ZKA na Aleksandrów Kujawski-Ciechocinek

[Lubuszanin]

Czasem nawet latem osobówki do Ciechocinka są puste, to co dopiero TLK.

//edit by Obleśny Szczur
Pisownia.

// mikrobart: Lubuszanin, zapoznaj się z regulaminem, nie mam zamiaru Cię cały czas upominać, chyba, że wolisz upomnienia systemowe.

[kris123]

No niekoniecznie. Jak ktoś z bagażami ma jechać na Ciechocinek to pewnie bezpośrednim by pojechał.
A na marginesie dworzec jest tam czynny?

[Lubuszanin]

Dworzec jako tako jest otwarty zewzględu na mieszczącą się tam restaurację. Od dwóch lat bodajże nie ma tam jednak kasy ani żadnej informacji. Było nawet wiele reportaży w telewizji nt. właśnie tejże sytuacji. Jest to rzeczywiście niewygoda gdyż pasażerami są z reguły osoby starsze i te, jak kupią bilet w pociągu do Aleksandrowa (u kierownika) to potem muszą jeszcze tam lecieć do kasy by kupić bilet na dalekobieżny.

[Virakocha]

TLKi na ED74 spokojnie mogłyby do Ciechocinka wjeżdżać, bo one nie muszą mieć oblotu składu. Przynajmniej jedna się tam zmieści. Podróżnych by też przybyło. ;-)

[Lubuszanin]

1. ED74 ma inne, wyznaczone trasy i niech tam już jeździ a nie rozbija się po Ciechocinkach.
2. W Ciechocinku nie ma problemu z oblotem składu więc nie wiem czemu musiałby być koniecznie ED74.
3. No tak. Już widzę te tłumy podróżnych dojeżdżających do Ciechocinka TLKą. Napewno będzie ich więcej niż miałby ten pociąg doczłapać się kilkadziesiąt km dalej, do Bydgoszczy. Dlaczego więc zliwkidowano za PRLu łącznik z Ciechocinka, skoro podróżynych było przecież po sam dach? Dlaczego więc nie ma połączeń do Świeradowa? To też uzdrowisko, a ludzi pociągami by tam jeździło że ja...
Czekam na kolejny stek bzdur

[kris123]

Co do kas, kto mnie zna wie co myślę na ten temat. Ajencyjna by mogła powstać. Bo do komu po dworcu, gdzie ani info ani biletu nie ma.
Co do TLek to wszystko zależy od popytu na takie połączenie. Może nie całoroczne, a sezonowe.

[Lubuszanin]

To ciekawe czemu zlikwidowali pośpiecha za PRLu.
A Twoja (nie)znajomość tematu dot. kas jest powszechnie znana (m.in. propozycja aby to związki zaw. je zakładały i prowadziły).

[kris123]

Coś Ty wykombinował. Ja coś o Związkach mówiłem?
A skoro Ty jesteś specem to powiedz proszę jaki sens daje likwidowanie kas, w których sprzedaż jest na jednym z wyższych poziomów. Zresztą likwidacja kas w uzdrowiskach nic dobrego nie przynosi.
A co do likwidacji w PRL może nie było popytu, a kto wie czy teraz też nie ma?

//Panowie do rzeczowej dyskusji proszę, bez przepychanek słownych.
przem710

[Lubuszanin]

W Ciechocinku znajdowała się kasa PKP PR. Po przejęciu OPM przez IC, w tejże kasie sprzedawane były głównie bilety na pociągi pospieszne, a PKP PR miała z nich niewielki procent.
Nie ażebym usprawiedliwiał to posunięcie ale wcale mnie to nie dziwi.

[kris123]

Widać taki trend. A na marginesie wracając do tematu orientuje się ktoś jak wygląda frekwencja tego ogryzka?
A druga kwestia , czyli jak ktoś jedzie do Ciechocinka to musi jechać z przesiadką w Aleksandrowie i pewnie tam kupić bilety powrotne.

[Lubuszanin]

O tym już pisałem. Jest też możliwośc dojechania osobówką z Ciechocinka do Torunia (tych jest jednak znacznie mniej niż do Aleksandrowa). I jeśli chcesz się przesiąść na TLK w Aleksandrowie to musisz tam iśc do kasy. Bilety z Ciechocinka do Aleksandrowa lub dalej z przesiadką ale na pociąg PR są dostępne u kierownika pociągu.

[Virakocha]

@Lubuszanin

Albo kolega mnie źle zrozumiał, albo celowo przeinaczył moje słowa. Nie mówiłem bowiem o TLK Katowice-Ciechocinek dajmy na to, ale o TLK np. jadących w kierunku Bydgoszczy (z wjazdem do Ciechocinka, tak jak IR wjeżdżał do Rabki)

[Lubuszanin]

to ile ten pociąg miałby jechać?
TLK Katowice-Bydgoszcz : 7:40 minut (to i tak długo).
Z wjazdem do Ciechocinka: 10 minut w jedną stronę, 10 minut na oblot składu, 10 minut nazad i na Toruń.
500 osób będzie znosić jaja w tym pociągu bo 3 (w tym szanowny jaśnie pan Virakocha ze swoimi głupawymi pomysłami) osobom zachciało się do Ciechocinka.
Ile te pociągi mają jeździć?
To ja proponuje pociąg TLK Gdynia-ZG który będzie wjeżdżał do Świebodzina, potem zawracał do Zbąszynka i dopiero do ZG. Żałosny jesteś dziaciaku.
A! I jeśli szukasz kolegów, to nie u mnie.

[Virakocha]

Kolego, po pierwsze ja Cię nie obrażam, więc ty mnie też nie obrażaj. Po drugie można pokusić się o wjazd do Ciechocinka IR Lazur na wakacje, skoro i tak będzie to kibel ;-)

[Lubuszanin]

Łodziaki jak chcą dojechac od Ciechocinka to mają wygodne połączenie, i to na jednym bilecie. Po co więc kombinować z IR Lazur skoro w nim to ludzie tylko do Gdyni/Gdańska jadą? Te 30 minut to naprawdę dużo, biorąc pod uwagę fakt że i tak ten pociąg telepie się na Zgierz-Kutno. Ile mają Ci ludzie jechać? Cały dzień?