Pielęgnacja wąsa

[Mariusz W.]

[…] żyletki Polsilver Super Iridium i tutaj się na chwilę zatrzymam. Niestety to już nie jest to samo co kiedyś, przede wszystkim nie mają wiele wspólnego z Polską - produkowane w St. Petersburgu na licencji Gillette'a, poza tym tym dawnym prawdziwym Iridiumom do pięt nie dorastają. Jednakże z ogólnodostępnych żyletek w drogeriach te są najlepsze.

No tak, pisałem że produkowane w Piotrogrodzie u naszych słowiańskich braci. Ale na chwilę obecną są to najbardziej polskie żyletki.

Oprócz kupowania przez neta zostaje szukanie w Społemach (w szczególności we Wrocku w Feniksie), lokalnych małych drogeriach, kioskach i w Lubawce, bo tam mam taką drogerię i kiosk z takimi klasykami, która się zatrzymała w czasie w latach 90tych 8-)

Niekoniecznie. Szampony z Polleny-Savony i Polleny-Ewy znalazłem w zasadzie tylko w megasamie Real, polskie szczoteczki do zębów ze spółdzielni Sanel znalazłem tylko w megasamie Auchan, a środki czyszczące Libelli tylko w Carrefour. Więc nie zawsze, trzeba szukać i tu i tu.

[psim]

u naszych słowiańskich braci

Chyba Twoich. :->

[flanker]

Mariusz W. dzisiaj w Realu dorwałem za śmieszne pieniądze ciekawy zestaw - żel pod prysznic/szampon, płyn po goleniu i pianka do golenia z Warsa za 16.99 :-) Jakieś zestawy świąteczne które im nie zeszły i stąd ta niska cena, więc polecam u siebie poszperać w Realu, bo warto. Widziałem też trochę kosmetyków z Kaniona, również z Korsarza i Brutala.

[Mariusz W.]

Tak więc na moich półkach niebawem oprócz Warsa i Lidera zagoszczą takie klasyki jak: Przemysławka, Consul, Fiord, Płyn Ogórkowy, Brutal, Derby, Kanion i wiele innych perełek jakie uda mi się odnaleźć :-) Oprócz kupowania przez neta zostaje szukanie w Społemach (w szczególności we Wrocku w Feniksie) […].

Rzeczywiście, w Feniksie sporo tego. Kupiłem wody kolońskie Fiord, Consul i Przemysławka. Zajeżdża trochę jakimś hispteryzem, ale generalnie da się używać i na żadnego dziwaka się nie wyjdzie. Bardziej na kogoś, kto ma swój styl.

Wraz z wcześniej zakupionym płynem po goleniu Wars Classic pokazałem moje zakupy rodzicom i dziadkowi. Mama na początku pomyliła Brutala Classic, którego miałem na sobie, z Przemysławką. Po powąchaniu Przemysławki stwierdziła, że pachnie jak pradziadek. Fiord jej się nie spodobał, Consul już bardziej. Wars także się jej nie spodobał. Niedawno kupiła tacie Brutala Classic, tyle że w wersji płynu po goleniu a nie wody kolońskiej. Jej zdaniem płyn po goleniu jest lepszy.

Tata jednoznacznie stwierdził, że Przemysławka pachnie dokładnie tak samo, jak kiedyś. Po przeczytaniu na etykiecie „wyprodukowano wg receptury i technologii Pollena-Lechia Poznań” jednoznacznie to potwierdził. Consula i Fiorda zupełnie nie kojarzy. Wars jego zdaniem jest taki sam jak dawniej, w najgorszym przypadku niewiele się różni. Twierdzi, że Przemysławki używał jego ojciec, on sam natomiast częściej używał Warsu. Mama to słysząc wpadła w zdziwienie, jak mogła na coś takiego polecieć. :-D

Dziadkowi od razu rzuciła się w oczy charakterystyczna butelka Warsu, niezmieniona kształtem. Przemysławka jego zdaniem nie jest taka sama jak dawniej. Fiorda nie kojarzy, Consula kojarzy ale nie pamięta. Natomiast z Brutala bardziej pamięta dezodoranty.

Ostatecznie jednak pozostane przy wodach kolońskich Brutal (zamiennie w odmianie Classic i bardziej odpowiadającej kobietom Grand), a po goleniu Wars Classic. Kosmetyki typu Consul czy Fiord, pomimo że są w obu wersjach (płyn po goleniu i woda kolońska) i mógłbym ich używać, to jednak więcej ich nie kupię, bo nie będę specjalnie do Wrocławia jeździł by je kupić.

[Afrika Bambaataa]

Mariusz, zamiast pisać jakie wody żeś zakupił, zapodaj ich zdjęcie ;-)

[Mariusz W.]

Afrika_Bambaata: Proszę bardzo.

Fiord


Consul


Przemysławka


Etykieta Przemysławki. Ile lat już nie ma Polleny-Lechii? 10 lat? Jak widać logo Lechii wciąż jest obecne na kosmetykach produkowanych przez „Syntezę”, do których prawa kupiono od ówczesnej Beiersdorf-Lechii.

[Afrika Bambaataa]

O w mordkę jeża, ale PRL-em zajechało :-D Dzięki za poglądowe zdjęcia :-)

[DamianT]

A pachnie to przyzwoicie? Czy jednak tak jak dawniejsze wody?

[Mariusz W.]

A pachnie to przyzwoicie? Czy jednak tak jak dawniejsze wody?

I jedno i drugie. Tylko zapachu Fiorda nikt ze starszych nie potwierdza, bo nikt nie pamięta takiej wody.