06.06.2012, 10:48
Wtedy to MK mogą mieć problemy :-|
Wandalizm na kolei
|
06.06.2012, 10:48
Wtedy to MK mogą mieć problemy :-|
06.06.2012, 10:57
przem710 tak jak napisałem, tego typu rzeczy trzeba robić "po cichu". Dobre zorganizowane, solidarność i współpraca między nami dałoby gwarancje skuteczności tego typu działań.
Powiedzmy, że złapało by się jakiegoś takiego gnoja w Kiblu gdzieś w nocy. Załóżmy że jadę ja i dwóch kolegów z forum. Co powinniśmy zrobić? Dać po mordzie, przeciągnąć "za szmaty" pod same drzwi EZTa i zagrozić wyrzuceniem gdy pociąg jedzie i tyle. Facet by się zesrał i więcej razy by już tego nie zrobił jak usłyszałby że takich jak my jest więcej. A myślę że konduktor przymknąłby oko i jeszcze podziękował za naszą postawę.
06.06.2012, 11:29
flanker napisał(a):Oczywiście trzeba by to załatwiać "po cichu", uważam że to jedyne rozsądne rozwiązanie.Kupiłoby sobie PR dobrego prawnika i wszystko załatwiliby w białych rękawiczkach
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
06.06.2012, 12:33
rustsaltz to nic nie da. Co im po prawniku skoro nie będzie mieć dowodów i narzędzi do ścigania takich ludzi?
PR musiałoby zainwestować w monitoring we wszystkich składach jakie mają. Wtedy dopiero byłyby dowody i podstawy do oskarżenia takich ludzi. Inaczej mogliby takim prawnikiem co najwyżej się pochwalić i na tym by się skończyło. Poza tym polskie prawo jest tak słabe, bezskuteczne i łagodne że oni sobie nic z sądów i policji robią. I co? Nawet jak zrobi szkód na miliony złotych to zamiast odszkodowania dostanie zawiasy i nic więcej, na tym się skończy. Bądź też jeśli zrobi jakieś 2-3 malunki w ezecie jakimś to będzie niska szkodliwość czynu, wykroczenie i albo kompletnie to oleją, albo pogrożą paluszkiem, maksymalnie mandacik dadzą. No i co to niby da? Dlatego trzeba ostro i radykalnie karać za te drobne przestępstwa żeby mieli bat nad sobą, zaczęli się bać i jak im się zachce rysować następnym razem w pociągu to sobie kupią na stacji zeszycik albo kolorowankę i tam będą sobie rysować. Jeśli dalej będzie podejście typu: "znieczulica społeczna" - udaję że nie widzę i nie reaguję, "legalną podręcznikową drogą" - czyli bezskuteczne zgłaszanie na policje, SOKistom, pisanie do PR, IC itd. bądź też pomstowanie w swoich czterech ścianach, no to nic się nie zmieni. Będą się czuli bezkarni i dalej będą bazgrać, niszczyć, dewastować i robić syf. Nie oczekujmy oczywiście twardej postawy wobec takich gnojów ze strony konduktora który jest sam i się boi, czy pasażerów np. w postaci schorowanej babci czy zwykłego szarego obywatela. Jeśli my nie zaczniemy z tym walczyć to nikt tego nie zrobi. Oczywiście trzeba to robić z rozumiem - logiczne że sam się nikt nie rzuci na trzech dresiarzy którzy akurat bazgrzą po ławkach w Kiblu, ale jeśli jedziemy grupą, jest nas kilku to apeluję - jak widzicie jednego gościa który to odwala czy też dwóch, ale macie przewagę to nie zachowujcie się jak pi... tylko reagujcie, przestraszą się większości, skończy się na pyskówce i tyle. W ost. leje się takich po mordzie. Ja tak "wyedukowałem" paru gnojów w nocnych autobusach. Siedziało dwóch, robiło jazdy i cyrki z tyłu, zaczęli zaczepiać dziewczynę jakąś, ludzie im zwracali uwagę ale lali na to ciepłym moczem, no to ruszyliśmy we trzech z kolegami na nich, czwarty kazał kierowcy zatrzymać autobus, tych dwóch wypieprzyliśmy na najbliższym przystanku dosłownie "z butem" na do widzenia przy wysiadaniu i tyle. Ludzie tylko dziękowali nam, takie zachowanie jest najwłaściwsze.
06.06.2012, 17:37
flanker napisał(a):rustsaltz to nic nie da. Co im po prawniku skoro nie będzie mieć dowodów i narzędzi do ścigania takich ludzi?Wrócę do przykładu Veolii. Dlaczego nikt nie bazgrze po budynkach korporacji? Mandaty nic nie dają, bo za mienie zniszczone żądać odszkodowania. I na tej podstawie działają prawnicy. Cytat:Jeśli dalej będzie podejście typu: "znieczulica społeczna" - udaję że nie widzę i nie reaguję, "legalną podręcznikową drogą" - czyli bezskuteczne zgłaszanie na policje, SOKistomNa jakiej podstawie wnosisz, że zgłaszanie na policję jest bezskuteczne? Tam nie pracują ludzie z podejściem "a w d..ie to mam, bo o 15 idę do domu"-albo przynajmniej dobrze się maskują. Cytat:W ost. leje się takich po mordzie.I jeszcze za Przewozy siedzieć pójdę.
