Odnośnie zdjęć pytań kilka...

[WinD]

Podlinkuj wersje bez wyciętego Exifu, albo chociaż jedno z nich, zobaczę innym programem co jest grane.

Podmieniłem (oba). Będę wdzięczny za informacje...

Z całym szacunkiem dla Twych osiągnięć we wszelkich dziedzinach, ale nie da się tak drobiazgowo wchodzić w szczegóły i wyciągać prawidłowe wnioski dlaczego zdjęcie wyszło tak a nie inaczej bez poczytania paru podręczników o podstawach fotografii, lektury testów sprzętu którego się używa czy własnych doświadczeń. Na efekt ostateczny - zdjęcie - naprawdę wielka ilość czynników ma wpływ. A widzę, że dość obiecujące zalążki tej wiedzy już masz...

Fakt, że jestem z wykształcenia fizykiem, nie tylko pomaga, lecz również przeszkadza... ;-)
Niestety permanentnie brakuje mi wolnego czasu (a jak już znajdę, to wolę iść na powietrze, np. "na foty", niż tkwić w książkach - wystarczy, że robię to zawodowo :-P) i przyznaję "bez bicia", że nie udało mi się wgłębić w żadną lekturę na temat tajników fotografii. Takie mamy czasy, że o wiele prościej jest wrzucić pytanie na forum (wiem, że to poniekąd lenistwo), co ma zresztą dodatkowe plusy, ponieważ z informacji, które pojawią się w ślad za pytaniem, skorzysta więcej osób...

[Son.]

Akurat z tego co podaje EXIF Viewer, to maksymalne otwarcie przysłony jest dla tej ogniskowej równe 3.07, więc 2.9 to musi być w ogóle maksymalny otwór jaki jest możliwy dla tego obiektywu na najszerszym kącie - de facto tu bez znaczenia.

Co do limitu dyfrakcyjnego, to zaczyna się dla tej matrycy gdzieś w okolicach f4, ale mocniej przysłonięty obiektyw da i tak lepszy efekt, dzięki lepszemu skorygowaniu wad szkła

[WinD]

Jednym słowem: przy statycznych obiektach lepiej jest wydłużać czas ekspozycji, uzyskując większą przysłonę?
Pytanie dodatkowe: czy są jakieś tricki, żeby zmusić do tego aparat, który nie posiada trybu manualnego?
W załączonym przykładzie udało mi się uzyskać tak różne parametry ustawiając focus na innych elementach parowozu. Taka "gimnastyka" daje jakiś wpływ na czas ekspozycji i powiązane z nim parametry. Czasem pomaga też korekcja EV. Nie manipuluję natomiast ISO - w dobrych warunkach zawsze używam 100, żeby niepotrzebnie nie dodawać szumów matrycy.

[Son.]

Owszem, ale... bez przesady. Za dużo też może nie być dobrze. Tutaj się to sprawdziło głównie dlatego, że obiektyw jest bardzo słaby a mocniejsze przysłonięcie pomogło trochę jego wady zniwelować. Co do prób wymuszenia, to chyba tylko trybami tematycznymi - sport da priorytet krótkiego czasu naświetlania, a krajobraz dużej przysłony.

[WinD]

Czy program "krajobraz" wymusza wyłącznie dużą przysłonę, czy też coś jeszcze? W jakim stopniu mogę go używać do obiektów niezbyt odległych (gdy tryb auto upiera się na małą przysłonę i krótki czas ekspozycji)?

[Son.]

Co robi dokładnie program krajobraz musisz przeczytać w instrukcji - z reguły jeszcze zwiększa nasycenie kolorów. Nie mogę ci dać precyzyjniejszej odpowiedzi - różnie bywa w zależności od modelu, najlepiej sprawdzić jak działa w praktyce.

[WinD]

Niestety INSTRUKCJA nic na ten temat nie mówi...

[Son.]

Pozostają w takim razie eksperymenty. Ewentualnie może warto zapytać na http://forum.olympusclub.pl/forum.php

[Jacek Z.]

