Liczba postów: 6 035
Liczba wątków: 247
Dołączył: 16.06.2010
Reputacja:
4
Na dzień dzisiejszy potrzebuje:
-silnik do M62
-2x wał kardana do przeniesienia napędu, chyba że można jakoś inaczej ten problem rozwiązać.
-i coś do oświetlenia modelu chłopaki polecają diody, lecz nie mam o tym pojęcia jak podłączyć.
A tak przy okazji zobaczcie:
http://allegro.pl/wielki-zestaw-kolejki ... 42590.html
Zastanawiam się nad kupnem, odpłaca się inwestować w starocie?
Liczba postów: 6 881
Liczba wątków: 156
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
26
Z mechaniki Ci nie pomogę, bo nie mam o niej pojęcia, natomiast z części elektrycznej jestem w stanie troszkę powiedzieć (jakbyś chciał kiedyś jakieś urządzenia zrk robić w wydaniu przekaźnikowym, też coś tam wiem). Na chłopski rozum z diodą trzeba tak:
-znaleźć szynę w której jest +: ja zrobiłem to tak: sprawdziłem za pomocą baterii polaryzację woltomierza, po czym oznaczyłem przewody i przyłożyłem do szyny sprawdzając uprzednio kierunek ruchu. OIDP + mamy na prawej szynie.
-szukamy na maszynie punktu, gdzie możemy się wlutować z przewodem (najprościej w pobliżu "odbieraka")
-lutujemy tam drut teletechniczny lub jakąś linkę pamiętając, że musi być izolowana, lub od razu rezystor/diodę (w zależności od sytuacji, zawsze w szereg). Pamiętamy przy tym, że dłuższą nóżkę lutujemy do plusa. Można też łatwo wyznaczyć polaryzację diody za pomocą omomierza: po przyłożeniu "właściwej" zaświeci
-krótszą nóżkę drugiej diody lutujemy do drugiego odbieraka, koniecznie po drugiej stronie
-analogicznie robimy z drugiej strony, pamiętając o odwróceniu polaryzacji
-podajemy stopniowo napięcie (nie skokiem!) obserwując diody. Jeśli zaświecą za mocno/za słabo przy Umax trzeba zmienić rezystor. Proszę zachować ostrożność, bo można łatwo diodę spalić (napisał ten, co spalił 10 ;-) ). Prąd diody to OIDP 20mA, spadek napięcia 1,7V (czyli ok. 7 w szereg i bez rezystora)
-jeśli nic nie spieprzyliśmy w czasie jazdy powinno pięknie świecić
Warto sobie kupić rurkę termokurczliwą (gdzieś 2zł kosztuje)
Jeżeli masz pojęcie o modelarstwie, albo czas żeby się uczyć to warto inwestować w starocie. Sam bym sobie kupił, gdyby fundusze pozwalały.
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Liczba postów: 2 287
Liczba wątków: 45
Dołączył: 07.06.2010
Reputacja:
0
1.7V spadku maj± diody czerwone, bia³e oko³o 3.3V! I ja bym jednak najpierw policzy³ rezystor a nie wlutowywa³ i sprawdza³ jak ¶wieci  Poza tym, my¶lê ¿e Przem je¶li ma omomierz to zapewne w postaci multimetru i diody mog± nie za¶wieciæ z powodu za niskiego napiêcia probierczego, na multimetrach jest opcja "test diody" i tym siê sprawdza polaryzacjê.
Do tego dobrze by by³o tak pod³±czyæ diody, ¿eby w czasie jazdy ¶wieci³y bia³e z przodu a czerwone z ty³u i na odwrót jak bêdzie jechaæ w drug± stronê.
Miejsca w ¶rodku masz du¿o, wiêc dobrzy by by³o wsadziæ jaki¶ kondensator elektrolityczny (ale bipolarny!), który pomo¿e przejechaæ modelowi po ³±czeniach torów, gdzie mog± byæ zaniki napiêcia, a dodatkowo wyg³adzi zak³ócenia.
Stare modele to w³a¶nie dawcy czê¶ci, których potrzebujesz, a na dodatek mo¿na zawsze zrobiæ z nich co¶ ³adniejszego.
Liczba postów: 6 881
Liczba wątków: 156
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
26
Od zawsze miałem wstręt do liczenia, dlatego najpierw składałem układ a potem sprawdzałem jak działa  Ponoć zawsze się wstawia 1kOhm, ale kolega rustsaltz zawsze wie lepiej i dobiera empirycznie z tych co ma 
Jeżeli tylko miejsce pozwala to diody jak najbardziej wstawiać, tylko jest problem z "gaszeniem" tyłu w momencie zapięcia wagonu (można sobie z tym poradzić elektronicznie, ale kolega rustsaltz po raz kolejny wie lepiej i do wagonu wstawił zworę :-P)
P.S. Dziękuję za przypomnienie napięć diody  Szkoła się zaczęła i jest czas na nabywanie części elektronicznych do makiety drogą jumy/wymiany wykazując się konkretnym osiągnięciami
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Liczba postów: 2 287
Liczba wątków: 45
Dołączył: 07.06.2010
Reputacja:
0
I te wszystkie problemy w koñcu prowadz± do tego, ¿e lepiej zainwestowaæ w cyfrê.