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
06.06.2012, 20:32
zadzwoniłem na policję w Czeladzi i powiedzieli, że "zgłoszenie przyjęte", ale policjant, który odebrał nie wydawał się zbyt zainteresowany sprawą. Dlatego mam do Was prośbę, abyście też do nich zadzwonili. Im więcej osób zadzwoni, tym większe prawdopodobieństwo, że zajmą się tematem. Nie można akceptować wandalizmu. Jeżeli myślicie, że oni i tak tym się nie zajmą, to proszę najpierw zadzwońcie, a potem narzekajcie. Jeden telefon w ramch obywatelskiego obowiązku to chyba nic strasznego :lol:. Niech dureń poczuje smak konsekwencji.
06.06.2012, 21:48
A może ktoś napisze do YT, żeby usunęli film pokazujący przestępstwo i ukarali wrzucającego?
Tylko niech zrobi to ktoś, kto wie do kogo pisać
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
06.06.2012, 22:04
To raczej niewiele da. Lepiej "przycisnąć" policję.
07.06.2012, 11:57
Nie będzie się gdzie chwalić, to motywacja spadnie
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
07.06.2012, 13:36
Ostatnio stałem u siebie we Wrocławiu na wiadukcie łącznicy towarowej Muchobór - Stadion w oczekiwaniu na 03 ze specjalnym do Niemiec i łaziło dwóch małolatów ok 14 lat. ze sprayem i rozglądali się i malowali słupy trakcyjne (to nawet malowanie nie było tylko maźnięcie rysy i tyle) gdy popatrzyli się łebki do góry że stoimy w kilku to przyspieszyli krok i lada moment ich nie było...chcieliśmy podjąć kroki ale nie było sensu za gnojami latać i szkoda było by nie złapać składu w kadr.
07.06.2012, 13:43
Domio napisał(a):Ostatnio stałem u siebie we Wrocławiu na wiadukcie łącznicy towarowej Muchobór - Stadion w oczekiwaniu na 03 ze specjalnym do Niemiec i łaziło dwóch małolatów ok 14 lat. ze sprayem i rozglądali się i malowali słupy trakcyjne (to nawet malowanie nie było tylko maźnięcie rysy i tyle) gdy popatrzyli się łebki do góry że stoimy w kilku to przyspieszyli krok i lada moment ich nie było...chcieliśmy podjąć kroki ale nie było sensu za gnojami latać i szkoda było by nie złapać składu w kadr.Następnym razem wybierz w telefonie 112 i połącz. [ Dodano: 2012-06-07, 14:43 ] rustsaltz napisał(a):Nie będzie się gdzie chwalić, to motywacja spadnieMożna zrobić jedno i drugie. [ Dodano: 2012-06-07, 14:52 ] zastanawia mnie jeszcz jeden fakt. Dlaczego PR nie inwestuje w monitoring w pociągach? U mnie w Gdańsku jeszcze parę lat temu trudno było spotkać nieporysowany tramwaj. W 2007r. władze wprowadziły monitoring w autobusach i tramwajch. Od tego czasu sytuacja się zmieniła diametralnie. Szyby sa czyste i nieporysowane. Jest naprawdę duzo lepiej. [ Dodano: 2012-06-07, 14:55 ] Mam jeszcze pytanie: czy ktoś oprócz mnie zadzwonil na policje w Czeladzi w sprawie wandala z filmu? Jeśli nie to zachęcam, im wiecej osób zadzwoni, tym lepiej. Zrobią z nim porzadek choćby dla świętego spokoju.
07.06.2012, 14:33
Znikoma szkodliwość czynu?
Dopóki pół miasta nie będzie uwalone jego /tagami/ mają to gdzieś.
Pozdrawiam ;-)
07.06.2012, 14:36
Cytat:Znikoma szkodliwość czynu? Ale dzwoniłeś? Może warto jednak spróbować. [ Dodano: 2012-06-07, 15:39 ] Jak dużo osób zadzwoni, to może zajmą się sprawą dla świętego spokoju.
07.06.2012, 14:58
macko123 napisał(a):Dlaczego PR nie inwestuje w monitoring w pociągach?Tabor najczęściej (w 90% ogólnej liczby taboru, chyba nie przeholowałem) jest przestarzały, wymagający głębszej modernizacji i wymiany - nie opłaca się inwestować w monitoring. Wyobrażasz sobie, jakie byłby koszty montowania kamer na zewnątrz pojazdu EN57? Trzeba się przecież zatroszczyć o dobre zabezpieczenie sprzętu, żeby sam nie został ofiarą wandali. Monitoring koniecznie w nowych pojazdach. W starych - nie widzę takiej możliwości.
Kanał na YouTube - zachęcam do subskrybcji: https://www.youtube.com/user/BartekDziwak
07.06.2012, 15:08
macko123, ale po co dzwonić, skoro sam film ma ponad 3 lata?
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: |
3 gości |