18.06.2010, 20:46
Z lekkim poślizgiem, spowodowanym wyjątkowo srogą w tym roku zimą, udało się zakończyć remont przystanku Szybkiej Kolei Miejskiej - Sopot Wyścigi.
Radości z zakończenia wartej 6,4 mln zł inwestycji nie kryją przedstawiciele SKM. - To dowód na to, że nawet w trudnym okresie gospodarczym SKM nie zwalnia tempa, bo przymiotnik "szybka" w nazwie zobowiązuje - mówi Marcin Głuszek, dyrektor SKM ds. marketingu i sprzedaży.
Trudno dziwić się takim reakcjom, kiedy porówna się nowy wygląd stacji z obskurnym peronem, który straszył mieszkańców Trójmiasta jeszcze kilka miesięcy temu. Przystanek zyskał nowoczesną stalową wiatę. Peron pokryto także zupełnie nową nawierzchnią z kostki betonowej.
Co ważne, w końcu skończą się problemy z dostaniem się na peron, z którymi od lat borykały się osoby niepełnosprawne, starsze oraz matki z dziećmi. To z myślą o nich powstała winda, którą każdy będzie mógł dostać się na stację bez konieczności pokonywania stromych schodów.
Podczas trwających od zeszłego roku prac zainstalowano także na peronie monitoring (pięć kamer oraz system umożliwiający rozmowę z dyspozytorem i wezwanie pomocy), zmodernizowano wszystkie kolejowe instalacje oraz wyremontowano nasyp. Poza tym pojawił się nowoczesny system informacji kolejowej.
Peron w Sopocie Wyścigach jest drugą całkowicie wyremontowaną sopocką stacją. Na pierwszy ogień, kilka lat temu, poszedł przystanek w Sopocie Kamiennym Potoku. W chwili obecnej trwa także remont ostatniej, a zarazem głównej z sopockich stacji. W jej wypadku prace mają się zakończyć w drugiej połowie wakacji - prawdopodobnie dopiero w sierpniu.
Źródło <!-- w --><a class="postlink" href="http://www.Tr">www.Tr</a><!-- w -->ójmiasto.pl
Radości z zakończenia wartej 6,4 mln zł inwestycji nie kryją przedstawiciele SKM. - To dowód na to, że nawet w trudnym okresie gospodarczym SKM nie zwalnia tempa, bo przymiotnik "szybka" w nazwie zobowiązuje - mówi Marcin Głuszek, dyrektor SKM ds. marketingu i sprzedaży.
Trudno dziwić się takim reakcjom, kiedy porówna się nowy wygląd stacji z obskurnym peronem, który straszył mieszkańców Trójmiasta jeszcze kilka miesięcy temu. Przystanek zyskał nowoczesną stalową wiatę. Peron pokryto także zupełnie nową nawierzchnią z kostki betonowej.
Co ważne, w końcu skończą się problemy z dostaniem się na peron, z którymi od lat borykały się osoby niepełnosprawne, starsze oraz matki z dziećmi. To z myślą o nich powstała winda, którą każdy będzie mógł dostać się na stację bez konieczności pokonywania stromych schodów.
Podczas trwających od zeszłego roku prac zainstalowano także na peronie monitoring (pięć kamer oraz system umożliwiający rozmowę z dyspozytorem i wezwanie pomocy), zmodernizowano wszystkie kolejowe instalacje oraz wyremontowano nasyp. Poza tym pojawił się nowoczesny system informacji kolejowej.
Peron w Sopocie Wyścigach jest drugą całkowicie wyremontowaną sopocką stacją. Na pierwszy ogień, kilka lat temu, poszedł przystanek w Sopocie Kamiennym Potoku. W chwili obecnej trwa także remont ostatniej, a zarazem głównej z sopockich stacji. W jej wypadku prace mają się zakończyć w drugiej połowie wakacji - prawdopodobnie dopiero w sierpniu.
Źródło <!-- w --><a class="postlink" href="http://www.Tr">www.Tr</a><!-- w -->ójmiasto.pl