Szok naukowców CERN. Prędkość światła pobita?

[ET40]

Deja vu to zjawisko ciekawe, ale jest to wynik niedoskonałości naszego mózgu - po prostu złudzenie :-)

Jak my jeszcze mało wiemy...

[Obleśny Szczur]

A mo¿e zamiast zajmowaæ siê takimi niezbyt istotnymi w codziennym ¿yciu sprawami (¿eby nie powiedzieæ zupe³nie zbêdnymi) to by¶my zaczêli pracowaæ nad czym¶ bardziej przyziemnym i potrzebnym ludzko¶ci? W±tpiê, ¿eby pobijanie prêdko¶ci ¶wiat³a mog³o siê przyczyniæ do wynalezienia leku na AIDS lub na nowotwory albo do unikniêcia wojen domowych i g³odu w Afryce.

[rustsaltz]

Gdyby Szczurze iść Twoim tokiem rozumowania to cała sztuka nie miałaby racji bytu. A mimo to ona istnieje. Tak samo z tymi badaniami. Poza tym nie jesteśmy w stanie przewidzieć, do czego będzie nam to potrzebne. Nie będę tutaj przypominał, do czego pierwszy raz użyto pociągu

[Obleśny Szczur]

Sztuka a nauka, to jednak trochê nie to samo :-P Nie mów, ¿e poci±gi bêd± dziêki tym badaniom je¼dziæ z prêdko¶ci± ¶wiat³a.

[ET40]

Nie wszystkie odkrycia mogą być od razu wykorzystane przez wzgląd na jeszcze niedostateczny stopień rozwoju techniki.

[rustsaltz]

Nie mów, że pociągi będą dzięki tym badaniom jeździć z prędkością światła.

Wynalezienie koła też nie spowodowało, że zaczęliśmy od razu jeździć 120

[Lubuszanin]

A może zamiast zajmować się takimi niezbyt istotnymi w codziennym życiu sprawami (żeby nie powiedzieć zupełnie zbędnymi) to byśmy zaczęli pracować nad czymś bardziej przyziemnym i potrzebnym ludzkości? Wątpię, żeby pobijanie prędkości światła mogło się przyczynić do wynalezienia leku na AIDS lub na nowotwory albo do uniknięcia wojen domowych i głodu w Afryce.

Fizyka jądrowa co jest pośrednią nauką od w/w, stosuje się m.in. w mammografach, czy w terapi radiacyjnej stosowanej do usuwania kamieni żółciowych czy guzów nowotworowych. Nie byłoby połowy leków na rozmaite choroby gdyby nie odkrycie że wiązka elektronów przechodząca przez preparat w mikroskopie elektronowym daje obraz w którym możemy ujrzeć poszczególne organelle komórek, zbadać ich właściwość etc. Równie dobrze 50 lat temu można było przewidzieć; po co my bawimy się w rozbieranie atomu, skoro mamy już mikroskopy optyczne, lepiej zajmijmy sie badaniem nad szczepionkami. Ok, ale czymś to trzeba robić.
Poza_tym dzięki tej nauce dowiadujemy sie o kosmosie, dostosowaniu człowieka do życia itp.
A problemem głodu i wojen domowych to przepraszam nikt sie nie zajmuje? Jedni zajmują się tym inni tym - wątpię aby fizyk potrafił coś zaradzić na_kłopoty republik afrykańskich (kiedy to ustrój tych państw bardziej przypomina krwawy befsztyk niż republikę).

[ET40]

Dokładnie, pewnie krótko po odkryciu fotonów nikt nie przypuszczał, że te odkrycie posłuży w przyszłości (czyli dziś) do leczenia chorych na nowotwory. Podobnie kto przypuszczał w czasach Marii Skłodowskiej-Curie, że badania nad pierwiastkami promieniotwórczymi doprowadzą do zasilania całych państw energią pozyskiwaną z rozszczepiania atomu?

[pitagoras23]

To się wszystko zgadza, co piszesz. Dla każdego inne rzeczy są ważne.
Może nie teraz, ale za kilkanaście lat skorzystamy z tej informacji. Do wszystkiego musimy dojść. W końcu tak naprawdę nauka rozwija się od niedawna w tak szybkim tempie.


Najlepsze w ogóle w tym wszystkim, że przed ogłoszeniem tego zjawiska w mediach fizycy na całym świecie wykonali tysiące prób i potwierdzili tę wiadomość.

[Son.]

Na konferencji w CERN po wyjaśnieniu metodologii eksperymentu póki co naukowcy poprosili o niezależną weryfikację wyników w celu wykluczenia błędu w eksperymencie (zanim ktoś mi zarzuci, że się mylę, dodam, że oglądałem webcast z konferencji w CERN na żywo)

Trudno to nazwać potwierdzeniem wyników. Media, zresztą, dały się jak zwykle ponieść niewiedzy i trochę sobie pofolgowały.

[pitagoras23]

Oczywiście, że jeszcze przez bardzo długi czas będą sprawdzać, dokonywać analiz, ale już sam fakt wykonania tysięcy powtórek świadczy o tym, że może coś być na rzeczy. Media niestety są takie, że przekazują tylko wybraną cząstkę informacji. I z ich przekazu nigdy nie będziemy mieli pełnego obrazu.

[Son.]

Te tysiące powtórek zostały wykonane w tym samym laboratorium i wg tej samej metody. Jeśli błąd kryje się gdzieś w metodzie prowadzenia eksperymentu to wszystkie wyniki będą również miały błędny wynik - dlatego z faktu tysięcy powtórzeń nie należy wywodzić zbyt daleko idących wniosków.

[ET40]

Ciekawostka: już w 1997 roku polscy naukowcy przypuszczali, że neutrina mogą być szybsze od światła.

http://wyborcza.pl/1,75476,93598.html
Dostępny jest niestety tylko wstęp do artykułu, reszta płatna. Swoją drogą denerwuje mnie ta praktyka GW z płatnym odblokowywaniem artykułów archiwalnych. Ale cóż - biznes to biznes.

Tu nieco szerzej (i bezpłatnie :-)): LINK

[robertcb]

Ponoć to nie jest teoria, a wpływy światów równoległych można zauważyć. Vide déjà vu, tak zwane prorocze sny, czy pamiętanie zdarzeń innych niż były w rzeczywistości. Kiedyś widziałem tekst o tym, gdzie było to opisywane szerzej. Muszę przyznać, że ciężko się z wieloma argumentami nie zgodzić, zwłaszcza, że wiele z opisanych tam sytuacji znamy z autopsji.

A mógłbyś przytoczyć link do tego tekstu?

[rustsaltz]

http://www.sadistic.pl/swiadomosc-to-ni ... t76459.htm

Proszę