Pociąg z odpadami radioaktywnymi zmierza w kier. Krotoszyna!!!

[dawidkol]

Nie oszukujmy się , ten skład jedzie ! Chcecie zdjęcia ? Będą ...nigdy takiego czegoś nie widziałem...

[ Dodano: 2013-03-23, 23:34 ]
A od kiedy cargo ma takie wagony ?

[Barus]

"DOLNY ŚLĄSK. Dziś około godz. 9.00 na międzyleski dworzec PKP od strony Lichkova wjechał specjalny pociąg. Asystowały mu zmasowane siły policji czeskiej oraz polskiej, straż ochrony kolei, nawet saperzy. Od razu wywołało to zainteresowanie okolicznych mieszkańców, tym bardziej, że nikogo nie wpuszczano w pobliże obiektu.

Zaniepokojenie wywołał fakt, że na kontenerach widoczne były oznaczenia ładunku radioaktywnego. Zaczęto więc siać domysły o transporcie do Polski skażonych odpadów...

Tymczasem w trasę nie pojechał o planowanym czasie pociąg relacji Pardubice – Wrocław (jego opóźnienie doszło do kilkudziesięciu minut). Dyspozytorka na stacji PKP Kłodzko Miasto nie podała przyczyny. Tylko wtajemniczeni wiedzieli, z czym ów fakt można powiązać – szlak musiał być czysty dla składu pod specjalnym nadzorem, patrolowanym z nieba przez policyjny helikopter oraz z ziemi przez podążającą z nim równolegle kawalkadę policyjnych radiowozów.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że do jednego z naszych nadmorskich portów PKP Cargo transportuje specjalny rodzaj paliwa. Do jego przewozu na pewno nie nadają się cysterny. To tylko dowodzi, że transportowanie przez nasz region ładunków szczególnie niebezpiecznych nie jest incydentalne. "

zdjęcia http://dkl24.pl/pl/gallery/1734

źródło dkl24.pl

[mikrobart]

Przestańcie panikować, zachowujecie się, szanowni Państwo, jakby do Polski wjechał transport z bombami atomowymi, które będą uruchamiane na każdej stacji. To zwykły transport odpadów radioaktywnych, bezpieczny dopóki nikt nie będzie ingerował w to, co jest w wagonach. Eskorta jest konieczna, bo to niebezpieczny materiał, gdy wydostanie się spod kontroli.

Nie panikujmy, proszę raz jeszcze.

szlak musiał być czysty dla składu pod specjalnym nadzorem

Co za brednie - to jeśli jedzie zamiast odpadów radioaktywnych węgiel to pociągi pcha się jeden na drugi, tak? Myślałem, że zasada wolnego odstępu obowiązuje dla każdego pociągu...

[pitagoras23]

Valcyte, wielkie dzięki za wyjaśnienia.


mikrobart, wiesz może jak to z ludźmi jest. Jak coś ich bezpośrednio nie dotyczy to spoko, niech sobie jeździ, lata, pływa lub chodzi, ale jeżeli coś niefajnego mają pod nosem to już panikują. I to dotyczy wszystkiego. Każdy chce mieć prąd w domu, ale już słupa energetycznego na swojej działce nigdy. Niech się u sąsiada buduje.

Ogólnie, jak pisałem to już nie pierwszy taki transport. Okazuje się, że trasa została powielona już drugi raz, bo wcześniej tą trasą także jechał, ale wówczas jechały pręty paliwowe. Może nie byłoby wielkiego szumu, gdyby te kontenery zostały przykryte narzutą i nie było widać symbolu promieniotwórczego. Wówczas na pewno nie byłoby takiej sensacji.

[MultiKolej]

Zastanawiałem się po co tyle policji na Kaliskim dworcu a tu takie coś ;]

Policyjne śmigłowce oraz kilkanaście policyjnych radiowozów patrolowało w sobotę wieczorem w Kaliszu okolice linii kolejowej. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, mundurowi zabezpieczali jadący z Niemiec transport odpadów radioaktywnych.

http://kalisz.naszemiasto.pl/artykul/17 ... 5f11,1,3,5

[DamianT]

W okolicy stacji eskorta około 30 radiowozów opancerzonych , helikopter w powietrzu , a w peronach straż graniczna w pełnym rynsztunku z długą bronią .

