Liczba postów: 6 035
Liczba wątków: 247
Dołączył: 16.06.2010
Reputacja:
4
Ja był bym za wprowadzeniem limitu kilometrów, bo czas to nie miarodajny przelicznik zużycia wagonów. Jeżeli już trzeba polegać na czasie to wydłużył bym go do 24-30 miesięcy, bo faktycznie 18 miesięcy to mało. Oczywiście wygony powinny być przez ten czas odpowiednio utrzymane, z działającym światłem i ogrzewaniem, bo samo wydłużenie czasu nic nie da, a za brak przestrzegania tego przepisu powinny obowiązywać odpowiednio wysokie kary. Żeby nie dochodziło do sytuacji gdy podstawiony wagon nie ma ogrzewania.
Liczba postów: 8 026
Liczba wątków: 365
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
2
Brak światła czy ogrzewanie nie ma większego związku z naprawą rewizyjną, bo przecież jak coś się zepsuje w pierwszym miesiącu po naprawie, to nikt nie czeka z tym do kolejnej (RACZEJ!). Naprawy wg mnie są za często, nawet skrupulatni Niemcy wymagają tych napraw w dłuższych przedziałach czasowych.
Liczba postów: 449
Liczba wątków: 7
Dołączył: 10.06.2010
Reputacja:
0
Akurat nasze skansenowe wagoniki podlegają rewizji co 24 miesiące :-P
Co do wydłużenia czasu rewizji jestem za ale za limitem kilometrów to już zależy jak często eksploatuje się dany wagon dla spółek kolejowych oznaczało by to większe wydatki bo jeśli wagon jest w miarę nowy i często jest w ruchu to mógłby wyjeździć swoje kilometry szybciej niż obecna rewizja, ale jeśli chodzi o drobnych przewoźników kolejowych było by to korzystne bo takie prywatne salonki rzadko jeżdżą i potrafią przez rok przejechać raptem z 1000km ale i rewizje mają za to znacznie tańszą prostszą :-)
W dawnej kolei jak była jedna porządna firma widać było "na oko" zużycie wagonu na krótko przed końcem rewizji "buty cienkie", sprzęgi ogrzewania ledwo sprawne wypluwające z siebie znaczne ilości pary, grzejniki mało drożne, siedzenia do wymiany elektryka na 3 drzwi z niedomaganiami itd.
Pozdrawiam kolejowo z Opola!
*ARTUR*
Liczba postów: 6 035
Liczba wątków: 247
Dołączył: 16.06.2010
Reputacja:
4
Więc po co ogranicznik w postaci 18 miesięcy?