Co dalej z toruńskim pociągiem retro?

[Piskal]

Witam wszystkich "ludzi na torze".
Od pewnego czasu obserwuję wasze, przepraszam, nasze forum. A konkretnie tematy "parowozowe". Mam 43 lata, mieszkam przy dawnej trasie Toruń Mokre- Czarnowo a zainteresowania mam głównie humanistyczne (muzyka, teatr, książka, również Bieszczady).
Mam pytanie jak w temacie. Wiecie coś na temat pociągu retro, który miał ruszyć do końca zeszłego roku i w weekendy jeździć z Torunia do Kruszwicy i z Torunia do Bydgoszczy? W nacie nie ma aktualnych wieści. Zdaje się, że Ol 49-3, która miała ciągnąć pociąg wciąż oczekuje naprawy.
I drugie pytanie- czy na Kluczyki można swobodnie się dostać, aby obejrzeć stojące tam parowozy?

[rustsaltz]

Temat jak widać ucichł. Swego czasu przy dworcu Toruń Główny stały wagony przewidziane do tego pociągu retro. Stoją nadal?

[ET40]

Nic takiego nie widziałem. Stoją jakieś zabytki, ale totalnie zdewastowane, więc to na pewno nie jest to.

[rogonon]

Jeszcze odnośnie "swobodnie się dostać" jestem przekonany że jak się pójdzie do naczelnika zapytać czy można pooglądać parowozy nie będzie miła nic przeciwko.

[Linia424]

Jeszcze odnośnie "swobodnie się dostać" jestem przekonany że jak się pójdzie do naczelnika zapytać czy można pooglądać parowozy nie będzie miła nic przeciwko.

Potwierdzam, miałem przyjemność. Kamizelkę odblaskową warto mieć swoją, bo ciekawy obiekt rdzewieje przy wylocie na Bydgoszcz.
Sam pomysł retro do Kruszwicy był ale wedle mojej wiedzy upadł. Wagony faktycznie stały. Postaram się dowiedzieć więcej.

[Piskal]

Nie widziałem tam żadnych wagonów, ale też dawno na dworcu nie byłem. Przy okazji najbliższej wizyty w Toruniu zajrzę tam. Remont spalinówki SM41-111 już pewien czas temu podobno zmierzał ku końcowi, mogła by na razie przynajmniej ona jeździć. zawsze by człowiek w historycznym wagonie się przejechał. Jednak parowóz to parowóz, mimo że to "tylko" popularna oelka.