31.01.2018, 15:23
Tatrzański Park Narodowy wezwał władze Polskich Kolei Linowych (PKL) do natychmiastowego zaprzestania użytkowania kolejki na Kasprowy Wierch i jej demontażu. Władze PKL uważają, że to absurd i są gotowe na sądową mediację.
Szczegóły: RMF24.pl
W jakim choym kraju my żyjemy. Chcą demontażu największej atrakcji turystycznej i narciarskiej po polskiej stronie Tatr. Przecież to jest totalna patola. A potem się dziwią że Polacy uciekają na Słowację. Tak się składa, że znam dość dobrze słowacką stronę Tatr i tam się inwestuje w przemysł turystyczny. Kilka lat temu wybudowano olbrzymi kompleks narciarski w Tatrzańskiej Łomnicy, a także rozbudowano kompleks Bachledova Dolina w Żdiarze. Do tego w ubiegłym roku w Żdiarze wybudowano ścieżkę w koronach drzew, która przyciągnęła miliony turystów, głównie z Polski.
Natomiast w Zakopanem nie dość że się nie inwestuje w żadne nowości, to jeszcze domaga się zburzenia tego co już istnieje i od lat cieszy się ogromną popularnością. A potem górale lamentują, że mało "dudków" zarobili, ale w wybory i tak zagłosują na jedynie słuszną partię.
Szczegóły: RMF24.pl
W jakim choym kraju my żyjemy. Chcą demontażu największej atrakcji turystycznej i narciarskiej po polskiej stronie Tatr. Przecież to jest totalna patola. A potem się dziwią że Polacy uciekają na Słowację. Tak się składa, że znam dość dobrze słowacką stronę Tatr i tam się inwestuje w przemysł turystyczny. Kilka lat temu wybudowano olbrzymi kompleks narciarski w Tatrzańskiej Łomnicy, a także rozbudowano kompleks Bachledova Dolina w Żdiarze. Do tego w ubiegłym roku w Żdiarze wybudowano ścieżkę w koronach drzew, która przyciągnęła miliony turystów, głównie z Polski.
Natomiast w Zakopanem nie dość że się nie inwestuje w żadne nowości, to jeszcze domaga się zburzenia tego co już istnieje i od lat cieszy się ogromną popularnością. A potem górale lamentują, że mało "dudków" zarobili, ale w wybory i tak zagłosują na jedynie słuszną partię.