Służbowy rozkład jazdy pociągu.

[mixer]

Służą przede wszystkim maszyniście. On musi wiedzieć czy daną lokomotywą z określonym bruttem i prędkością w jakim czasie może pokonać dany szlak i czy w ogóle będzie to możliwe np. ze względu na wzniesienia.
% masy hamującej jest niezbędny do sporządzenia karty próby hamulca.

No właśnie nie służy to maszyniście do niczego, skoro zmieniamy sobie to na tak zwaną gębę. Wykasujmy te 4 rubryczki z prawej strony przynajmniej wtedy czcionka będzie większa i bardziej czytelniejsza dla starszych kolegów.

Daną lokomotywą? - jedziemy czym popadnie - mamy polecenie - niepotrzebne w rozkładzie
Brutto? jeździmy ile nam na haku zaczepią - mamy polecenie - w rozkładzie nie potrzebne;
Wymagany procent masy hamującej? No choć z tym nie ma problemu - niech będzie;
Długość pociągu? - po co? Bierzemy polecenie a ludzie niech wysiadają na polach - nie potrzebne w SRJP.

A i dalej niech specjaliści się bawią rozkładami, dziś jadę pociągiem gdzie na danym szlaku mamy 120km/h jutro jadę tym samym pociągiem z tymi samymi parametrami a mam 115km/h! Najważniejsze jest bezpieczeństwo!

[vulcan]

Rozumiem, że to sarkazm ?

A i dalej niech specjaliści się bawią rozkładami, dziś jadę pociągiem gdzie na danym szlaku mamy 120km/h jutro jadę tym samym pociągiem z tymi samymi parametrami a mam 115km/h! Najważniejsze jest bezpieczeństwo!

a za to należałoby pozdrowić kolegów z Targowej 74

[rustsaltz]

Na wszystkie inne jazdy będzie się brało tylko numer i wio .....
Koledzy wyobrażają sobie jakie będą jaja? W praktyce 80% ruchu towarowego będzie tak kursowało.
Nie pozostaje nam nic innego jak liczyć na poprawę bezpieczeństwa i nadal kochać Mumię Europejską

Do tego proszę mi wydrukować rozkład wzorcowy (na wzór dawnych wykazów surowych czasów jazd) i nawet do Gdyni Głównej jadę.

Służą przede wszystkim maszyniście. On musi wiedzieć czy daną lokomotywą z określonym bruttem i prędkością w jakim czasie może pokonać dany szlak i czy w ogóle będzie to możliwe np. ze względu na wzniesienia.

2400 na ET22 pod Muchowiec i albo przekraczasz albo stoisz (nie dużo, byleby drugi układ złapał). Wszystko zgodnie z rozkładem jazdy. Instruktorzy wiedzą, dyspozytorzy wiedzą, dyżurni ruchu wiedzą i odpowiadają: "no wie pan, rozumie pan, taka sytuacja, co ja mogę..."

No tak,ale jak wytłumaczy sprzeczność jednego przepisu z drugim ?

Ważniejszy jest ten, który pozwala zachować większe bezpieczeństwo. Mam pouczenia na koniec miesiąca, podpytam instruktora jak on widzi problem próby hamulca.

A i dalej niech specjaliści się bawią rozkładami, dziś jadę pociągiem gdzie na danym szlaku mamy 120km/h jutro jadę tym samym pociągiem z tymi samymi parametrami a mam 115km/h! Najważniejsze jest bezpieczeństwo!

Ja wczoraj miałem wagony S (80 km/h) i rozkład na 90 Rewident puścił, odprawa puściła, dyżurna puściła. Wychodzi na to, że przy okazji przyjęcia powinienem jeszcze się przebiec wzdłuż pociągu i posprawdzać ile to może w ogóle jechać.

[MichałŁ]

S to jest 100km/h.

[vulcan]

Ważniejszy jest ten, który pozwala zachować większe bezpieczeństwo. Mam pouczenia na koniec miesiąca, podpytam instruktora jak on widzi problem próby hamulca.

Tylko niech wcześniej zapozna się z najnowszą wersją instrukcji Ir-1, która wchodzi jesienią.

W artykule bodajże 18, który traktuje właśnie ten temat zajdą bardzo istotne zmiany.

[rustsaltz]

Akurat w tym paragrafie chyba nic nowego nie ma (nie jestem pewien, czy był wymóg próby hamulca, gdy czas jazdy do większego spadku wynosi więcej niż 2 godziny).

[vulcan]

Akurat w tym paragrafie chyba nic nowego nie ma (nie jestem pewien, czy był wymóg próby hamulca, gdy czas jazdy do większego spadku wynosi więcej niż 2 godziny).

Porównaj dokładnie

[rustsaltz]

Czasy czasami, nadal przy zmianie numeru należy się próba.