Liczba postów: 5 941
Liczba wątków: 146
Dołączył: 20.08.2010
Reputacja:
5
Włoszczowa Północ okazała się sukcesem. Teraz myślą o przystanku w Opocznie.
http://www.tvn24.pl/-1,1741195,0,1,wlos ... omosc.html
Niedługo na CMK będzie multum przystanków
Liczba postów: 3 909
Liczba wątków: 159
Dołączył: 01.02.2011
Reputacja:
0
4000 pasażerów w kwartał przy 22 pociągach zatrzymujących się tam codziennie to
(4 000 / (360 / 4)) / 22 = 2.02
Z podanych liczb wynika, że średnio do każdego zatrzymującego się tam pociągu wsiadają 2 (dwie) osoby. To ma być sukces?!
No dobra, przyjmijmy radośnie że połowa z tych pociągów to iR (liczba 4000 dotyczy tylko TLK). To wtedy wychodzi 4 osoby na pociąg.
Nie obserwowałem wszystkich 22 pociągów zatrzymujących się tam, ale z tego co zdarza mi się widzieć, osób na peronie bywa dużo więcej niż 4.
Bahnfahren ist unser Business
Liczba postów: 1 548
Liczba wątków: 5
Dołączył: 18.03.2011
Reputacja:
0
Pamiętaj, że 4000 osób (biletów), to dane PKP IC. Danych PR nie ma.
Ale również się zgodzę - do niektórych TLK którymi tam jechałem i stawałem we Włoszczowie, wsiadało na prawdę sporo ludzi.
Liczba postów: 7 986
Liczba wątków: 232
Dołączył: 20.04.2011
Reputacja:
0
Jak wcześniej informował "Rynek Kolejowy", na stacji Włoszczowa Północ systematycznie przybywa pasażerów. W roku 2009 sprzedawano tam tylko 33 bilety miesięcznie. Teraz liczba ta sięga ponad 900 biletów. Kolejarze w planach mają zbudowanie drugiej stacji na CMK.
W przypadku PKP Intercity liczba sprzedawanych biletów na stacji wzrosła prawie 30-krotnie w stosunku do wyniku z 2009 roku. Nie ma natomiast danych z Przewozów Regionalnych. Wzrost liczby pasażerów idzie w parze z poprawą oferty przewozowej PKP Intercity oraz Przewozów Regionalnych. W sąsiedztwie stacji znajduje się parking, na którym pojazdy pozostawiają pasażerowie z miejscowości położonych w promieniu 50 km od Włoszczowy.
PKP Polskie Linie Kolejowe mają w planach uruchomienie jeszcze jednej stacji na Centralnej Magistrali Kolejowej. Zostałaby ona zbudowana w Opocznie, w którym mieszkają 23 tysiące osób. Jak zaznacza „Gazeta Prawna”, o przystanek stara się także Grodzisk Mazowiecki, ale szanse ma zdecydowanie mniejsze.
źródło: Rynek kolejowy
Cytat:Z podanych liczb wynika, że średnio do każdego zatrzymującego się tam pociągu wsiadają 2 (dwie) osoby. To ma być sukces?!
To jest porażka, która udowadnia, iż peron Edgara nie miał sensu ekonomicznego. Poza tym dzięki temu zepsuliśmy linię HS, skoro PLK chce budować przystanek Opoczno Południe ]->
Liczba postów: 7 986
Liczba wątków: 232
Dołączył: 20.04.2011
Reputacja:
0
A niby dlaczego nie ma sensu?
Skoro w 2009 świecił pustkami, a teraz po 3 latach liczba biletów wzrosła to jest sukces. I jest to widać ewidentnie tendencja wzrostowa, a nie malejąca.
Żeby inwestycja się zwróciła musi minąć co najmniej 15 lat pod warunkiem, że trend wzrostowy się utrzyma.
Liczba postów: 361
Liczba wątków: 7
Dołączył: 21.11.2011
Reputacja:
1
Przecież Polska nie chce HS (albo inaczej, Nowak nie chce), niby kolej ma obecnie łączyć jak największą ilość potencjalnych pasażerów, a takie 20 tysięczne Opoczno jest odcięte od połączeń pasażerskich, więc budowa przystanku w Opocznie jest uzasadniona...... Ba, do dziś mimo tych niedogodności z Dębi Opoczyńskiej korzystają pasażerowie z Opoczna, czyli jest coś na rzeczy.
