[Dolny Śląsk] Połączenie Wrocław - Sobótka/Jaworzyna Śląska - Świdnica

[mikrobart]

Jak na razie na stronie DSDIK jest tylko informacja o studium wykonalności czyli o tym, co post wyżej.

[rolmops]

Studium ma być wykonane do 30.11.2011 więc teraz możemy czekać i rozmyślać co zdecyduje UMWD. Moim skromnym zdaniem, w związku z wielokrotnym powtarzaniem się w SIWZ wymogu przedstawienia uruchomienia 285 etapami, sprawa będzie przebiegac tak:

1) Uruchomienie połączeń do Sobótki
2) Budowa nowych i być może zmiana lokalizacji starych przystanków kolejowych
3) Jak Sobótka wypali to zaczną się rozmyślania czy ciągnąć linię dalej tj. Świdnica(poprzez łącznicę 771)
4) Jak Świdnica wypali to czeka nas rewitalizacja Jedliny

I OBY to się zrealizowało :-)

[aikon]

No, to 30. listopada szczęśliwie już minął, czy są zatem już jakieś doniesienia odnośnie rezultatów przeprowadzonego studium wykonalności? Może coś wam na ten temat wiadomo?

[rolmops]

285 nie została przejęta a na pytania o SW nikt nie chce odpowiedzieć. Obdzwoniłem kilka redakcji i obiecali, że się zorientują co i jak. Mam nadzieje, że przed nowym rokiem coś więcej będzie wiadomo.

[rolmops]

No i stało się, połączenia przez Sobótkę nie będzie. Koszt to kilkaset mln więc pojedziemy przez Jaworzyne do Świdnicy

Pociągi nie dojadą za to do południowej części Wrocławia. Urząd marszałkowski skreślił plan połączenia kolejowego z Wrocławia Głównego przez wrocławskie Wojszyce, Bielany Wrocławskie do Sobótki. - Ta trasa jest niesłychanie wyeksploatowana przez pociągi towarowe, które nią jeździły przez lata. Remont torów pochłonąłby od 300 do 400 mln zł. Do tego w samej aglomeracji wrocławskiej trzeba by zbudować dziewięć nowych rogatek. Czekające przed szlabanem auta mogłyby sparaliżować komunikacyjnie niektóre rejony miasta - mówi Wiktor Lubieniecki, dyrektor departamentu infrastruktury w urzędzie marszałkowskim.

Zamiast podróży przez Bielany Wrocławskie pociągi będą jeździć przez stację Wrocław Zachodni, Jaworzynę Śląską, a końcową stację będą miały w Świdnicy.



Więcej... http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3575 ... z1hjjt617C

[rolmops]

Koniec marzeń o reaktywacji linii Świdnica-Sobótka-Wrocław

240 milionów złotych w wersji najskromniejszej, 480 milionów – przy całkowitej przebudowie. Swidnica24.pl dotarła do wyników studium wykonalności dla modernizacji linii kolejowej 285 Świdnica-Sobótka-Wrocław. – Nie będziemy tego rozwiązania rekomendować zarządowi województwa dolnośląskiego – nadzieje rozwiewa Wiktor Lubieniecki, dyrektor wydziału infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego. Czy w takim razie świdniczanie już nigdy nie pojadą pociągiem do Wrocławia?


Reszta tekstu pod linkiem.

[aikon]

No to wielka szkoda
Ale przynajmniej już wiadomo na czym stoimy i czas przestać się łudzić, że cokolwiek kiedykolwiek tutaj jeszcze pojedzie.
Dzięki za podrzucenie linków do artykułów.

[rolmops]

Towarowe dalej jeżdżą To połączenie, jeśli nie było by zrobione z wiaduktami/szlabanami/nasypami trwało by od 1h30min do 2h a do tego zablokowałoby połowe Wrocławia. Jeśli chodzi o połączenie tylko Świdnicy z Wrocławiem to najlepsze/najtańsze będzie przez Jaworzyne. Szkoda tylko tych wszystkich "sypialni" pomiędzy.

