Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Koleje Małopolskie
masovian napisał(a):Ja nie uważam się za żadnego geniusza, ale to są fakty. Ale jeśli ktoś ich nie chce przyjąć do wiadomości, to nie mój problem.
Jeśli tak, to zapytam inaczej, czy te fakty masz czymś potwierdzone, skoro mieszkając na Mazowszu wiesz lepiej co będzie w Małopolsce niż przedstawiciel KMŁ?
Odpowiedz

Fakty na temat połączeń stykowych są powszechnie znane.

Ponadto póki co przedstawiciel KMł podobno stwierdził, że coś chce. I powtarzam: komercyjne połączenie KMł może sobie realizować. Ja się wypowiadam o praktyce przewozów regionalnych w Polsce. Natomiast o przyszłość, to możesz pytać jasnowidza Jackowskiego z Człuchowa, bo nie czuję się powołany do wypowiadania się na ten temat.
Odpowiedz

masovian napisał(a):Fakty na temat połączeń stykowych są powszechnie znane.
Jakiś dowód, link. Ja i być może także inni użytkownicy chętnie by się z tymi faktami zapoznali.
Odpowiedz

Chyba tylko Ty nie widzisz tych faktów. Dziwnym zbiegiem okoliczności żadna ze spółeczek wojewódzkich nie wyjeżdża dalej niż do stacji stykowej w relacjach dotowanych. Był podany przykład pociągu W-wa - Łowicz przez Skierniewice.

Natomiast jeżeli oczekujesz konkretnego aktu prawnego, to zapraszam do radcy prawnego. Ja nim nie jestem.
Odpowiedz

Bardzo ciekawa dyskusja na temat kolei w Małopolsce.

http://krakow.tvp.pl/25390353/17-v-2016
Odpowiedz

Związkowcy chcą zatrzymać Koleje Małopolskie. Apelują do honoru maszynistów

Prezydent Związku Zawodowego Maszynistów Leszek Miętek zaapelował do kolejarzy o niepodejmowanie pracy w Kolejach Małopolskich. – Marszałkowska spółka przejmuje połączenia kosztem Przewozów Regionalnych bez żadnego przygotowania – tłumaczy „Rynkowi Kolejowemu” Miętek.

Już za kilka dni wchodzi w życie nowy rozkład jazdy pociągów. Jedną z konsekwencji wdrażanych zmian jest przejęcie dużej części pracy Oddziału Małopolskiego Przewozów Regionalnych w Krakowie przez należące w całości do samorządu Koleje Małopolskie. – Na skutek chorych ambicji samorządowców i zaprzedania kolejarskiego honoru przez niektórych włodarzy Spółki Koleje Małopolskie, próbuje się wdrożyć najczarniejszy scenariusz przejęcia pracy w ramach województwa. Za wszelką cenę, bez względu na koszty społeczne. Bez oglądania się na podróżnych, bez posiadania odpowiednich zasobów umożliwiających realizację niecnego planu – czytamy w apelu.

W apelu sytuację mającą nastąpić porównuje się do przejmowania połączeń w poprzednich latach przez Koleje Śląskie oraz Arrivę. – Dobrze znamy z historii to przygniatające uczucie strachu z powodu straty pracy. Doświadczyli go pracownicy zlikwidowanego Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych (…). Wchodzący w życie za kilka dni nowy rozkład jazdy pociągów „po raz kolejny oznacza dla kolejarzy, że muszą drżeć o swoje miejsca pracy, a wraz z nimi całe kolejarskie rodziny – o dalszy byt i przyszłość" – czytamy.

Więcej: http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/...79278.html
Odpowiedz

Można by zapytać, gdzie był pan "prezydent" Miętek, gdy w latach dziewięćdziesiątych wprowadzano restrukturyzację PKP, dzieląc tą firmę na niezliczoną ilość spółek, bez własnego kapitału i zasobów, za to z odpowiednią liczbą stanowisk kierowniczych... Big Grin ...
Odpowiedz

El Presidente musi być naprawdę oderwany od rzeczywistości, myśli, że wśród maszynistów istnieje coś takiego jak honor Big Grin. Jak marszałek zadzwoni sakiewką, to w oczach potencjalnego maszynisty Kolei Małopolskich pojawią się dolary (zjawisko do zaobserwowania także w kreskówkach z Kaczorem - nomen omen- Donaldem) i natychmiast zapomni o kolegach jak i o honorze. Absolutnie nie uważam takiego zachowania za niewłaściwe, wszak do pracy chodzimy głównie dla pieniędzy.
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Odpowiedz

Ja się tylko zastanawiam co z tym wspólnego ma honor. Jedynymi słusznymi spółkami jest Cargo, IC i PR? Czyżby praca w legalnej samorządowej spółce jest uznawana za brak honoru?
Odpowiedz

Podniecacie sie jedną wypowiedzią, a facet broni tylko interesu członków swej organizacji. Ne słyszałem o żadnym żwiazku zawodowym Kolei Małopolskich. A brak reprezentacji pracowniczej zawsze w dłuższym okresie odbija sie na płacach...

W me(n)diach jest zawsze wszystko co najgorsze w wkestii zwiazków zaowodwhych. Tylko dziwnie tam, gdzie one są ludzie jakos zarabiają lepiej. Może teraz względem PR i KMł jest inaczej, ale ciekawe jak będzie po paru latach...
Odpowiedz

Prezydent Big Grin Big Grin Big Grin
Mój kolejowy kanał na YT: http://www.youtube.com/user/MMERLIN2

Moja strona kolejowa na FB: https://www.facebook.com/DamianTkolej
Odpowiedz

Cytat:Ja się tylko zastanawiam co z tym wspólnego ma honor.
Prezydent raczył pomylić słowo "honor" ze słowem "solidarność", ale to zdaję się jemu pomylił się kiedyś peron z toaletą, zatem takie małe nieporozumienie językowe można mu wybaczyć. Ostatecznie wielu maszynistów ma problem z oczytaniem.