Liczba postów: 7 986
Liczba wątków: 232
Dołączył: 20.04.2011
Reputacja:
0
Niekoniecznie aż tyle. Koszt wybudowania peronu nie był aż tak ogromny, więc nie przesadzajmy.
Liczba postów: 483
Liczba wątków: 11
Dołączył: 24.01.2012
Reputacja:
0
Virakocha napisał(a):Cytat:Z podanych liczb wynika, że średnio do każdego zatrzymującego się tam pociągu wsiadają 2 (dwie) osoby. To ma być sukces?!
To jest porażka, która udowadnia, iż peron Edgara nie miał sensu ekonomicznego. Poza tym dzięki temu zepsuliśmy linię HS, skoro PLK chce budować przystanek Opoczno Południe ]->
ja bym chciał, żeby w mojej miejscowości do każdego wsiadały choć 2, jak w dawniejszych czasach. Dwoma przystankami, na których zatrzymają się i to nie każde pociągi kwalifikowane nie spowodujemy tragedii i spadku przepustowości tej lini, która za niedługo i tak wzrośnie. "Obecnie podróż z Opoczna do Warszawy trwa ok. 3 godzin a do Krakowa conajmniej 4,5 godziny" - skoro tak, to dlaczego nie zrobić konkurencji busom, których większość tutaj najchętniej by je widziała na złomowisku? Przecież chyba walczymy o pasażera? A skoro jest możliwość by im zrobić konkurencję, to trzeba to zrobić. Gdzieś mi się dzisiaj rzucił w oczy tekst, że na parking przy Włoszczowie Północ docierają samochody nawet z 50 km, co oznacza, że popyt jest, tylko ludzie nie mieli możliwości z niego kiedyś korzystać. Właśnie kiepski dostęp do linii kolejowych często decyduje o przewadze busów. Spójrzmy na to, że CMK biegnie po słabo zaludnionych terenach i budowa kolejnych przystanków jej nie grozi, poza tym Opocznem.
Liczba postów: 3 909
Liczba wątków: 159
Dołączył: 01.02.2011
Reputacja:
0
Ktoś powinien kiedyś tam usiąść i uczciwie policzyć te bilety. Ja w szacunki IC nie wierzę, choćby dlatego że nie uwzględniają one takich ofert jak bil. Podróżnika, całkiem popularnych na weekendowe wypady.
Nota bene, osoby podróżujące z Włoszczowy nie mają możliwości nabycia Podróżnika (ani abonamentu, ani rodzinnego, itd, itd) inaczej, jak z wyprzedzeniem przy okazji wizyty w miejscowości z kasą.
Dobrze że przynajmniej w interREGIO mogą nabyć REGIOkarnet lub Turystyczny. Dziwi mnie, że "znakomity" system kas mobilnych Intercity, nagrodzony nagrodą za najlepszy produkt roku, nie jest w stanie wydrukować zwykłego biletu Podróżnika lub Abonamentowego :-o
Bahnfahren ist unser Business
Cytat:jak z wyprzedzeniem przy okazji wizyty w miejscowości z kasą.
Kasa jest o ile mi wiadomo na stacji Włoszczowa (Główna)
Cytat:Dziwi mnie, że "znakomity" system kas mobilnych Intercity, nagrodzony nagrodą za najlepszy produkt roku, nie jest w stanie wydrukować zwykłego biletu Podróżnika lub Abonamentowego
Kiepskie oprogramowanie. No ale skoro klient takie chce :/ Prawa rynku panie adiunkcie.
Cytat:ja bym chciał, żeby w mojej miejscowości do każdego wsiadały choć 2, jak w dawniejszych czasach.
Każdy by chciał. Te czasy nie wrócą
Cytat:Dwoma przystankami, na których zatrzymają się i to nie każde pociągi kwalifikowane nie spowodujemy tragedii i spadku przepustowości tej lini, która za niedługo i tak wzrośnie.
Ale będziemy psuć markę EIC, zatrzymując je w pipidówach.
Cytat:"Obecnie podróż z Opoczna do Warszawy trwa ok. 3 godzin a do Krakowa co najmniej 4,5 godziny" - skoro tak, to dlaczego nie zrobić konkurencji busom, których większość tutaj najchętniej by je widziała na złomowisku? Przecież chyba walczymy o pasażera?