[aikon]

Towarowych nie liczę. Zresztą, wcale tak dużo ich nie jeździ, mieszkam tu, to widzę.

Co do zablokowania połowy Wrocławia - nie sądzę. Niby w jaki sposób? Jedyne miejsce, gdzie ten pociąg by z czymkolwiek kolidował, to chyba przejazd na Zwycięskiej (na Partynicach). Zresztą, tam i tak zawsze jest korek. Dalej to już nawet nie pamiętam jak ta linia leci, ale chyba przecina Bardzką (ale tam jest wiadukt), a potem wzdłuż Krakowskiej, tam już inne pociągi też jeżdżą. Więc te obawy o sparaliżowanie miasta są mocno przesadzone.

Też nie wiem skąd ta astronomiczna liczba 50 automatycznych rogatek.

[rolmops]

Każda droga powiatowa/wojewódzka/krajowa. Sprawdź na "koleje one" przebieg tej trasy, kłopoów jest sporo.

[aikon]

Znam przebieg tej trasy, bo codziennie pokonuję podróż od punktu A do B samochodem (a wolałbym pociągiem ). To jest jakiś wymóg, żeby na każdej wiejskiej dróżce stawiać szlabany? Przecież tam nie będzie jeździło 100 pociągów dziennie, bez przesady. Nie wystarczy stop i światełka?

[rolmops]

Tyle, że 50 goratek było w tej wersji najdroższej. Pewnie zakładała ona też budowę wiaduktów albo zmiane trasy w okolicach Pszenna, do tego dochodzi kłopot z ulicami we Wrocławiu. Nie wiem czy widziałeś wizki z przebudowy Zwycieskiej, tam zakładano różne warianty odnośnie torów. Wizki z przebudowy Karkonowska/Zwycieska Jaki warian wybierzesz to o tyle podskoczy cena. Ja miałem nadzieje że przynajmniej do Sobótki dadzą radę ale jak się okazalo to odcinek Wrocławski jest najdroższy, im dalej tym łatwiej i taniej.

a i jeszcze to z RK

Na odcinku Wrocław - Świdnica są 54 skrzyżowania z drogami. Rogatki to 54 x 1,5 = 82 mln, Budowa wiaduktów we Wrocławiu na ul. Zwycięską 100 mln, nad ul. Ołtaszyńską 100 mln. ; przebudowa torów ze srk 60 x 2 mln = 120 mln. Już macie Państwo 400 mln. Oczywiście jak policzyli miłośnicy kolei można \"pomalować\" tory na biało a trawę na zielono za 5 mln. Wtedy pociągi jechałby do Świdnicy 3 godziny. To oczywiste, że jeździłby puste. A może ktoś wyobraża sobie zamykanie ul. Zwycięskiej 26 razy na dobę, blokują wyjazd z Wrocławia (ul. Karkonoska).
Oszczędnościowe metody to \"przypudrowanie\" linii 311 do Jakuszyc i 326 do Trzebnicy za 1 mln za km. Oczywiście inicjator taniego remontu zapomniał, że trzeba zrobić rogatki, położyć kabel telekom. do Jakuszyc, że linia do Trzebnicy zaczyna się na Psim Polu - nie na Zakrzowie. Podobnie zapomniano o 1 km odcinku torów od Szklarskiej Górnej w stronę Huty. Na szczęście Marszałkowie od 2008 r. zaczęli ZATRUDNIAĆ SPECJALISTÓW OD ORGANIZACJI TRANSPORTU I INŻ. KOLEJNICTWA, oni uratowali projekty.
Koleje to bardzo ważna sprawa. Nie powinni się nimi zajmować chłopcy w krótkich spodenkach, którzy nie mieli w dzieciństwie kolejki PIKO i na starość chcą nadrobić zaległości.
Transport kolejowy to wiele dziedzin nauki: organizacji transportu, logistyki, budownictwa kolejowego, ekonomiki transportu itd... Co powoduje ludźmi, że nie mając pojęcia o rzeczy tak łatwo zabierają głos i plotą takie wierutne bzdury ........

