Katastrofa TGV we Francji

[Adams]

Francja: Pociąg TGV wykoleił się koło Strasburga. 10 osób nie żyje.
Szczegóły RMF24.pl

[ET40]

To chyba pierwszy tak poważny wypadek pociągu TGV. Że akurat teraz, pewne podejrzenia nasuwają się same, ale nie ma dowodów na powiązania wypadku z działalnością dżihadystów.

[Włos]

http://www.rynek-kolejowy.pl/60201/kata ... _wideo.htm

[sm31-131]

Podobno w pociągu była 5 dzieci pracowników :-(. 5 osób nadal uważa się za zaginione.
SNCF nadal twierdzi że nie ma dowodów na to aby był to zamach terrorystyczny, a ponieważ jest to pierwszy tak poważny wypadek od momentu wprowadzenia TGV we Francji to wszystkie służby robią wszystko aby to jak najszybciej zakończyć i wyciągnąć wnioski z wypadku.

Pozdrawiam
sm31-131

[DamianT]

A nie było to tak, że jechał za szybko w jednym miejscu?

[sm31-131]

Też słyszałem o takich pogłoskach, że pomimo tego że był nadzorowany przez ileś osób przekroczył dozwoloną prędkość. Przypomnę tylko że dla testów prędkości miało być łącznie 200 jazd testowych do prędkości bodajże 350 km /h włącznie, aby potwierdzić możliwość prowadzenia ruchu pasażerskiego na 320 km/h. A z tego co doczytałem wynika że pociąg jechał prawdopodobnie z prędkością powyżej 160km/h na łuku gdzie jest ograniczenie do 160km/h ze względu na krzyżowanie się z linią konwencjonalną.

Pozdrawiam
sm31-131

[erap2]

Z tego co gdzieś pisano jechał podobno 202Mph Czyli dwukrotnie zbyt szybko...

[przem710]

Jak się nie mylę to pierwszy wypadek w TGV w którym ktoś zginął.

[sm31-131]

No nie do końca. Jeśli faktycznie jechał powyżej 250 km/h to jest to pierwszy wypadek TGV jako KDP w którym są ofiary śmiertelne. Natomiast jeśli jechał koło tych 160 to już jeden wypadek śmiertelny był - 28 września 1988 - zginął wtedy maszynista i pasażer po tym jak pociąg (kursując jako normalny, nie KDP) uderzył w ciężarówkę z ładunkiem o łącznej masie 100 ton która zaklinowała się na przejeździe kolejowym.
Oczywiście zamach bombowy w TGV w którym zginęły dwie osoby z oczywistych względów pomijam.
Ale niezmiennym pozostaje fakt że TGV w ciągu tych prawie 35 lat zaliczył wiele spektakularnych wypadków i pomijając ten jeden przypadek( gdy nie jechał jako KDP) nigdy nikt nie odniósł śmiertelnych obrażeń, a wielokrotnie wypadki zdarzały się przy prędkościach powyżej 250 km na godzinę.
A podział na "KDP" i "nie KDP" został wymyślony nie przeze mnie, tylko przez producenta TGV, który szczycił się super bezpieczeństwem podając za przykład wypadki w których nikt nie ucierpiał pomimo prędkości rzędu 250 - 300 km / h.

Pozdrawiam
sm31-131

[przem710]

A katastrofa w Chinach?

[kazio]

Ta w maju 2010? To nie był TGV.

[przem710]

Fakt, chodziło mi fakt czy jest wliczana na konto KDP?

[kazio]

chodziło mi fakt czy jest wliczana na konto KDP?

A co według Ciebie jest KDP? Bo ja nie znam żadnej "uniwersalnej" definicji.

[kebeka]

Był też chyba dwa lata temu wypadek w Hiszpanii i to też było chyba KDP.
kazio przeczytaj sobie to https://pl.wikipedia.org/wiki/Kolej_du% ... ko%C5%9Bci

[przem710]

chodziło mi fakt czy jest wliczana na konto KDP?

A co według Ciebie jest KDP? Bo ja nie znam żadnej "uniwersalnej" definicji.

Nie wiem, jak sam zauważyłeś nie ma precyzyjnej informacji. Niczego nie stwierdzam lecz dlatego właśnie pytam.