Godziny pracy maszynistów

[kazio]

Czy ktoś zna przepisy o godzinach pracy maszynistów? Jeśli to jest gdzieś w internecie, to oczywiście link wystarczy...

Chodzi mi konkretnie o informacje typu;
a) ile czasu maszynista może pracować bez przerwy
b) ile godzin minimum należy mu się miedzy turnusami
c) jaki jest miesięczny etatowy wymiar godzin na służbie
d) czy jest rozróżnienie miedzy godzinami prowadzenia pociągu a bycia na służbie. Np. maszynista ma przejąc pociąg o 10:00 ale jest opóźnienie i faktycznie przejmuje od 11:00. Czy licznik godzin stuka od 10 czy od 11?

i inne tego typu szczególiki.

[rustsaltz]

a) 12 godzinek
b) nie wiem czy jest to ustalone przepisami zewnętrznymi, ale w DB było 24 godziny
c) jak Ci to bardzo potrzebne to jutro zapytam
d) w Cargo i IC jest tak, że jak wsiadasz do pasażerskiego to masz obowiązek odpisać u kierownika rozpoczęcie służby, więc chyba liczy się od wejścia na teren kolejowy

[kazio]

Co do (b) i ©, nie jest mi to straszliwie potrzebne do niczego, ani tym bardziej na wczoraj. Jak się przy okazji dowiesz, to napisz.

Dzięki za odpowiedź, która jest na temat w odróznieniu od uwag zielonym ołówkiem napisanych przez niewyzytego belfra.

[Mariusz W.]

Ad. b) Jeśli chodzi i czas wypoczynku pomiędzy służbami, to wynosi on minimum 12 godzin.
Ad. c) W „mojej” sekcji miesięczna norma godzin co miesiąc się zmienia, szczególnie w odniesieniu do lutego.
Ad. d) W opisanej sytuacji licznik będzie stukał od 10:00. Jest w pracy, gotowy do jazdy. Może być wykorzystany w tym czasie do innej pracy (np. poprowadzenie innego pociągu, poprowadzenie lokomotywy luzem po zdefektowany skład itp.).
Jak najbardziej jest takie rozróżnienie w sytuacjach awaryjnych. Jeżeli minie 12 godzin służby, a w wyniku np. defektu lokomotywy maszynista znajduje się na szlaku, to pomimo że nie prowadzi pociągu, czas pracy w dalszym ciągu jest naliczany. Przy jazdach za granicę jest ustalona osobna, najwyższa stawka za pobyt powyżej 12 godzin za granicą, choć wiadomo że w normalnych warunkach się to nie zdarza.

Oprócz tego nie można pracować trzech nocek pod rząd, a także trzech niedziel pod rząd.

[kazio]

Duże dzięki :-)
A w kontekście niepracowania 3 nocy pod rząd, to jaka jest definicja nocy? 22:00-6:00 czy jakos inaczej?
I jak to jest z niedzielami: czy jak kończysz pracę o 1:00 w niedzielę, albo zaczynasz o 23:00 w niedzielę, to to się liczy do tych trzech pod rząd?

[Mariusz W.]

Nie jestem pewien, dawno w tym nie siedziałem. Jeżeli się mylę, to przepraszam i proszę o poprawienie.

A w kontekście niepracowania 3 nocy pod rząd, to jaka jest definicja nocy? 22:00-6:00 czy jakos inaczej?

Tak, są wyznaczone godziny nocne, niestety nie pomnę teraz ich.
Z przepisów ogólnych wynika, że trzeba przepracować jakąś ilość czasu w tych godzinach (chyba co najmniej 2 godziny), aby było to zaliczone na poczet nocnych. W Grupie PKP w Ponadzakładowym Układzie Zbiorowym Pracy jest to zmienione na korzyść pracownika, że wystarczy nawet minuta przepracowana w tych godzinach, aby była zaliczona na poczet nocki.

I jak to jest z niedzielami: czy jak kończysz pracę o 1:00 w niedzielę, albo zaczynasz o 23:00 w niedzielę, to to się liczy do tych trzech pod rząd?

Chyba tak. Chociaż nie jestem pewien, możliwe że niedzielę liczy się tylko jako godziny dzienne.

[kazio]

Dzięki za magiczny zwrot "Ponadzakładowy Układ Zbiorowy Pracy PKP". Jak go wpisać w produkt pp. Page'a i Brina, to znajduję to co mi potrzeba. :-D