PKP Cargo kupi nowe lokomotywy

[DamianT]

PKP Cargo ogłosi w najbliższych tygodniach przetarg na zakup 10 lokomotyw wielosystemowych. Będą one wykorzystywane do samodzielnej obsługi zleceń na przewozy m.in. do Niemiec, Czech, Słowacji, Austrii, Belgii, Węgier, Holandii i włoskich stacji granicznych. Spółka planuje, że nowe lokomotywy trafią do niej w 2016 i 2017 roku. Szacunkowa wartość kontraktu może sięgnąć nawet 200 mln zł.

http://www.rynek-kolejowy.pl/53578/pkp_ ... motywy.htm

Polskie produkty się nadają?

[pitagoras23]

Niestety nie, nie produkujemy jeszcze lokomotyw wielosystemowych- no chyba, że NEWAG ma asa w rękawie i ich Dragona można by było dostosować do innego systemu zasilania. Gryffin chyba odpada, Gama elektryczna ewentualnie (bo jak miałem okazję rozmawiać podczas testów w Poznaniu to mówili, że jest taka możliwość).
Wydaje mi się, że Cargo postawi na Siemensy E189 (EU45), ewentualnie Traxxy E186.

[rustsaltz]

A który polski wynalazek jest wielosystemowy i ma dopuszczenia do ruchu w krajach działalności PKP Cargo? Ja obstawiam producenta,, którego już w Cargo jeżdżą-Siemensa. Zresztą może to i lepiej.

P.S. A w kraju nadal będą sputniki...

[przem710]

Niestety nie, nie produkujemy jeszcze lokomotyw wielosystemowych...

A Griffin to niby jaki jest? Problemem jest brak dopuszczenia do ruchu w wymienionych krajach.

Podejrzewam nawet że tak długi czas dostawy jest związany polskimi producentami.

[Afrika Bambaataa]

Póki nie będzie ogłoszonego przetargu nie ma co gdybać, czy będą to takie, czy inne lokomotywy. Szkoda, że polscy producenci nie mogą na tę chwilę nic zaproponować (to, że Griffin jest wielosystemowy nic nie znaczy, gdy nie ma dopuszczeń do ruchu za granicą).

[pitagoras23]

Gryffin jest jakimś fatum dla NEWAG-u. Wyprodukowany wcześniej, a ciągle jeździ na testach. Firma podpisała z Chorwacją umowę na produkcję Gryffinów u nich, ale czy to wypali to nie wiadomo.

Dziś ktoś mnie zapytał czy Gryffin jeździ dla CTL? Mi wiadomo, że jeździł dla PMT.

[przem710]

Nie Gryffin tylko Griffin. Tak ostatnio prowadził kilka pociągów CTL, nawet zawitał do Gdańska.

[Afrika Bambaataa]

W tę niedzielę widziałem go wyluzowanego na stacji w Jędrzejowie.

[Mariusz W.]

Niestety nie, nie produkujemy jeszcze lokomotyw wielosystemowych […].

Nie „jeszcze”, tylko „już”. Kiedyś bez problemu produkowaliśmy. Tu widać uwstecznienie polskiego przemysłu.

A który polski wynalazek jest wielosystemowy i ma dopuszczenia do ruchu w krajach działalności PKP Cargo?

EU43 z Pafawagu? :-)

[przem710]

Nie „jeszcze”, tylko „już”. Kiedyś bez problemu produkowaliśmy. Tu widać uwstecznienie polskiego przemysłu.

Mariusz EU43 nie była polską myślą techniczną, wyprodukował ją ADTrainz w Pafawagu w dużej części lokomotywa ta była oparta na włoskiej E412 która nawet przyjechała (chyba numer 003) do polski na wstępne testy. Mogę powiedzieć że to była włoska lokomotywa dostosowana do polskich torów, więc nie ma mowy o żadnym uwstecznieniu.

Dopiero teraz polski przemysł jest wstanie wyprodukować lokomotywę wielosystemową czego GRIFFIN jest przykładem, zatem nie ma mowy o jakimś uwstecznieniu wręcz przeciwnie możemy mówić o prawdziwym skoku.

[Mariusz W.]

Mariusz EU43 nie była polską myślą techniczną, wyprodukował ją ADTrainz w Pafawagu w dużej części lokomotywa ta była oparta na włoskiej E412 która nawet przyjechała (chyba numer 003) do polski na wstępne testy. Mogę powiedzieć że to była włoska lokomotywa dostosowana do polskich torów, więc nie ma mowy o żadnym uwstecznieniu.

Czy aby na pewno? Zawsze byłem przekonany, że 20 szt. E412 powstało w Polsce.
Kwestią dyskusyjną jest to ile polskości jest w polskich lokomotywach i ich budowie, ile polskości do EU43 dorzucili konstruktorzy z Pafawagu czy też ile zagranicznych części i półproduktów jest w obecnie produkowanych lokomotywach.
Niemniej faktem jest, że EU43 były wyprodukowane w Polsce, podczas gdy dopiero od niedawna są w polskiej ofercie lokomotywy wielosystemowe. Jak dla mnie, o jakimś uwstecznieniu jednak możemy mówić/pisać.

[sphinx]

To, że lokomotywy zostały wyprodukowane polskimi rękami nie znaczy, że są polskie.

Co do Cargo - wszystko zależy od tego jakie będą wymagania odnośnie dopuszczeń. Jeśli producent ma je wszystkie dostarczyć od razu z lokomotywami to sprawa rozstrzygnie się między Bombardierem i Siemensem.

[przem710]

Owszem powstało i nie 20 a nawet całe 42 sztuki, z tym że oznaczenie EU11 otrzymało chyba tylko 30 reszta wyjechała już jako E405 dla kolei włoskich.

Właśnie oglądam jakiś program na moim 42 calowym "polskim" telewizorze LG. Prawda jest taka że te lokomotywy zostały tylko w Polsce wyprodukowane przy udziale zagranicznego kapitału. Zatem stanowczo nie zgadzam się że EU43/EU11 przejawiała jakąkolwiek polską myśl techniczną. A technologia jaką wtedy dysponował polski przemysł to oporowa EP09 której ostatnią sztukę ukończono nie wiele wcześniej bo w 1997 roku, i gdyby nie AdTrainz PaFaWag nie miał by absolutnie żadnych szans na wyprodukowanie takiej lokomotywy jak EU11/EU43.

[Mariusz W.]

Owszem powstało i nie 20 a nawet całe 42 sztuki, z tym że oznaczenie EU11 otrzymało chyba tylko 30 reszta wyjechała już jako E405 dla kolei włoskich.

Nie, nie, pisałem o 20 sztukach dwusystemowych E412 (bliźniacza konstrukcja naszych EU43). Zawsze byłem przekonany, że powstały również w Pafawagu, równolegle do EU43. O EU11, tudzież E405 nic nie pisałem.

[yahya]

Koledzy, podsumowując -- czy są już dostępne jakieś "przecieki" odnośnie do preferencji PKP-C? Bombardier (Traxx), Siemens (Vectron albo 189), a może coś polskiego, np. Newag lub Pesa?