Kto za to zapłaci?

[ Dodano: 2013-03-24, 11:06 ]

W ogóle jakim prawem pojawili się w jego domu.... Brak słów na jakikolwiek komentarz.

To fakt. Bez nakazu to oni co najwyżej mogą klamkę pocałować, jeśli właściciel domu nie życzy sobie ich wizyty.

[ Dodano: 2013-03-24, 11:09 ]

pitagoras23, pojawić to się oni mogą u każdego w domu o której chcą, bez większych wyjaśnień. Po drugie przewóz materiałów radioaktywnych czy promieniotwórczych odbywa się zawsze pod ścisłą kontrolą służb odpowiedzialnych za transport oraz za zabezpieczenie drogi jak i terenu postojowego. Wszystkie osoby które znajdą się w mniejszej odległości od tego transportu muszą być niezwłocznie usunięte. W przypadku osób robiących zdjęcia jak i osób które się przyglądają służby podejmują kroki prewencyjne mające na celu usunięcia niezwłocznie takich osób. Robienie zdjęć służbom zabezpieczającym taki transport jak i robienie zdjęć ładunku który jest zaliczany do bardzo niebezpiecznych ( KLASA 7 ) jest w gruncie rzeczy zakazane. Zawsze istnieje ryzyko że takie zdjęcia trafią tam gdzie nie powinny, osoba fotografująca przewóz i ochronę takiego ładunku przeważnie z góry jest skazana na wylegitymowanie oraz jeśli są podejrzenia zatrzymana na 48h.
Polecam do przeczytania: Ustawa z dnia 19 sierpnia 2011 r. o przewozie towarów niebezpiecznych (Dz. U. Nr 227 poz. 1367 z późn. zm.), Instrukcja o Postępowaniu przy Przewozie Koleją Towarów Niebezpiecznych Ir-16[/b]

A rozumiesz, że to wszystko jest chore? Tak się traktuje obywateli, któzy nie mają nic złego na myśli? Czy służby potrafią rozróżnić złych od tych, co są pasjonatami? Ja rozumiem wylegitymowanie. To jest jakieś zabezpieczenie, ale włażenie do domów, zabieranie kart... a jak człowieka pobiją, to szanse na znalezienie napastnika to może kilka procent!

[jarząbek019]

Jak dla mnie to cyrk z tego robią. Złodziej napadnie na opancerzony pojazd z pieniędzmi czy na zwykły samochód osobowy który by mógł przewozić gotówkę? Wg mnie większe zainteresowanie wzbudza opancerzony pojazd. Tu by mogli zrobić "normalny" pociąg, nic nieoznakowane ze radioaktywne czy coś. Po prostu odpowiednie osoby by wiedziały co tam jedzie i tyle. A tak to wzbudza ciekawość dosłownie wszystkich.

[Ostrowianin]

dawidkol, Chyba Ci się coś pomyliło, bo skład miał 2 wagony kolei czeskich (CD). W Ostrowie był chwilę przed 19. Oczywiście zdjęcia nie można było zrobić z racji tego, że skład pilnowało stado policji i straży ochrony kolei.

[Valcyte]

DamianT, czy wejście do lokalu osoby która robiąc zdjęcia, znajdowała się na terenie zabezpieczonym przez służby, gdzie uzyskała fotografie pojemników z oznaczeniem radioaktywnym jest bezpodstawne ?? Jeśli tak to proszę wyjaśnij mi dlaczego ?? Dam Ci przykład jak robi się to w Rosji. W Rosji jest specjalna grupa osób która ma pod ochroną elektrownie atomowe i transport odpadków radioaktywnych np. ze złomowanych okrętów podwodnych. Jednostka ta jest lepiej szkolona niż jednostki antyterrorystyczne świata. Jeżeli podczas transportu dochodzi do fotografowania lub innego rodzaju wkroczenia osoby postronnej na trasę lub miejsce postojowego transportu jednostka ta ma prawo użyć broni palnej. Chciałbyś aby tak było u nas, robisz zdjęcia i dostajesz kulkę w głowę, w Polsce prawo jest inne i bez słowa " stój policja bo strzelam " nie oddasz strzału. Dlatego jest przepis który mówi że nasze służby mogą zabezpieczyć w tym przypadku kartę pamięci ze zdjęciami bez jakiegokolwiek tłumaczenia jeśli dana sytuacja tego wymaga.Dodam od siebie że jakoś nie chce mi się wierzyć aby tą kartę zabrano, chyba ktoś kogoś oszukał albo nabił w butelkę. Nie mniej jednak takie przypadki istnieją ale nie zapominajmy że organy które zabezpieczają w tym przypadku kartę pamięci muszą wydać pokwitowanie, zabezpieczające.

