza tym, zwykły człowiek jak zobaczy czasem kopcący parowóz to pomyśli, że właśnie parowóz ich prowadzi, a spalinowóz "odpoczywa". I nie beda robić z tego problemu. A bardziej wtajemniczony człowiek moze nie zbyt być zadowolony, ale jak zobaczy, że pcha go taka lokomotywa jak SU45/SP32 to się też ucieszy. W dzisiejszych czasach to nie są tak częste loki jak SM/U42.

Jeszcze jedno. Wyobrażacie sobie, żeby w tendrze 25D49 (ładowność: 12t węgla) został chociaż 1kg. tego węgla po przejechaniu ok. 900km. i 7 godzinach bezczynnego stania :?


- MichałŁ - 06.07.2012

Tak do jakich czasów doszliśmy gdzie najważniejsze jest żeby parowóz dymił i gwizdał.
Dawniej za zadymienie i nadużywanie syreny maszyniści dostawali po premii.
A stan techniczny parowozów jest taki ze właściwie więcej niż dymienia i gwizdania ciężko od nich wymagać.


- flanker - 06.07.2012

Rany boskie, ależ stękacie. Nie mówię nie - uwielbiam "odkurzacza" i "suczkę", z przyjemnością i je ujrzę w akcji. Wiadomo jakie mamy zaplecze techniczne, a w zasadzie jego brak, możliwości no i finanse itd. Wiem że spalinówka jest konieczna żeby to miało sens, ale wy nie zrozumieliście tego o co mi chodzi.

Cały urok i piękno tkwi w tym właśnie, że parowóz trzeba wodować po drodze, że dymi, bucha z niego para, daje piękny dźwięk gwizdawką i że SAM, o własnych siłach prowadzi skład.

To tak jakbyście chcieli przejechać się Ferrari, ale byłoby ono podczepione do innego samochodu, np. jakiegoś Subaru i jechalibyście na holu. No niby fajnie, bo to ferrari, a z przodu Subaru, ale jednak nie o własnych siłach i tak jakby ta przejażdżka była już na starcie wykastrowana, nieprawdaż? ;-)

I takie gatki " jak się nie podoba to nie jedź" są na poziomie gimnazjalnym... Po to jest forum by toczyć dyskusje, a nie je ucinać.

Zrozumiałe są problemy logistyczne, jak wodowanie itd. Ale po prostu uważam że o wiele większą przyjemnością i przygodą byłoby właśnie, gdyby Oelka jechała o własnych siłach - te postoje na wodowanie itd. to cała heca i przyjemność, nawet jeśli te 900 km miałby przejechać łącznie w dobę, to byłbym przeszczęśliwy :-)


- kebeka - 13.07.2012

Zna ktoś może rozkład jazdy pociągu z Poznania do Wolsztyna na jutro, chodzi mi o to połączenie co jeżdzi parowóz ;-)


- maly97 - 13.07.2012

77325

Wolsztyn 5:26

Poznań 7:13


77324

Poznań 9:15

Wolsztyn 11:07


77331

Wolsztyn 13:00

Poznań 14:54


77330

Poznań 17:20

Wolsztyn 19:06


Proszę bardzo


- kebeka - 13.07.2012

Dziękuje bardzo :-D