09.03.2016, 14:11
Centrum Zrównoważonego Transportu (CZT) uważa, że zbędne jest wyposażanie lokalnych linii kolejowych o małym ruchu w najnowocześniejsze systemy komputerowego zdalnego sterowania ruchem z Lokalnych Centrów Sterowania. Systemy te znacznie podnoszą koszty rewitalizacji. Inwestycje bez wymiany sterowania kosztowały 1-1,5 mln zł/km, podczas gdy projekty z LCS-ami ok. 3 mln zł/km.
CZT podaje przykład linii Kleve - Krefeld w Nadrenii - Westfalii, którą, choć zmodernizowano, to nie tylko nie wyposażono w LCS, ale nawet nie wymieniono starych semaforów kształtowych na świetlne. Czyli systemy sterowania pozostawiono jak sprzed II wojny światowej, za to wymieniono całą nawierzchnię torową i perony. Po linii kursują pociągi osobowe co pół godziny w każdym kierunku, razem 34 pary dziennie.
Więcej
CZT podaje przykład linii Kleve - Krefeld w Nadrenii - Westfalii, którą, choć zmodernizowano, to nie tylko nie wyposażono w LCS, ale nawet nie wymieniono starych semaforów kształtowych na świetlne. Czyli systemy sterowania pozostawiono jak sprzed II wojny światowej, za to wymieniono całą nawierzchnię torową i perony. Po linii kursują pociągi osobowe co pół godziny w każdym kierunku, razem 34 pary dziennie.
Więcej