Cytat:Podniecacie sie jedną wypowiedzią, a facet broni tylko interesu członków swej organizacji.
Ale kiedy hodowca kur (nie przymierzając) broni swojej fermy to nie krzyczy, że leży mu na sercu różnorodność biologiczna otoczenia! Miętek broni interesów związków zawodowych, a nie interesu kolei. W dodatku zwiącholstwo wszelkiej maści i nie tylko na kolei zdaje się nie zauważać korelacji między kondycją branży a zatrudnieniem i wynagrodzeniami.
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Odpowiedz

(05.12.2016, 20:57)rustsaltz napisał(a): Miętek broni interesów związków zawodowych, a nie interesu kolei. W dodatku zwiącholstwo wszelkiej maści i nie tylko na kolei zdaje się nie zauważać korelacji między kondycją branży a zatrudnieniem i wynagrodzeniami.

Bo nie ma do tego uprawnień. To nie jest prezes PKP ni wiceminister ds. kolei, aby sie zajmować takimi rzeczami. Zreszta niemal każdy prezio spółeczki i to nie tylko kolejowej, ma gdzieś "korelację między kondycją branży a zatrudnieniem i wynagrodzeniami", jesli chodzi o jego wynagordzenie zwłaszcza. Smile

Czy oczekujesz, żeby szef zwiazku zawodowego musiał mieć śwadectwo moralności od kurii metropolitalnej czy jakiegoś zakonu? Smile A prezio spółeczki wcale? Smile A to przecież ludzie i kierują się interesami...
Odpowiedz

Cytat:Bo nie ma do tego uprawnień. To nie jest prezes PKP ni wiceminister ds. kolei, aby sie zajmować takimi rzeczami. Zreszta niemal każdy prezio spółeczki i to nie tylko kolejowej, ma gdzieś "korelację między kondycją branży a zatrudnieniem i wynagrodzeniami", jesli chodzi o jego wynagordzenie zwłaszcza
Właśnie chyba związkowcom zapomniało się, jaki jest ich cel działania, nie jest nim rządzenie i wprowadzanie zamętu na rynku, ewentualnie konfliktów pomiędzy pracownikami. Jeśli prezio ma gdzieś kondycję branży i poziom wynagrodzeń to taka spółeczka szybko leci na dno, niestety spółki kolejowe z szarą eminencją w postaci związkowców nie mogą upaść, bo są sztucznie utrzymywane przy życiu przez państwo lub samorządy.

Cytat:Czy oczekujesz, żeby szef zwiazku zawodowego musiał mieć śwadectwo moralności od kurii metropolitalnej czy jakiegoś zakonu? Smile A prezio spółeczki wcale? Smile A to przecież ludzie i kierują się interesami...
Akurat kuria i zakony to nie mają nic wspólnego z moralnością Big Grin . Związkowcy kierują się swoimi interesami, prezes spółki swoimi, różnica polega na tym, że spółka produkuje dobra, na których zarabia, a związki nie produkują nic.
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Odpowiedz

(06.12.2016, 09:54)rustsaltz napisał(a):
Cytat:Bo nie ma do tego uprawnień. To nie jest prezes PKP ni wiceminister ds. kolei, aby sie zajmować takimi rzeczami. Zreszta niemal każdy prezio spółeczki i to nie tylko kolejowej, ma gdzieś "korelację między kondycją branży a zatrudnieniem i wynagrodzeniami", jesli chodzi o jego wynagordzenie zwłaszcza
Właśnie chyba związkowcom zapomniało się, jaki jest ich cel działania, nie jest nim rządzenie i wprowadzanie zamętu na rynku, ewentualnie konfliktów pomiędzy pracownikami.

Mam wrażenie, że oni znają ten cel dużo lepiej niz Ty. Ich celem jest dbanie o interesy swoich członków. Interesem ZZ PR jest, aby zatrudnienie się u nich się nie zamniejszało. Im więcej pracwoników, tym większa siła przebica,

Cytat:Jeśli prezio ma gdzieś kondycję branży i poziom wynagrodzeń to taka spółeczka szybko leci na dno, niestety spółki kolejowe z szarą eminencją w postaci związkowców nie mogą upaść, bo są sztucznie utrzymywane przy życiu przez państwo lub samorządy.

Tak czy owak i prezio i szef ZZ mają kondycję branży na bardzo dalekim miejscu wazności. A krytykujesz tylko jednego...

Cytat: Związkowcy kierują się swoimi interesami, prezes spółki swoimi, różnica polega na tym, że spółka produkuje dobra, na których zarabia, a związki nie produkują nic.

Produkują. Utrzymuja miejsca pracy. Walczą o podwyżki płac i to skutecznie. Można powiedzieć, że produkują wyższe płace.

Natomiast sam prezio nie produkuje absolutnie nic... Bez załogi jest nikim. A właśnie związki zawodowe są reprezentacją załogi...
Odpowiedz



Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Koleje małopolskie Sylwia14076 1 4 421 03.11.2019, 20:40
Ostatni post: Mariusz
  Małopolskie Szlaki Turystyki Kolejowej Kolejarz 1 2 632 27.03.2018, 15:39
Ostatni post: Dominik Piotrowicz
  Małopolskie zamawia 10 nowych pociągów kebeka 35 16 672 27.06.2015, 15:42
Ostatni post: rustsaltz

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
5 gości

Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 Melroy van den Berg.