W tym dziale podyskutujmy o korytarzu CE59 czyli popularnej nadodrzance. Jak wiecie ostatnimi czasy była odcinkowo remontowana do 100 km/h. Mimo to istnieją tzw wolne odcinki i dwa, a właściwe trzy wąskie gardła: estakada wrocławska, most księginicki oraz most kluczycki w Szczecinie (przejazd bez patyków). Porozmawiajmy o tej linii na pewno bliskiej sercom wielu mikoli i kolejarzy :-)
[ Dodano: 2010-06-25, 18:49 ]
Powiedzcie coś o nowych połączeniach i planach remontów
Liczba postów: 8 026
Liczba wątków: 365
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
2
Linia, na której przeważa już towarowy, pociągów pasażerskich jest stosunkowo malo, bo "obok" jest przecież E59 (D29-271), na której jeździ się pasażerom szybciej. Trzeba pomyśleć o usunięciu tych wąskich gardeł, ale czy będą pieniądze na równoczesny remont dwóch częściowo nakładających się linii?
Pomówmy też o odnogach odrzanki czyli linii lubińskiej (miedzianka) i linii Podjuchy-Dąbie
Liczba postów: 8 026
Liczba wątków: 365
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
2
No to potwierdza to, co mówiłem - to linia typowo towarowa, królestwo Pol-Miedź Transu i innych prywaciarzy. Dużych miast w ruchu pasażerskim też jak na lekarstwo, tylko Zielona Góra i Głogów.
Liczba postów: 926
Liczba wątków: 10
Dołączył: 13.06.2010
Reputacja:
0
Czyli dyskutujemy o odcinku dolnoślaskim, tak? Tam gdzie w zasadzie infrastruktura nie jest aż tak rozwalona jak na odcinku lubuskim i zachodniopomorskim. Odcinek od Głogowa przez Nową Sól do Zielonej Góry jest najbardziej zdewastowany i w zasadzie ciesze się że już tam nie mam służby. Szlakowa obowązująca na tym odcinku jest jak by nie mowiąc adekwatna do stanu torowiska-40km/h. Ew. można się rozpędzić do 50km/h w celu nadgonienia czasu podczas opóźnienia. Przekroczenie tej "bariery" generowałoby ryzyko wykolejenia. Co ciekawe na odcinku Nowa Sól-Zielona Góra Regio jedzie (czyt. telepie) około 35minut. Tyle samo jadą PKSy i busy, ku mojemu niedowierzaniu. Można sobie wyobrazić, jaką konkurencję stanowiła by kolej, gdyby po torach jeździło się chociaż 2 razy szybciej. Odcinek z Czerwieńska przez Rzepin i Kostrzyn aż po Gryfino w porównaniu do odcinka Głogów-Zielona Góra jest w lepszym stanie. Szlakowa wynosi tam 60km/h w porywach 70km/h lecz z licznymi ograniczeniami. Jeszcze lepiej ma się trasa od Gryfina do Szczecina-100km/h z ograniczeniami. PKP PLK odłożyło plan modernizaci odrzanki do 2015 roku. Do tego czasu będzie sie nasilać degradacja tej linii. Jedynymi w zasadzie pociągami pasażerskimi które jeżdżą na odrzance w lubuskim i zachodniopomorskim to liczne osobówki, "sezonowa nocna rzeźnia" czyli TLK 48500 / 84500 i TLK dawny Ślązak. Są plany rozwoju IR na CE59, albowiem ma sie pojawić od nowego RJ IR Szyndzielnia rel.Zielona Góra-Kraków-(Rzeszów/Przemyśl).
// edit by mikrobart: ORT ;-)
Liczba postów: 926
Liczba wątków: 10
Dołączył: 13.06.2010
Reputacja:
0
Moje niedopatrzenie, przepraszam. Tak to jest jak klawisze są poustawiane obok siebie.
Co do odrzanki to tak jak mówił Bartek, duży jest tam ruch towarowy. Często nazywana przez kolejarzy "drugą węglówką". Kursuje tam kilka, kilkanaście par pociągów towarowych, przewożących głównie węgiel do elektrownii Dolna Odra.
...
Liczba postów: 8 026
Liczba wątków: 365
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
2
Ale oprócz węgla, linia jest też ważnym, o ile nie najważniejszym oknem na kolejowy świat dla KGHM Lubin i Polkowice, a transporty miedzi do huty Głogów są bardzo duże. Modernizacja linii pod 160 km/h nie ma teraz żadnego uzasadnienia, tym bardziej, że w ślimaczym tempie modernizuje się bliźniaczą E59 (D29-271).
Liczba postów: 22
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26.06.2010
Reputacja:
0
mikrobart napisał(a):(...) bliźniaczą E59 (D29-271). E59 to nie tylko linia 271, ale także 351
:)
Liczba postów: 8 026
Liczba wątków: 365
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
2
No tak, zapomniałem o odcinku poza linią Wrocław - Poznań ;-)
Rozpoczął się remont odcinka Głogów-Krzepów, który ucierpiał podczas ostatniej powodzi
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26.08.2010
Reputacja:
0
Witam wszystkich
Jestem jak widać nowy, problem Nadodrzanki jest mi bardzo bliski pracuje tu od 2 lat na nastawni i urządzenia SRK pamiętają jeszcze mojego dziadka i ojca i mogłyby stac już od dawna w muzeum :-) poza tym stan nawierzchni kolejowej jest tu delikatnie mówiąc kiepski i dużo wąskich gardeł ,Czekam na modernizacje aż dotrze do Kostrzyna nad Odrą. Marzeniem jest praca na LCS w Kostrzynie nad Odrą.
Liczba postów: 8 026
Liczba wątków: 365
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
2
rafal84jan, witaj serdecznie!
Problem urządzeń pamiętających lata 60. to znany ma polskiej kolei problem. Ja Nadodrzanki tak dobrze nie znam, ale znam linię "sąsiadkę" nr 271, gdzie z urządzeniami jest podobnie - jedyny komputer w nastawni to komputerowy rozkład jazdy.
Jeśli jeżdżę Nadodrzanką, to od Wrocławia do Zielonej Góry, ale tam także widać wiele ograniczeń prędkości, które ciągną się przez wiele kilometrów, dlatego czas jazdy wynosi grubo ponad 3 h.
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26.08.2010
Reputacja:
0
hej mikrobart !
znam tę trasę doskonale własnie tu pracuje, Kowalów, Ługi, Kostrzyn, poczekajmy może niedługo Twój czas podróży się znacząco skróci :-) obyś tylko doczekali tego momentu życzę tego nam wszystkim.
Liczba postów: 8 026
Liczba wątków: 365
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
2
rafal84jan, a są jakieś plany, typu rozpisane lub planowane przetargi?
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26.08.2010
Reputacja:
0
Już od kilku miesięcy jest podpisana umowa , planowane zakończenie 2018 - 2020 chodzi o Szczecin - Kostrzyn- Wrocław - Międzylesie. Więc zostaje nam uzbroić się w cierpliwość , a wtedy będziesz mknął 160 km\h :-)
|