Najpierw należy doprowadzić do porządku linię 25 i ją zelektryfikować, przynajmniej do Opoczna, aby podpiąć ją pod ŁKA (aby strefa nie kończyła się na Tomaszowie). Po rewitalizacji i ewentualnej elektryfikacji całości linii można myśleć o puszczeniu tym odcinkiem linii 25 pociągu/ów TLK w kierunku Kielc i Krakowa lub nawet Przemyśla (po zamknięciu odcinka Warka-Radom). To rozwiązało by sprawę Opoczna - czyli zadbanie o klasyczną linię 25 (utrzymanie przynajmniej tych 80 km/h lub podniesienie do 100-120 km/h plus elektryfikacja). Wtedy można pomyśleć o TLK (z postojami w Opocznie, Końskich i Skarżysku Milicy) ;-)
Liczba postów: 4 536
Liczba wątków: 165
Dołączył: 01.02.2011
Reputacja:
4
hutterdm napisał(a):Virakocha napisał(a):Cytat:Z podanych liczb wynika, że średnio do każdego zatrzymującego się tam pociągu wsiadają 2 (dwie) osoby. To ma być sukces?!
To jest porażka, która udowadnia, iż peron Edgara nie miał sensu ekonomicznego. Poza tym dzięki temu zepsuliśmy linię HS, skoro PLK chce budować przystanek Opoczno Południe ]->
ja bym chciał, żeby w mojej miejscowości do każdego wsiadały choć 2, jak w dawniejszych czasach. Dwoma przystankami, na których zatrzymają się i to nie każde pociągi kwalifikowane nie spowodujemy tragedii i spadku przepustowości tej lini, która za niedługo i tak wzrośnie. "Obecnie podróż z Opoczna do Warszawy trwa ok. 3 godzin a do Krakowa conajmniej 4,5 godziny" - skoro tak, to dlaczego nie zrobić konkurencji busom, których większość tutaj najchętniej by je widziała na złomowisku? Przecież chyba walczymy o pasażera? A skoro jest możliwość by im zrobić konkurencję, to trzeba to zrobić. Gdzieś mi się dzisiaj rzucił w oczy tekst, że na parking przy Włoszczowie Północ docierają samochody nawet z 50 km, co oznacza, że popyt jest, tylko ludzie nie mieli możliwości z niego kiedyś korzystać. Właśnie kiepski dostęp do linii kolejowych często decyduje o przewadze busów. Spójrzmy na to, że CMK biegnie po słabo zaludnionych terenach i budowa kolejnych przystanków jej nie grozi, poza tym Opocznem.
Nic dodać, nic ująć. Pomijając polityczny aspekt budowy przystanku Włoszczowa Północ, to dzięki tej inwestycji ludzie z Włoszczowy i okolic mają szybki i wygodny dojazd do obecnej stolicy i do dawnej. Busiarstwo nie ma szans z szybkimi i tanimi iR i TLK.
Opoczno - dziś pozbawione jakichkolwiek połączeń kolejowych - również powinno otrzymać przystanek na CMK. Ta linia zahacza tylko o dwa w miarę duże (powiatowe) miasta - Opoczno i Włoszczową. Opoczno jest nieco większe i niewielkim nakładem sił i środków może otrzymać bezpośrednie połączenie z Warszawą znacznie szybsze, wygodniejsze i bezpieczniejsze od busów i autobusów.
Liczba postów: 7 986
Liczba wątków: 232
Dołączył: 20.04.2011
Reputacja:
0
hutterdm napisał(a):Gdzieś mi się dzisiaj rzucił w oczy tekst, że na parking przy Włoszczowie Północ docierają samochody nawet z 50 km, co oznacza, że popyt jest, tylko ludzie nie mieli możliwości z niego kiedyś korzystać.
Tak, to z artykułu RK, który zamieściłem w innym wątku: Link, dlatego proszę najwyżej o połączenie tych dwóch wątków.
Liczba postów: 8 026
Liczba wątków: 365
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
2
I właśnie fakt, że te samochody tam parkują świadczy o tym, że przy mniejszej nagonce medialnej i większym docenieniu roli takich przystanków zbliżamy się do rozwiązań francuskich.
Zobaczcie, jak zbudowane są LGV - stacje znajdują się raczej poza miastem, pojawiają się takie francuskie kwiatki rzędu Włoszczowa Północ (odpowiednio większe są te miasta, ale nie porównujmy warunków francuskich i polskich). Nikt nie stawia tam na pasażerów z konkretnego miasta - za stacją rośnie duży parking i przyjmuje on auta z promienia 50 czy nawet 100 km. Tak właśnie powinna działać linia HS - CMK do takiej pretenduje.
|