Nastawniczy a daltonizm, toromistrz a daltonizm

[blazz]

Witam wszystkich forumowiczów! To mój pierwszy post i liczę na szybką oraz szczerą odpowiedź. Otóż niebawem idę na badania związane z zatrudnieniem w PKP na stanowisku nastawniczego. Czy jeśli mam wadę wzroku związana z rozpoznawaniem tablic a właściwie nr na tablicach do testu na daltonizm mam jakieś szanse? Mój problem polega na rozróżnianiu odcienia barwy czerwonej i brązowej w połączeniu. Jeśli kolory nie są w skupieniu tak jak na tych tablicach nie mam żadnego problemu. Prawo jazdy mam i nikt nie mówił że to jest przeciwwskazanie. Czy to mi przekreśli pracę na stanowisku nastawniczego? Co jeśli miałbym pracować jako toromistrz? Czy taka wada ma też tak ogromne znaczenie? Proszę o szybką i rzetelną odpowiedź.

[rustsaltz]

Raczej ciezko z wada wzroku...

[blazz]

byłem dzisiaj na badaniach i tak jak przypuszczałem ten daltonizm jest u mnie przeszkodą, ale mam inne pytanie czy ktoś z Was orientuje się i potrafi mi wyjaśnić dlaczego tylko z tego względu otrzymałem zaraz kat. 4? Wszystkie pozostałe badania u okulisty przeszedłem wzorowo poza tym nie miałem możliwości żeby dokładnie spojrzeć na tablice rozstrzygające moją wadę tylko pani doktor przeleciała ze 3 w kilka sekund i na tej podstawie wpisała mi 4kat. Proszę podpowiedzcie czy Waszym zdaniem słusznie już nie mówię o pracy w kolei ale kat. 4 to chyba najniżej i czy to jest możliwe, żeby tak mnie ocenić na podstawie mojej wady? Podkreślam, że nie mam problemu ze wszystkimi barwami część tablic odczytuję poprawnie.

[Paweł Piotr]

Daltonizm (zaburzenia rozpoznawania barw) nie jest przeciwwskazaniem do uzyskania prawa jazdy kategorii A i B. Natomiast jest przeszkodą w uzyskaniu uprawnień na stanowiska bezpośrednio związane z prowadzeniem ruchu pociągów.
Możesz zażądać komisyjnego badania lekarskiego, jak masz wątpliwości co do poprawności przeprowadzonego badania.

[rustsaltz]

W sumie ciekawe, bo na warsztacie z daltonizmem się pracuje...

[blazz]

tak wiem, że mogę się odwołać. Wiem nawet jestem pewny, że mam tę wadę wzroku, ale to nie jest typowy daltonizm 100% daltonizm bo z tego co ja wiem to typowy daltonista nie widzi w ogóle kolorów, a ja kolory rozróżniam (jestem fotografem). Ale tutaj chodzi mi głównie o tę ocenę mam problem z kilkoma kolorami i to w skupieniu i zaraz kat. 4 ? Czy ktoś ma orientacje czy to jest prawidłowa ocena? Chyba faktycznie odwołam się do Warszawy
BTW mam prawo jazdy kat B oraz C kurs na przewóz rzeczy prowadziłem kilka miesięcy ciężarówkę nigdy nie miałem stłuczki. Jeśli ktoś jest w stanie to proszę jeszcze o wytłumaczenie jak ma się ta wada do pracy w PKP bo nie rozumiem. Ok jeśli nie rozróżniam w ogóle kolorów to nie widzę semaforów ani różnych kolorów oświetleń, ale ja z tym nie mam problemów więc jaki związek?

[rustsaltz]

Może jakby miało to znaczenie to pani doktor by się starała, a tak, wiedząc że i tak nie zostaniesz zatrudniony wpisała Ci czwartą. Jeśli chcesz pracować na innym stanowisku, gdzie potrzebna jest kategoria inna niż pierwsza to możesz próbować (choć wątpię w efekty), jeśli nie-szkoda zachodu.