Powrót do pierwotnego schematu malowania wagonów

[przem710]

Generalnie uważam że pomysł jest dobry. Ale jednak nowsze i zmodernizowane wagony mogłyby mieć inny schemat malowania niż wagony stare. Dzięki temu pasażer odróżniałby wagony stare od nowych.

Tylko po co, skoro pasażerowi jest to obojętne. Lepiej rozróżniać już kategorie pociągów po kolorach. Zresztą cały ten pomysł "dziwny". W pendolino wagony również będą miały inne kolory?

[TOMEKKOT]

przem710, Ponoć wytyczne co do malatury wagonów nie mają się tyczyć Pendolino.

[pitagoras23]

semaforek, niebieski kolor również występuję jako malowanie wagonów kolei węgierskich.
Przykład to nagrany przeze mnie pociąg EC Moravia w Ostrawie: TUTAJ

Tutaj też ciężko odróżnić na pierwszy rzut oka klasę pierwszą od drugiej. Jak widać na filmie, jedynka jest z przodu niebieska z zółtym paskiem, a dwójka na końcu czerwona. A w innych przypadkach jest odwrotnie, jak np. w niejeżdżącym już EC Alois Negrelli : TUTAJ

[semaforek]

Tylko po co, skoro pasażerowi jest to obojętne. Lepiej rozróżniać już kategorie pociągów po kolorach. Zresztą cały ten pomysł "dziwny". W pendolino wagony również będą miały inne kolory?

Pasażerowi nie jest wszystko jedno czy jedzie w starym czy "nowym" wagonie. Aczkolwiek przy miejscówkach że to maszyna wybiera miejsce za pasażera może to nie mieć sensu.

[przem710]

Dla pasażera liczy się komfort wagonu a nie jego malowanie.

[Maciej]

Uważam, że to dobre posunięcie. Trzeba dążyć do jakiegoś ujednolicenia kolei, szczególnie, gdy w perspektywie (po prywatyzacji PKP IC) trzeba będzie narzucić odgórne nakazy m.in. barw, szczególnie jeśli MI zechce wprowadzić na tory konkurencję (przetargi na przewozy), bo nie zadaniem pasażera powinno być odróżnianie przewoźnika po kolorze wagonu. Chociaż z drugiej strony nie wyobrażam sobie nowych wagonów z FPS pomalowanych na zielono...

[semaforek]

Dla pasażera liczy się komfort wagonu a nie jego malowanie.

No właśnie o to chodzi żeby wagony bardziej komfortowe były rozróżnialne od zewnątrz.

[Gżągal]

No dobra, ale nie zapominajcie, że wprowadzając dzisiaj jeden schemat malowań wzrośnie liczba pomyłek pociągów danych spółek, a ona i tak jest już dzisiaj wysoka...

[megirosa]

Jak dla mnie szkoda, malowanie IC było bardzo udane, jasne i chłodne kolory moim zdaniem wyglądają lepiej i nowocześniej. Dawne malowanie przede wszystkim kojarzy się z czymś starym, do tego kremowy kolor sprawia wrażenie takiej "bieli, która zdążyła się zabrudzić", a cały pociąg zestawiony z tak różnych kolorystycznie wagonów wygląda trochę pstrokato. Poza tym jak w takiej sytuacji rozróżnić wagony IR i TLK? Pomylenie pociągu to gorsza sprawa, jak się wsiądzie do wagonu i zobaczy, że to jednak nie ta klasa zawsze można przejść dalej. Pomijając fakt, że nie wyobrażam sobie jak można w ogóle nie rozpoznać po numerze na wagonie i pasku u góry.

[pitagoras23]

Pomylenie marki pociągu (IR a TLK) nie jest praktycznie możliwe, gdyż na wagonach masz oznaczenie wyraźne przewoźnika, czyli albo ICCC albo w pełni Przewozy Regionalne.
Te paski (żółty i zielony) na wagonach Intercity są zdecydowanie za wąskie i na przykład przy braku oświetlenia nie rozróżnisz wagonu. Owszem wejdziesz do środka i teoretycznie poznasz po numerkach w środku, ale są też wagony zdeklasowane.

Ujednolicenie barw ma swoje plusy (estetyczne głównie), ale polska kolej do tej pory zawsze wyróżniała się spośród innych właśnie tą różnorodnością malowania lokomotyw, wagonów i jednostek.

[Maciej]

Tak się zastanowiłem i zmieniłem zdanie. Pomysł do bani. Szare malowanie IC jest bardzo ładne, tradycyjne zielone może się tak naprawdę schować i więcej się nie pokazywać. Ale w sumie nikt nie powiedział, że wagony w nowej malaturze miałyby wyglądać tak samo jak te dwójki które znamy, być może wymyślą nowy schemat. Niemniej jednak, sądzę, że obecnie nie jest problemem i nie powinno być rozróżnienie klas, niech ministerstwo nie robi z ludzi totalnych gamoni. Poza tym... na papierze można napisać wszystko, a do 2017 roku jeszcze wiele może się zdarzyć.

[mikrobart]

Poza tym... na papierze można napisać wszystko, a do 2017 roku jeszcze wiele może się zdarzyć.

Tu Maciej podsumował najtrafniej to, co się stanie w kwestii ujednolicenia malowania. Zapomni się o tym, porzuci (jak zwał tak zwał) i zostanie tak, jak jest.

Moim zdaniem powinno się dążyć do pewnej jednolitości nie tyle w całej spółce co w kategorii pociągu. Niech EIC będzie czarne w kropki bordo - ale niech będzie tak wyglądał każdy wagon, który na stałe pojawia się w obiegach pociągów EIC. A powiadam - czy będzie on zielony, czy czarny, czy różowy - to już kwestia estetyki i oceny konkretnej osoby. Nie od dziś wiadomo, że zdania ludzie mają podzielone i podzielone mieć będą.

[karolmaszynista]

Najlepsze malowanie mają Przewozy Regionalne.
Według tego wzorca co ma obowiązywać i z wielkim napisem Przewozy Regionalne. Nikt się nie pomyli i nie wsiądzie do PKP IC.
Czyli też koniec niebieskich bonanz w warmińsko-mazurskim?
A tak ogólnie to dobry pomysł, tylko co z wagonami historycznymi w barwach oliwkowych?

[Lutek]

I tak oliwki nie jeżdżą.

[przem710]

Myślę ze tabor historyczny będzie traktowany na specjalnych prawach.