Oferta przewozowa PKS-ów a oferta kolei

[radix49]

Remonty rzeczywiście dużo zmieniają.

Nawet czasami remontu nie trzeba. Olsztyna zawsze kolei było nie po drodze do Warszawy. Pociąg jedzie zamiast najkrótszą trasę, to robi ładny łuk przez Iławę. A jest trasa krótsza, ale nie została zelektryfikowana.
No i cena. Kolej, rzeczywiście, gdy nie ma tłoku jest wygodniejsza, ale PKS niemal zawsze ma niższą cenę nominalną.

[semaforek]

Nawet czasami remontu nie trzeba. Olsztyna zawsze kolei było nie po drodze do Warszawy. Pociąg jedzie zamiast najkrótszą trasę, to robi ładny łuk przez Iławę. A jest trasa krótsza, ale nie została zelektryfikowana.

Skąd ty bierzesz takie dyrdymały? Zalecam zapoznanie się z mapą Jarosława Woźnego i sieciowym rozkładem jazdy zanim znowu napiszesz jakieś bzdury. Naucz się w końcu korzystać ze źródeł, niewiedza jest uleczalna.

[Kolejoman]

Nawet czasami remontu nie trzeba. Olsztyna zawsze kolei było nie po drodze do Warszawy. Pociąg jedzie zamiast najkrótszą trasę, to robi ładny łuk przez Iławę. A jest trasa krótsza, ale nie została zelektryfikowana.

Że hę ? Przecież trasa Olsztyn-Nidzica-Działdowo jest pod drutem!

[radix49]

No faktycznie myliłem się.
Ale to nie zmienia faktu, że pociągi do Warszawy jeszcze ie tak dawno jeździły przez Iławę, co bliżej nie jest.

[ET40]

Na Kociewiu krążą pogłoski o planach uruchomienia przez PKS Starogard Gdański połączenia Starogard - Pelplin, co przełamałoby monopol Owsiaka (lokalnej firmy busowej) na tej trasie. Natomiast całkowicie zawiesić przewozy przynajmniej na trasie Starogard - Tczew ma według pogłosek zawiesić firma Mateo, przyczyną ma być wiek i stan taboru (a gołym okiem widać, że z tym nie jest najlepiej).

Zasłyszane w autobusie, rozmowa pasażera z kierowcą.

[semaforek]

No faktycznie myliłem się.
Ale to nie zmienia faktu, że pociągi do Warszawy jeszcze ie tak dawno jeździły przez Iławę, co bliżej nie jest.

Wiesz co to jest tabela 500?

[radix49]

Mniej więcej Ale moja wiedza lub niewiedza na ten temat, nie zmienia faktu, że w Olsztynie PKS robi wielką konkurencję wobec PKP i jazda przez Nidzicę lub Iławę tego nie zmienia.

[semaforek]

Każdy ma prawo do niewiedzy. Natomiast nie potrafię zrozumieć dlaczego po prostu nie otworzysz sobie tej tabelki i sam nie sprawdzisz że jest jedna para pociągów przez Olsztyn, a reszta jeździ przez Nidzicę. Takie proporcje są od iluś lat, większość pociągów przez Nidzicę i jakieś pojedyncze przez Iławę.

[radix49]

OK, ale nie tak dawno, to jest określenie płynne. Dla mnie np. kilkanaście lat temu, gdy znajomy z Olsztyna pukał się w czoło gdy pociągi z Olsztyna do Warszawy jeździły przez Iławę. I ja też jechałem Kormoranem wtedy przez Iławę.

Ale to bez różnicy. Skoro czas przejazdu PKS i PKP jest podobny, a bilety PKS tańsze. Ludzi jeszcze dodatkowo mylą TLK, które w drodze do Olsztyna zahaczają o Białystok...

[semaforek]

Wtedy gdy Kormoran jeździł przez Iławę to pozostałe pociągi jeździły przez Nidzicę. Tak samo jak teraz.

[radix49]

Kilkanaście lat temu?
Podaj źródło jakieś, to Ci uwierzę.

[semaforek]

Kilkanaście lat temu to żaden pociąg do Warszawy nie jechał przez Iławę. Źródło SRJP Zima 94/95.
Teraz ty podaj źródło swoich rewelacji - w którym to rozkładzie według ciebie jeździło więcej pociągów przez Iławę, zamiast przez Nidzicę.

[radix49]

Sezon 94/95 nie wyczerpuje znamion związku frazeologicznego "kilkanaście lat". :-)

Wracając do tematu, PKS w sezonie letnim silne konkuruje w kursach morskich. Na Pomorze Środkowe i Zachodnie trudno dojechać szybciej pociągami niż PKS, więc PKS konkuruje na tym polu. Ponadto ze względu na remonty hitem PKS okazało się Władysławowo, określane w pewnych publikacjach polską Ibizą.

Ponadto PKS jest szybszy o mniej więcej godzinę a czasami i więc na trasie Kraków - Krynica.
PKS jest też szybszy o godzinę na trasie Kraków - Zakopane.

[loony]

W Lesznie i okolicy nie ma nic oprócz PKSu. Żadnego prywaciarza. A PKS i tak jeździ od wielkiego dzwonu, żadna konkurencja i do tego drogi.

[radix49]

Takich miejsc w kraju to jest akurat mnóstwo, ale z tego, co zrozumiałem, to dyskutujemy o takich, gdzie jest kolej, a pomimo tego ona traci grunt w starciu z PKS.