Jednym słowem: przy statycznych obiektach lepiej jest wydłużać czas ekspozycji, uzyskując większą przysłonę?

To, że taka możliwość istnieje nie oznacza dogmatu z niej korzystania ;-) Gdy fotografujesz scenę, gdzie np. skład rozciąga się w głąb i chcesz mieć dobrze czytelne tło, to tak. Ale jeśli np. tło jest zabałaganione a obiekt z profilu, to po co?

Każdy obiektyw ma jakieś swoje optyczne optimum. Jeśli to zoom, jego osiągi i wady bywają różne w zależności od zakresu rozpatrywanych ogniskowych. Ilość dostępnego światła jest zwykle ograniczona (za wyjątkiem totalnie patologicznej pory roku zwanej środkiem lata ;-) ). Przymykać przysłony też nie można w nieskończoność. A wady optyczne można korygować nie tylko przymykaniem przysłony (że wymienię choćby: przycinanie fotek lub użycie bardziej optymalnej ogniskowej).

Pytanie dodatkowe: czy są jakieś tricki, żeby zmusić do tego aparat, który nie posiada trybu manualnego?

Wszystkie chyba już wspomniano. Jeśli chodzi o ISO, moim zdaniem też nie ma sensu, bo większy szum zeżre wszystkie ewentualne korzyści z silniejszego przymknięcia przysłony.

IMHO aparaty które nie mają trybu manualnego są przeznaczone albo do pierwszego etapu nauki fotografowania (żeby się skupiać bardziej na kadrowaniu), albo dla osób które się tego nigdy nie nauczą, bo nie potrzebują bądź nie chcą, albo po to, żeby mieć coś małego zawsze ze sobą na nieoczekiwane okoliczności. Może więc warto je zaakceptować takimi jakie są :-)

[Son.]

Och, tryb w pełni manualny nie jest tak bardzo potrzebny, wystarczą półautomatyczne, czyli preselekcja przysłony i preselekcja czasu

[Jacek Z.]

Mówiliśmy "manualne", ale z kontekstu wynika, że chodzi o jakiekolwiek inne niż tryb automatyczny (programowy) :-D W niektórych markach aparatów (np. niektóre modele Panasonic) występuje czasem też tzw. tryb P z fleksją, w którym aparat sam ustala parametry ekspozycji na podstawie pomiaru światła, ale ruchem wybieraka czy joysticka można go "przekonać", że np. w danej sytuacji powinien zastosować nie f/8 i 1/250 s, jak radzi, ale f/4 i 1/500 s - lub w drugą stronę.

W niektórych nowszych konstrukcjach (m.in. Canon) dodano taki gadget jak software'owy filtr ND (neutralnie szary), który wydłuża czas naświetlania. Osobiście jednak nigdy tego w ręku nie miałem, więc trudno mi powiedzieć jak on wpływa przysłonę (filtr neutralnie szary w wersji szkiełkowej stosowany jest często po to, by w pogodne dni uzyskać mniejszą głębię ostrości, a nie da się uzyskać czasu np. poniżej 1/4000 s).

[Son.]

Filtr ND to nie software W każdym razie w Fujifilm X100/100s

[lolingpl]

Niedługo zamierzam kupić sobie nowy aparat, nie wiem jaki był by najlepszy. Jakie wy polecacie aparaty? (tylko żeby cena nie była przesadzona) :->

[Dozer]

Napisz przynajmniej jaki typ aparatu planujesz, kompakt, lustrzankę? No i przedział cenowy w jakim chcesz operować.

[lolingpl]

Napisz przynajmniej jaki typ aparatu planujesz, kompakt, lustrzankę? No i przedział cenowy w jakim chcesz operować.

Ja nie wiem co to kompakt czy lustrzanka, ja chcę najlepszy aparat który fotografie wyjdą przepięknie i prze bajecznie (a nie jakiś kicz). Maksymalna cena jaką mogę przeznaczyć to 2000 zł. ;-)