Liczba postów: 6 035
Liczba wątków: 247
Dołączył: 16.06.2010
Reputacja:
4
Dobry pomysł z tym kondensatorem i na pewno go zamontuje, bo przerywanie podczas jazdy jest irytujące. Jeżeli chodzi o diody również zamontuje tak aby podczas jazdy świeciły się białe i czerwone. Cóż myślałem że modelarstwo jest łatwiejsze, lecz wymaga to jednak sprej wiedzy, cóż jestem laikiem jeżeli chodzi o te sprawy, lecz każdy kiedyś zaczyna.
Liczba postów: 6 881
Liczba wątków: 156
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
26
Obleśny Szczur napisał(a):I te wszystkie problemy w końcu prowadzą do tego, że lepiej zainwestować w cyfrę. Dlaczego? Przekaźniki (o aparacie blokowym nie wspominając ;-)) dają więcej frajdy i można je "zobaczyć i poczuć", a także są mniej skomplikowane, co ułatwia rozbudowę/przebudowę.
Dla mnie przekaźniki to też klimat, każdy kto był w przekaźniki pewnie słyszał cykanie przekaźników 
Oczywiście, nie osiągnę pewnych efektów na przekaźnikach i w pewnym momencie będę musiał sięgnąć po jakiś układ scalony, ale na chwilę obecną wystarczą mi moje łączniki i przekaźniki (moim marzeniem jest aparat blokowy, ale jeszcze nie mam nawet mglistej wizji wykonania i przeniesienia go na makietę)
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Liczba postów: 2 287
Liczba wątków: 45
Dołączył: 07.06.2010
Reputacja:
0
Hehe, no fakt, przeka¼niki daj± du¿± zabawê i "robi± wra¿enie" w trakcie pracy. Wiem co¶ o tym, bo w technikum na zajêciach projektowa³em i budowa³em przeka¼nikowe uk³ady automatyki przemys³owej, kartki by³o czêsto brak 
Ale wyobra¿asz sobie w³a¶nie taki aparat blokowy na makiecie? £adnych parê kilogramów to wa¿y
@Przem, jak ju¿ bêdziesz zabiera³ siê za o¶wietlenie to rozrysujemy Ci tu schematy.
Liczba postów: 6 035
Liczba wątków: 247
Dołączył: 16.06.2010
Reputacja:
4
Liczba postów: 2 287
Liczba wątków: 45
Dołączył: 07.06.2010
Reputacja:
0
A przeczyta³e¶ to zdanie:
"Jednak pamiêtaæ nale¿y, ¿e takie rozwi±zanie zapewni sta³e jednoczesne ¶wiecenie wszystkich diod (bia³ych i czerwonych). Nie bêdzie mo¿liwo¶ci zmiany o¶wietlenia w zale¿no¶ci od kierunku jazdy lokomotywy."
Moim zdaniem uk³ad choæ wydajê siê prosty (jest a¿ za prosty) i opis budowy "jasny" dla nieelektryka to strasznie razi niedopracowaniem. Na stabilizatorze wydzieli siê mniej wiêcej 0,5W mocy, mo¿e nie du¿o, ale bez ¿adnego radiatora (nie bêdê tu przytacza³ obliczeñ, które wykona³em) scalak podgrzeje siê do jaki¶ 80 stopni - czemu autor nie wspomina o konieczno¶ci monta¿u radiatora?
Nie rób tego uk³adu, szkoda czasu i pieniêdzy.
Moja propozycja wygl±da tak, podobny uk³ad sprawdzony w praktyce:
C2 dolutowany bezpo¶rednio do zacisków silnika - poch³ania zak³ócenia od komutatora. Zestaw diod (mog± byæ dowolne inne prostownicze byle wytrzyma³y pr±d silnika) w szeregu z silnikiem sprawi, ¿e jak powoli bêdziesz zwiêksza³ napiêcie to zanim model ruszy, powinny za¶wieciæ siê ¶wiat³a (no chyba, ¿e masz w modelach piêciopolowe japoñskie silniki - w co ¶miem w±tpiæ ;-) )
C3 najlepiej jak najbli¿ej odbieraków, jak masz odbieraki na ka¿dym wózku to mo¿esz wlutowaæ taki kondensator do ka¿dego z nich - ten t³umi zak³ócenia przychodz±ce z szyn i powsta³e na stykach szyna-ko³o, ko³o-odbierak.
Diody LED w wersji SMD, bo wiêkszych i tak nie zmie¶cisz wewn±trz reflektorów, chyba, ¿e masz w modelu fabryczne ¶wiat³owody, wtedy mog± byæ zwyk³e LEDy na 20mA. Oporniki do diód wstawi³em takie, ¿eby p³yn±³ przez nie pr±d znamionowy, byæ mo¿e nie bêdzie Ci siê wtedy podobaæ intensywno¶æ ¶wiecenia, zawsze mo¿esz zmniejszyæ np. na 330ohm albo zwiêkszyæ na 560ohm lub wiêcej - sprawd¼ zanim wlutujesz do modelu.
Liczba postów: 6 881
Liczba wątków: 156
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
26
Obleśny Szczur napisał(a):Ale wyobrażasz sobie właśnie taki aparat blokowy na makiecie? Ładnych parę kilogramów to waży  Aparat poza makietą (będzie duużo miejsca na strychu) tylko nie wiem jeszcze jak zrobić taką pędnię, żeby połączyła. No i z naprężaniem jest problem. Ale zostawmy to, bo należy traktować to w sferze "szalonych pomysłów" rustsaltza niż faktycznych planów. Jak już pisałem skupię się na przekaźnikach. Jak coś będzie to wrzucę jakiś schemacik.
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
|