Zapomniałeś napisać o 6Dg, czyli zmodernizowanej wersji stonki, wyprodukowanej przez Newag dla Huty Częstochowa i PKP Cargo (ogółem 6 sztuk) :-)
[ Dodano: 2010-06-23, 17:28 ]
Najwięcej 6Dg poszło dla Huty Częstochowa
[ Dodano: 2010-06-23, 17:30 ]
aha trzeba napisać że z wikipedii korzystasz, żeby potem użytkownik który jest tego współautorem, nie był zdziwiony że ten artykuł jest na forum bez źródła :-P
[ Dodano: 2010-06-23, 17:33 ]
Póki mi się przypomniało SP42 czyli popularna łajka to także SM42 tylko z ogrzewaniem parowym (kocioł), SU42 (I wersja z ogrzewaniem 500 V powstała z SM42, druga wersja z przebudowy SP42)
Liczba postów: 36
Liczba wątków: 1
Dołączył: 13.06.2010
Reputacja:
0
dodam od siebie, że bardzo ją lubię, szczególnie jak wchodzi na obroty kiedy słychać ten gwizd turbiny ;-)
Liczba postów: 281
Liczba wątków: 6
Dołączył: 13.06.2010
Reputacja:
0
A ja nie przepadam za stonkami, tyle tego jest...
Liczba postów: 1 050
Liczba wątków: 70
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
0
Mechowie niezbyt za nią przepadają z jednego wiadomego powodu: Wibracje, stąd wziął jej przydomek Wibrator, kto jechał "stonką" wie jakie wibracje są uciążliwe, no ale wszystko ma swój urok.
Volenti non fit iniuria
Liczba postów: 449
Liczba wątków: 7
Dołączył: 10.06.2010
Reputacja:
0
Na SM42-0xx zaczynałem moje pierwsze jazdy, głównie na Nysę, Kluczbork i Brzeg wyjeździłem na niej wiele kilometrów jako pomocnik, dawno to było, zawsze z tymi maszynami miałem dobre wspomnienia i nadal je lubię, wibrują trochę to prawda ale można temu zaradzić po wprowadzeniu kilku poprawek konstrukcyjnych, łatwa w naprawach, no i co ważne łatwo o części do niej (to na wypadek gdyby ktoś z forumowiczów chciał kiedyś takową maszynę zakupić) 8-)
Mam nadzieje że jedna lub dwie SM42 trafią do naszego skansenu w przyszłości 8-)
Pozdrawiam kolejowo z Opola!
*ARTUR*
Liczba postów: 194
Liczba wątków: 4
Dołączył: 26.06.2010
Reputacja:
0
Stonka, poczciwa maszyna. Ostatnio miałem znowu okazję jechać w kabinie to rzeczywiście prawda z tymi wibracjami, widoczność u miecha i pomocnika też może nie najlepsza, ale jak na parowozach dawali rade to na stonkach tym bardziej. Myślę, że po czasie szło do tego przywyknąć. U mnie na Trójmieście to standard, szczególnie na GP (Gdynia Postojowa) i cały port, gdzie przynajmniej z 4 stonki posuwają 24 na dobę. No i teraz oczywiście sezon rozpoczęty to teraz cała 213 obstawiona Stonkami jest. W szczególności najfajniejsze składy Ex IC Jantar z 2xSM42, albo kombinacje SU42/SM42. Na Chojnice jak nie ma SP32 to dają SM/SU42, na Kościerzynę poza sezonem to tylko szynozłomy jeżdżą, w sezonie różnie. Odkąd zabrali nam SU46 to się musimy tylko SP32 (w zamian) i SM/SU42 cieszyć
After student session. Na kolejowe sprawy już czas