Południe stworzy pierwszą kompanię kolejową

[Adams]

Jak dowiedział się "Rynek Kolejowy", województwo małopolskie zaproponuje świętokrzyskiemu i podkarpackiemu połączenie zakładów Przewozów Regionalnych. Jutro pierwsze spotkanie w tej sprawie.

Szczegóły: Rynek Kolejowy

[pitagoras23]

A co to da, skoro powołano już Koleje Małopolskie i które mają rozpocząć działalność w grudniu tego roku? Marszałek woj. małopolskiego będzie finansował taki projekt?

[Adams]

pitagoras23, z tego co się mówi, to Koleje Małopolskie mają jedynie obsługiwać tzw. szybką kolej aglomeracyjną, czyli Tarnów - Kraków - Oświęcim, Skawina - Kraków - Miechów, oraz Wieliczka - Kraków - Lotnisko Balice. Pozostałe trasy mają pozostać w obsłudze Przewozów Regionalnych, więc może taka kompania ma jakiś sens. Oprócz tras wewnątrz województwa małopolskiego takich jak Zakopane czy Krynica, pozostają trasy międzywojewódzkie Kraków -Rzeszów, Kraków - Kielce, czy Kielce - Katowice (która przebiega przez teren województwa małopolskiego) i myślę że to z myślą o tych liniach padła propozycja utworzenia Kompani.

[pitagoras23]

Takie dziwne podejście jednak. W sumie najbardziej dochodowe trasy trafią do obsługi Kolei Małopolskich, a te mniej dochodowe do nowej kompanii. A czy w związku z tym będzie wystarczająco kasy, aby finansować ten projekt, szczególnie że w Podkarpackiem i Świętokrzyskiem też nie jest kolorowo z przewozami i ich finansowaniem.

[Adams]

szczególnie że w Podkarpackiem i Świętokrzyskiem też nie jest kolorowo z przewozami i ich finansowaniem.

I może dlatego postanie Kompania, w myśl zasady "w kupie siła" :-)

[rustsaltz]

Takie dziwne podejście jednak. W sumie najbardziej dochodowe trasy trafią do obsługi Kolei Małopolskich

Jaką masz pewność, że przewozy aglomeracyjne są najbardziej dochodowe?

[Adams]

rustsaltz, a Ty jaką masz pewność że nie są? Dysponujesz jakimiś dowodami czy wyliczeniami że pociągi z Krakowa do Zakopanego czy Krynicy przynoszą większe zyski niż te do Oświęcimia czy Tarnowa?

[rustsaltz]

Opieram się głównie na tym, że do transportu miejskiego się dopłaca, a do dalekobieżnego niekoniecznie. Na logikę biorąc, pociąg który jeździ często, ma dużą ilość przystanków i większość pasażerów na biletach miesięcznych będzie przynosił mniej zysku niż taki, który ma mniejszą ilość przystanków.

[Mariusz W.]

Opieram się głównie na tym, że do transportu miejskiego się dopłaca, a do dalekobieżnego niekoniecznie.

Chyba odwrotnie. Takie PKP SKM czy WKD zawsze generowało i generuje zyski, podczas gdy PKP IC niekoniecznie.

[rustsaltz]

Zwróć uwagę, jak nieefektywnie jest PKP IC zarządzane. Poza tym przedsiębiorstwo będzie generowało zyski, ale w tym zysku zawarta jest dopłata (nie wiem dokładnie jak jest to rozwiązane w przypadku ww. przedsiębiorstw, ale podejrzewam, że ktoś do nich dopłaca).

[pitagoras23]

W ruchu aglomeracyjnym jest o wiele więcej pasażerów, więcej sprzedanych biletów zatem przychody będą na pewno większe. Zyski zależą w sumie od typu sprzedanych biletów (normalne / ulgowe) oraz okresu ich ważności (jednoprzejazdowe / wieloprzejazdowe).
Ruch aglomeracyjny obecnie jest w o wiele lepszej pozycji ekonomicznej od ruchu międzyaglomeracyjnego, przez to, że bilety na pociągi międzymiastowe nieważne czy IC czy PR są dość drogie.

[rustsaltz]

Myślisz, że bilety ulgowe to gratis od przewoźnika? Nie, na resztę składamy się wszyscy (poza ulgami handlowymi).

W ruchu aglomeracyjnym jest o wiele więcej pasażerów, więcej sprzedanych biletów zatem przychody będą na pewno większe

Kolej aglomeracyjna za to wymaga o wiele większych kosztów utrzymania.

[pitagoras23]

Nigdzie nie napisałem, że to gratis od przewoźnika. Trzeba dopłacić.

Nie wiem czy tak duże są koszty utrzymania. Jeżeli jakaś jednostka wykonuje w ruchu dalekobieżnym dwa kursy (tam -> powrót) i musi potem przejść przegląd to w ruchu aglomeracyjnym może wykonać takich kursów już na przykład 4, 6, 8 w zależności od odległości. I tak wieczorem może być skierowana na przegląd. Mamy zatem lepsze wykorzystanie taboru. Jeden pociąg, a obsłużone od 2 do 4 par pociągów, a ile składów potrzeba do obsługi ruchu dalekobieżnego?

[rustsaltz]

To tylko w PRach musi przechodzić przegląd . Przegląd zależy od kilometrów albo godzin. Popatrz ile musisz mieć składów do obsługi połączeń aglomeracyjnych. Taka SKMka jadąca co godzinę traci sens.

[pitagoras23]

Wszystko zależy od aglomeracji. Dla jednych skupisk wystarczy kurs co pół godziny, dla innych musi być co kilka minut.