05.02.2015, 00:34
Witam.
Dzisiaj żona przypomniała mi o czymś takim jak kasowniki PKP
Kasownik
i o kasowaniu biletów które kupowało się nie na trasy, tylko za konkretną kwotę. Na podstawie wartości biletu można było przejechać odpowiednią ilość kilometrów - coś na wzór dzisiejszych przewozów miejskich np. MPK w Poznaniu.
Wstyd się przyznać, ale nigdy z tego nie korzystałem :-(. W czasach gdy jeździłem tylko koleją opierałem się na biletach miesięcznych i nie miałem okazji z nich skorzystać.
Może ktoś mi przybliżyć ideę tych kasowników? Kiedy zostały wprowadzone? Zapewne już nie funkcjonują więc pytanie kiedy i dlaczego zostały wyłączone z użytku?
Pozdrawiam
sm31-131
Dzisiaj żona przypomniała mi o czymś takim jak kasowniki PKP
Kasownik
i o kasowaniu biletów które kupowało się nie na trasy, tylko za konkretną kwotę. Na podstawie wartości biletu można było przejechać odpowiednią ilość kilometrów - coś na wzór dzisiejszych przewozów miejskich np. MPK w Poznaniu.
Wstyd się przyznać, ale nigdy z tego nie korzystałem :-(. W czasach gdy jeździłem tylko koleją opierałem się na biletach miesięcznych i nie miałem okazji z nich skorzystać.
Może ktoś mi przybliżyć ideę tych kasowników? Kiedy zostały wprowadzone? Zapewne już nie funkcjonują więc pytanie kiedy i dlaczego zostały wyłączone z użytku?
Pozdrawiam
sm31-131