PR pozbywają się 40 bohunów

[Adams]

Przewoźnik wystawił na elektroniczną aukcję 40 wagonów piętrowych typu Bmnopux. Cena jednego egzemplarza wynosi około 100 tys. zł.
Piętrusy zbudowane w 1989 r. w zakładach VEB Waggonbau Görlitz są sprzedawane przez Przewozy Regionalne w 4 częściach (po 10 sztuk). Ceny wagonów wynoszą od 93 do 126 tys. zł za sztukę.
Aukcje odbędą się w dniach 11 – 16 października 2012 roku.

Źródło: Kurier Kolejowy

[przem710]

Doskonałą okazja dla Kolei Śląskich, zresztą nie tylko.

[Adams]

przem710, pełna racja, zamiast dzierżawić czeskie wagony od Czechów można by było zmodernizować Bohuny i na obsługę linii Częstochowa - Gliwice jak znalazł. Poza tym także PKP IC mogłyby kilka tych wagonów zakupić i zmodernizować pod obsługę linii Warszawa - Łódź.

[kebeka]

O ile są w miarę przyzwoitym stanie to powini korzystac ;-)

[flanker]

kebeka wiele z nich widzieliśmy z Rafałem jak jechaliśmy do Szczecina w Krzyżu, pamiętasz? :-) Kilka sztuk tam to rzeczywiście szroty, ale spora większość wyglądała na oko naprawdę dobrze, lepiej niż nie jeden wagon który jeździ normalnie w ruchu na jakimś IR czy TLK.

[Adams]

kebeka, te wagony są z 1989 roku, więc wcale nie są takie stare i napewno się je da doprowadzić do stanu używalności. Po polskich torach jeżdżą o wiele starsze wagony.

[Lutek]

KŚ nie ma czasu na modernizację czy rewizję tych wagonów.

Poza tym PR nieźle kręci z tymi wagonami. Najpierw wystawie je na złomowanie- nie ma ofert, zatem wrzucają nowy przetarg i hurtem próbują je tym razem sprzedać, aby mogły komuś innego nadal służyć. Traktowanie tych wagonów jako złom to jest według mnie idiotyzm ze strony spółki, tak samo jak idiotyzmem jest ich sprzedaż. W tej spółce jest dziwna polityka, bo z jednej strony ściągają lokomotywy z Czech oraz dają pieniądze na siódemki z TS Opole, a z drugiej kasuję dobre wagony. Niech żyje szrot w postaci EN57...

[semaforek]

Zwróćcie uwagę że to są wagony do naprawy głównej. Więc nawet jeśli by KŚ je kupiły to do ruchu mogłyby wejść dopiero kilka miesięcy po wejściu w życie rozkładu jazdy.

[pitagoras23]

Przecież nikt nie mówi, że muszą jeździć od razu. Takie wagony byłyby idealne, do planowanych przez KS, kursów pociągów Zawiercie - Świnoujście, Katowice - Świnoujście, Katowice - Tczew mających wyjechać w wakacje.

[Adams]

Zwróćcie uwagę że to są wagony do naprawy głównej. Więc nawet jeśli by KŚ je kupiły to do ruchu mogłyby wejść dopiero kilka miesięcy po wejściu w życie rozkładu jazdy.

Na czas modernizacji zakupionych wagonów spółka mogłaby korzystać z wypożyczonych składów z Czech, tak jak to miało miejsce do marca, zanim ukończono modernizację EN57.

[psim]

Takie wagony byłyby idealne, do planowanych przez KS, kursów pociągów Zawiercie - Świnoujście, Katowice - Świnoujście, Katowice - Tczew mających wyjechać w wakacje.

Żartujesz? Jednym z najczęściej stawianych zarzutów wobec piętrusów na interREGIO jest właśnie brak miejsca na bagaże!

Poza tym, myślę że jeśli KŚ uruchomi jakieś wakacyjne pociągi dalekobieżne, to będą prowadzone one na uwolnionych z regularnego ruchu rocznego nadwyżkach taboru, a nie na dedykowanych wagonach.

[semaforek]

Na czas modernizacji zakupionych wagonów spółka mogłaby korzystać z wypożyczonych składów z Czech, tak jak to miało miejsce do marca, zanim ukończono modernizację EN57.

To fakt, taki pomysł mi się podoba. W ruchu lokalnym te wagony sprawdzają się bardzo dobrze, szczególnie tam gdzie występują duże wahania liczby pasażerów.

[pitagoras23]

psim, masz rację, piętrusy mają mało miejsca, ale mimo to w KM we wspomnianym przeze mnie pociągu słonecznym tak czy siak są wykorzystywane. Gdyby tamta spółka chciała równie dobrze nad morze puszczałaby EN57.

Poczekamy do wakacji, co z planów rozkładowych pozostanie.Wpierw jednak warto zobaczyć, jak sprawa będzie wyglądała od 1 stycznia.

[psim]

W ruchu lokalnym te wagony sprawdzają się bardzo dobrze, szczególnie tam gdzie występują duże wahania liczby pasażerów.

Ale nie pozwalają na szybki obrót. A KŚ uwielbiają napięcie rozkładu do maksimum.

Niemniej, nie zdziwię się, jeśli KŚ będą następnym po KMach przewoźnikiem w Polsce, który zdobędzie lokomotywy z możliwością współpracy z wagonem sterowniczym (tj. push-pull), i takież wagony. I wtedy bohuny mogłyby jeździć między nimi. Ponoć nawet są wyposażone w kabel zdalnego sterowania.

A takiego taboru pewnie będzie dostępnego w bród, jak tylko Pesa zacznie dostarczać jednostki zamówione przez DB.

Natomiast czy na pewno ciąganie loka w ruchu pasażerskim ma uzasadnienie ekonomiczne? Przecież chyba nie będą modyfikować liczby wagonów w składzie w środku dnia, żeby odzwierciedlić zapotrzebowanie w szczycie i poza nim...

w KM we wspomnianym przeze mnie pociągu słonecznym tak czy siak są wykorzystywane.

Tak, i jest to straszne. Korytarze zap$%^&*bagażami po sufit, przejść się nie da. Nawet jak nie jeździłeś Słonecznym, to mogłeś to obejrzeć w TV :-P

[pitagoras23]

Nie jechałem, dwukrotnie go widziałem. Raz w Warszawie, raz w Iławie. Aż tak źle, jak na słynnym materiale z telewizji nie było. Oczywiście było tłoczno, ale to jak w niemal każdym wakacyjnym składzie.