Linia 142 - Katowice-Tychy Miasto

[Miderion]

Są już tematy o liniach centralnych i z pomorza. Czas teraz przenieść się na śląsk. Ta linia była kiedyś bardzo często uczęszczanym szlakiem osobowym. Dziś pozostał tylko ruch towarowy. Stan torowiska jest w niektórych miejscach fatalny i wprowadzono tam ograniczenia do 40 km/h. Oto przebieg linii:

podg. Mąkołowiec
Katowice- Kostuchna
Katowice-Murcki
Staszic
Katowice-Ochojec
Katowice.

Na linii kursowały kiedyś relacje do Charsznicy i Tychów Miasta. Ocalała jedna prowadzona linią 139 nowoczesnymi pociągami marki Stadler "Flirt". Co sądzicie o tej linii? Czy są choćby minimalne szanse na reaktywację?

[rustsaltz]

Początkowo tamtędy miały jeździć FIRTY. Wtedy poprawiłoby to zdecydowanie komunikację w Katowicach, no ale...

[Miderion]

Budynek Kostuchny jest do tego świetnie przygotowany tylko wystarczy skosić trawę. Obecnie mieszczą się tam 2 biura PKP.

[Mark]

Nie ma szans, aby tam pojechał FLIRT.. Powodem zamknięcia było małe zainteresowanie pasażerów tą linią (Teraz jest podobnie), a w dodatku FLIRT by się tam rozwalił

[rustsaltz]

Nie ma szans, aby tam pojechał FLIRT.. Powodem zamknięcia było małe zainteresowanie pasażerów tą linią (Teraz jest podobnie), a w dodatku FLIRT by się tam rozwalił

Tam to raczej prędkość nie powalała. A odkąd linię zamknięto dla pasażerów sytuacja trochę się zmieniła, zwłaszcza że PRy wprowadziły taryfę strefową i pociąg mógłby być konkurencyjny nie tylko czasowo. Oczywiście potrzebny byłby remont tej linii i odpowiednia przepustowość (co najmniej 2 pociągi na godzinę w każdą stronę)

[Mark]

Jeśli była by jakaś możliwość otwarcia tej linii dla pociągów pasażerskich to wpierw trzeba by było odnowić kompletnie dworzec Katowice Ochojec i stacje na linii Tychy Miasto - Oświęcim.. Potrzeba na to min. 1 mld zł.

[rustsaltz]

Na początek wystarczy, żeby ten klop do Tychów docierał, ewentualnie wspierał FLIRTy na odcinku do Tych Miasta (w porach, kiedy wzrasta natężenie ruchu na 139tce). A kolej rzeczy jest taka, że jak się czegoś nie utrzymuje, to trzeba dużo wyłożyć na remont.

[Miderion]

Myślę że w godzinach szczytu to by było tam ciężko. A to stonka manewruje, a to byk z beczkami, a to skład Ctl. I tak oto mamy całą stację zawaloną towarami. Nie wiem dlaczego na stacji mieszka jakiś człowiek z PKP a nikt nie zajmie się skoszeniem trawy. A co do reaktywacji to teraz tam przechodzi więcej ludzi niż kiedyś kiedy jeździły pociągi. Co wy gadacie że było małe zainteresowanie? W niedziele w Flircie (Co ja gadam i tak jeździ więcej kibli) prawie nie ma ludzi. Fajnie by było zobaczyć tam nowe torowisko, nowe słupy.

[Cinek]

No i jest jeszcze jeden aspekt - czas. Porównajcie sobie czas przejazdu z Tychów do Katowic przez Podlesie i przez Murcki. Pamiętam z czasów mojego dzieciństwa, jak długo się jechało przez Murcki ok 40 min. Jazda autobusem w godzinie szczytu trwa mniej więcej tyle. Linia ta można powiedzieć jest linią "krajobrazowo-wycieczkową" jak na te czasy. A i z kostuchny i Murcek autobusy dość sprawnie dowożą pasażerów. Poza tym dworzec w Murckach był dość daleko od samych Murcek :-P . No i jeszcze sprawa przewozu towarów. Większość towarowych bije właśnie przez Kostuchnę, żeby nie blokować Podlesia, gdzie jeszcze jest dość duży ruch kolejowy. Piszę jeszcze, bo u nas jak wiemy rozkłady jazdy są często zmieniane. No i kolejny kamyczek do ogródka - prędkość na szlaku i tylko jeden tor. :-(

[Miderion]

No tak ale od tego są mijanki, a właściwie były by gdyby albo nie rozebrali torów albo tory same zarosły krzaczkami i drzewkami (np. peron w Kostuchnie zobaczcie sobie sami).