[rolmops]

Pociągów nie będzie

Dolnośląski Urząd Marszałkowski wycofuje się ze swoich sztandarowych projektów kolejowych. Nie zostanie odbudowana linia łącząca Wrocław ze Świdnicą. Wcześniej urzędnicy zrezygnowali z budowy połączenia na wrocławskie lotnisko. Dlaczego projekty, które planowano od lat, wylądowały w szufladzie?

[rolmops]

Świdnica – Sobótka – Wrocław do likwidacji?

Odcinek Wrocław – Świdnica to tylko jedna z linii uznanych za zbędne. Na Dolnym Śląsku eksperci wskazali ich aż 36. To głównie nieczynne połączenia lokalne. Teraz jednak oprócz pociągów mogą tam także zniknąć tory, co przekreśli już ostatecznie szansę, by kiedykolwiek wróciła tam kolej.

Jednak połączenie kolejowe Świdnicy z Wrocławiem nie jest zagrożone. Alternatywna trasa została wytyczona ze Świdnicy do Jaworzyny Śląskiej, a stamtąd do Wrocławia. By linia była opłacalna, pociąg nie może mieć zbędnych przestojów, wydłużających czas jazdy. Do tego potrzebne są właśnie nowe urządzenia sterujące ruchem na stacji w Jaworzynie Śląskiej – informowaliśmy już w sierpniu. PLK oszacowały koszt na 819 tysięcy złotych. W budżecie województwa zarezerwowano na wszelki wypadek milion złotych. - Trwa opracowanie dokumentacji – tłumaczy Wiktor Lubieniecki. - Myślę, że realnym terminem uruchomienia przewozów pasażerskich ze Świdnicy przez Jaworzynę Śląską do Wrocławia jest czerwiec 2013 roku. Właśnie wtedy ma się zakończyć gruntowna modernizacja linii 274 Jaworzyna – Wrocław i mam nadzieję, że uda się do tego czasu zamontować urządzenia sterujące ruchem. Dodatkowo zachęciliśmy PLK do starania się o środki z RPO na modernizacją torów w samej Jaworzynie. Liczę na to, że wszystko uda się zgrać.

Modernizacje ma przejść także odcinek między Świdnica a Jaworzyną Śląską. Z przejęcia linii Świdnica-Sobótka-Wrocław samorząd województwa zrezygnował po opracowaniu studium wykonalności modernizacji linii 285. Koszty zostały oszacowane od 240 do 480 mln złotych w zależności od rozmiaru prac. Samorząd województwa uznał, że modernizacja za taka cenę jest kompletnie nieopłacalna.

[rolmops]

Skoro nie będzie reaktywacji 285 a pociągi do Świdnicy pojadą przez Jaworzynę Śl

Pociąg do Wrocławia za rok

to ta propozycja jest idealna

Co z tramwajami do Bielan Wrocławskich?

Rozważana było połączenie tramwajowe Wrocławia i Bielan z wykorzystaniem trasy kolejowej Wrocław-Sobótka-Świdnica. Trzeba byłoby wtedy wybudować odnogę torowiska na Bielany - mówi Grzegorz Roman, doradca prezydenta ds. transportu.


Czy pojadą tramwaje do Bielan Wrocławskich?

Były aż trzy koncepcje linii tramwajowych z Wrocławia do Bielan Wrocławskich. Jedna z nich zakładała wykorzystanie trasy kolejowej Wrocław-Sobótka-Świdnica. Ponieważ rozstaw szyn kolejowych i tramwajowych jest taki sam, rozwiązanie to jest możliwe do zrealizowania.

Powyższy projekt zakładał dobudowanie odnogi torowiska na Bielany oraz położenie odcinka torów od pętli tramwajowej w parku Południowym, gdzie dojeżdża np. linia 9, do wspomnianej linii kolejowej. Poprowadzenie go, wiąże się jednak z przecięciem dwóch dróg krajowych, dlatego projekt na razie upadł.

Moim zdaniem, jeśli problemy we Wrocławiu zostały by pokonane(budowa wiaduktów) to to połączenie, przy współfinansowaniu przez UMWD, powinno być przeciągnięte do Sobótki