Otwarte drzwi w lokomotywie

[Przemek19840]

Witam, zapewne wielu z was spotkało się kiedyś z tym że jadąca lokomotywa ma otwarte tylne (W zależności od kierunku jazdy) drzwi zdarzają się też że otwarte są przednie. Zdarza się tak w pociągach towarowych i w lokomotywach elektrycznych, kiedyś słyszałem od kogoś że to takie dodatkowe chłodzenie jest, nie wiem czy to ktoś powiedział w żartach czy na poważnie.
Swoją drogą ja jako maszynista bał bym się tak jechać z otwartymi drzwiami szczególnie w nocy bo kilka razy będąc na stacji lub jak się świecą latarnie przy torach to pociągi z domu widzę idealnie to też mają drzwi otwarte, przecież na jakimś zwolnieniu lub postoju mógłby ktoś wskoczyć do lokomotywy i nieszczęście gotowe. Ale to może tylko moja takie fanaberie.
Ale jeśli ktoś coś wie na temat otwartych drzwi podczas jazdy proszę o informacje

[danyeru]

Chodzi zapewne o to, że żadnych klim czy innych takich lokomotywy te nie mają (chyba, że przeszły odpowiednią modernizację).
Zatem kiedy jest duchota i upał, a siedzi się w nagrzewającej się zamkniętej puszce, to lepiej otworzyć drzwi i wprowadzić trochę przeciągu.
Szanse na wtargnięcie osoby trzeciej są mniejsze, niż na dostanie udaru cieplnego. ;-)

[Przemek19840]

Dobrze wszystko fajnie tylko dlaczego zawsze otwierane są tylne drzwi? jak znajdę jakiś taki filmik to pokażę o co mi chodzi bo wiem że chyba kiedyś nagrałem jak byczek jechał z otwartymi drzwiami, co do wtargnięcia to skoro w biegu potrafią otworzyć wagon i wysypywać węgiel to mogą i wsiąść do lokomotywy dla takich to nie jest problem.

[Maciej]

Przemek19840, Wiesz, do lokomotywy pędzoącej z 70-90 na godzinę raczej nikt nie wskoczy. :-P

[karolmaszynista]

Jeśli chłodzenie lokomotywy to drzwi od silnika otwarte, a nie od kabiny.

[mikrobart]

to drzwi od silnika otwarte

Nie rozumiem - jakie drzwi od silnika?

[Przemek19840]

Przemek19840, Wiesz, do lokomotywy pędzoącej z 70-90 na godzinę raczej nikt nie wskoczy. :-P

Tak kolego zgadza się, ale sam dobrze wiesz że są takie odcinki gdzie jest naprawdę fatalny stan torów i pociągi muszą zwalniać że pijany rowerzysta by go wyprzedził, sa też sytuacje że pociąg stoi pod semaforem i też może tak być że ktoś wskoczy.

[ Dodano: 2011-07-30, 21:05 ]
mikrobart, koledze może chodziło o drzwi do przedziału silnikowego i stąd te drzwi do silnika. choć kiedyś na jakichś DTK maszynista tłumaczył mi że podczas załączonych obwodów i ruchu lokomotywy drzwi do przedziału są zamknięte i nie ma możliwości ich otwarcia.

Ale nie jestem pewny czy mówił o przedziale silnikowym czy o innej części lokomotywy.

[Obleśny Szczur]

Nie rozumiem - jakie drzwi od silnika?

Dla przyk³adu - tak siê robi na przyk³ad w Lxd2, jak jest za gor±co mo¿na spokojnie pootwieraæ drzwi do przedzia³u silnika (tylko trzeba jakim¶ prymitywnym sposobem je zablokowaæ, ¿eby siê nie zamyka³y). Podobne "cuda" mo¿na robiæ w stonce czy trumnie.

[mikrobart]

Ach tak, teraz rozumiem - nie do końca zrozumiałem to, co miał na myśli karolmaszynista. Rzeczywiście, nie jeden raz widziałem otwarte drzwi od przedziału silnikowego w SM42. Widuję też otwarte drzwi w lokomotywach od strony maszynisty - nigdy nie widziałem, aby były otwarte te z tyłu.

[Obleśny Szczur]

Bo "z ty³u" nie ma nic takiego, co wymaga³oby ostrego ch³odzenia, jest tam przedzia³ dla aparatury elektrycznej, a w SP kocio³ek (który z za³o¿enia ma byæ do grzania, a nie ch³odzenia ;-) ).

[karolmaszynista]

Mi chodzi, o zewnętrzne klapy silnika, często tak robią w SM42 i Lyd1.

[MichałŁ]

Tu najbardziej chodzi a lepsze chłodzenie sprężarki powietrza i ogólne przewietrzenie przedziału maszynowego.
W Tamarze często w lato otwierają drzwi przy sprężarce a czasami jeszcze pierwsze od przodu.
Gagar podobnie często widać otwarte drzwi prowadzące bezpośrednio do przedziału maszynowego tam jest właśnie sprężarka oraz czasami otarte drzwi zewnętrzne korytarza przy kabinie B i do przedziału maszynowego z tego korytarza.
W SM42 też czasami można spotkać otwarte drzwiczki na przednim pomoście tam właśnie jest sprężarka

[przem710]

Dziś dowidziałem się że otwieranie drzwi np w ET22 jest nie wskazane, ze względu na powstające zabrudzenia, czyli zwykły kurz który osadza się na aparaturze.

[karolmaszynista]

Dziś widziałem otwarte drzwi w EU07, który przyprowadził z Białegostoku TdP.

[Alexej]

Ta "praktyka" uprawiana jest już od długiego czasu, więc nie wiem,czemu tu się dziwić.
W SU45 jak otworzysz przednie okienka i tylne drzwi to masz dobry przeciąg. No i łatwiej pety wyrzucać,nie trzeba wstawać z krzesła :-D
Po kilku godzinach pracy w kabinie zaczyna się robić naprawdę gorąco, otwarcie drzwi jest często jedynym wyjściem, by się "trochę" ochłodzić.

Co do otwierania drzwi w przedziałach maszynowych. Nie tak dawno, gdy SM42 zastępowała zdefektowane SU45 w IC "Hańcza" otworzenie wszelkich możliwych "luków" było warunkiem koniecznym, by maszyna zdołała dotrwać do końca swojej służby, wszak niemal bez przerwy pracowała na najwyższych obrotach. A dla stonki z takim składem dosyć ciężko jest osiągnąć i utrzymać 80 km/h.