[mixer]

Czy służby potrafią rozróżnić złych od tych, co są pasjonatami?

Dla Ciebie wszystko jest albo białe albo czarne. Są nie raz jeszcze inne kolory na tym świecie.

Tu by mogli zrobić "normalny" pociąg, nic nieoznakowane ze radioaktywne czy coś.

Wg. przepisów na kolei pociągi z takimi musi być oznakowany z resztą tak jak i na drogach, bo w razie jakiegokolwiek wypadku odpowiednie służby wiedzą jak za pobiedź rozprzestrzenieniu się tych substancji gdzieś dalej.

[DamianT]

Valcyte, masz rację, najpierw trzeba się zastanowić, czy faktycznie tak było. Ale jeśli przyjąć, ze tak, to czy ta grupa policjantów miała nakaz? Jeśli nie, to zamknąłbym drzwi przed nosem z prośbą, żeby na drugi raz nie przeszkadzano mi w odpoczynku w zaciszu domowym.

Dam Ci przykład jak robi się to w Rosji.

Ale my nie żyjemy w Rosji

Szczerze mówiąc, gdybym wiedział, że coś takiego jedzie, to nie chowałbym się z tym, że chciałbym nagrać/zrobić zdjęcie. Podszedłbym i poprosił dowódcę u umożliwienie takiego czegoś z wcześniejszym przedstawieniem się i przekazaniem informacji o sobie. Gdyby mi odmówiono, to trudno. Zrozumiałbym, że jest to niemożliwe i tyle.

[ Dodano: 2013-03-24, 11:46 ]

Dla Ciebie wszystko jest albo białe albo czarne. Są nie raz jeszcze inne kolory na tym świecie.

Podasz kilka przykładów, że stwierdzasz, że dla mnie właśnie wszystko takie jest? Znasz mnie, zeby mnie tak oceniać?

[jarząbek019]

Wg. przepisów na kolei pociągi z takimi musi być oznakowany z resztą tak jak i na drogach, bo w razie jakiegokolwiek wypadku odpowiednie służby wiedzą jak za pobiedź rozprzestrzenieniu się tych substancji gdzieś dalej.

No tak, ale to jest transport specjalny, można by np usunąć wszystkie pociągi ze szlaku pod jakimś tam pretekstem, na każdym przejeździe postawić patrol drogówki. I to na pewno było by mnie rzucające się w oczy.

[Valcyte]

DamianT, poczytaj ustawę o Policji, jeśli sytuacja tego wymaga Policjant może wejść do lokalu za okazaniem legitymacji dokonać czynności służbowych , zabezpieczyć i zabrać materiał rzeczowy. Mowa tutaj o sytuacjach niebezpiecznych i niecierpiących zwłoki. Dopiero potem prokurator to zatwierdza ( po fakcie ).

[ Dodano: 2013-03-24, 11:53 ]
jarząbek019, przeczytaj sobie, tutaj masz wszystkie informacje: Instrukcja o Postępowaniu przy Przewozie Koleją Towarów Niebezpiecznych Ir-16

[DamianT]

Valcyte, czy nagranie takiego składu, to właśnie taka sytuacja?

Poza tym czy mam prawo nie wpuścić policjantów bez nakazu?

[jarząbek019]

Ja to wszystko rozumiem ze są przepisy, ale przez te przepisy robi się cyrk i wszyscy zwracają an ten pociąg uwagę.