Niebezpieczne incydenty na polskich torach - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: AKTUALNOŚCI ZE ŚWIATA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-93.html) +--- Dział: AKTUALNOŚCI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-4.html) +---- Dział: WYPADKI I ZDARZENIA KOLEJOWE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-32.html) +---- Wątek: Niebezpieczne incydenty na polskich torach (/thread-6724.html) |
- DamianT - 26.05.2014 Przez wykolejenie pozostały tylko 3 perony, a w Częstochowie jest ważnym, żeby były dostępne wszystkie. - DamianT - 04.06.2014 Maszynista trafił do szpitala w wyniku zderzenia pociągu i samochodu ciężarowego na przejeździe kolejowym w miejscowości Roszkowo koło Wągrowca (woj. wielkopolskie). Kierowca tira ani żaden z pasażerów nie ucierpieli. http://kontakt24.tvn24.pl/temat,szynobu ... 25022,html - MarcinB - 04.06.2014 DamianT napisał(a):Maszynista trafił do szpitala w wyniku zderzenia pociągu i samochodu ciężarowego na przejeździe kolejowym w miejscowości Roszkowo koło Wągrowca (woj. wielkopolskie). Kierowca tira ani żaden z pasażerów nie ucierpieli. taka głupia myśl mi się nasunęła jak to przeczytałem, a mianowicie: kiedyś maszyniści w takich wypadkach byli chronieni przynajmniej przez siłę i masę pociągu jednak odkąd pojawiły się szynobusy nic już nie jest pewne, współczuję mu traumy jaką musiał przeżyć nie ze swojej winy - DamianT - 05.06.2014 Ciekawe w jakim stanie jest maszynista. Ale faktycznie szynobusy wydają się być bardziej "miękkie" i tym samym bardziej niebezpieczne dla prowadzących je. Faktycznie tak jest? - Lizawka127 - 05.06.2014 Damian, zależy od budowy pojazdu. Pesa i Newag budują już pojazdy zdolne do pochłonięcia siły uderzenia, tak aby pojazd został tak uszkodzony żeby nie doszło do strat w ludziach. W starszego typu szynobusach nie przewidywanego czegoś takiego jak "strefy zgniotu". - ET40 - 05.06.2014 DamianT napisał(a):Ciekawe w jakim stanie jest maszynista. Ale faktycznie szynobusy wydają się być bardziej "miękkie" i tym samym bardziej niebezpieczne dla prowadzących je. Faktycznie tak jest?Nowe auta też się wydają delikatniejsze od Poloneza, a jednak są od niego bezpieczniejsze, bo ten chociaż na swoje czasy był bardzo bezpieczny, to przy dzisiejszych wymogach wypadłby raczej słabo. - rustsaltz - 05.06.2014 Maszynista w lokomotywie siedzi wyżej niż w szynobusie, dlatego szynobusy są mniej bezpieczne. - jarząbek019 - 05.06.2014 Elementy miekkie jak ktoś to nazwał są lepsze ponieważ zginając się zgniatająć pochłaniają energie zderzenia. Im więcej zgniatania tym więcej pochłodniętej energi. - rustsaltz - 05.06.2014 Tak, a ostatnim elementem miękkim są nogi maszynisty... Które niestety jakoś nie chcą odrastać po zmiażdżeniu. Alarm na dworcu Bydgoszcz Główna. Przez pościel. - ET40 - 09.06.2014 Cytat:Około godziny 17 policjanci zarządzali ewakuację Dworca Głównego PKP. W budynku, na podłodze, niedaleko pomieszczenia dla ochrony dworca znaleziono niezidentyfikowany pakunek. Okazało się, że była w nim pościel.Byłem, widziałem, mysz by się do hali nie prześlizgnęła. Na perony można było się dostać przejściem podziemnym z ulicy Zygmunta Augusta po stronie kas biletowych ZDMIKP. - DamianT - 10.06.2014 Po pewnym wydarzeniu bojaźliwość ludzka jest masakryczna. - ET40 - 10.06.2014 No wiesz, jednak jeden na ileś takich pakunków rzeczywiście zawiera bombę, a wyznawcom religii pokoju jednak nasi rządzący zaleźli trochę za skórę, stąd lepiej dmuchać na zimne. - MarcinB - 10.06.2014 http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-d ... Id,1440645 Śmierć na torach we Włocławku - ET40 - 14.06.2014 Cytat:Śmierć na torach. Mężczyzna zginął na miejscuCałość: q4.pl Ludzie są niereformowalni. - hutterdm - 14.06.2014 Sądząc po komentarzach poniżej to jest to myślenie w stylu: bo tędy zawsze się chodziło. A że Polacy to naród niezdyscyplinowany, to jest jak jest, nie tylko jeśli chodzi o dzikie przejścia przez tory. Ja widziałem już wjazd na autostradę pod prąd ze wsi pod Łodzią (po co nadrabiać kilka km jak można pokonać 1 km pod prąd i wtedy zjechać na odpowiedni pas), a w okolicach Cieszyna było kilka dzikich wjazdów na ekspresówkę, ogradzanie drogi na nowo nie wytrzymywało dłużej niż 2-3 dni. może te dzikie wjazdy z kilkunastu posesji położonych przy niej jeszcze są, bo po co nadrabiać drogi? Przecież przez dziesiątki lat przed budową ekspresówki zawsze się tamtędy jeździło. |