Liczba postów: 4 536
Liczba wątków: 165
Dołączył: 01.02.2011
Reputacja:
4
DamianT napisał(a):Później się dziwić, że Polaków nie lubią na całym świecie. Debil. Po prostu debil! W telewizji pokazywali miejsce tego zdarzenia, urywek był krótki, ale wydawało mi się, że przejazd był strzeżony. To jak ten pacan tam wjechał - staranował barierki? Czy może są tam półzapory i miszczu kierownicy próbował je wyminąć TIR-em? No jak tak, to gratulacje :->
Nie tylko Polacy na gościnnych występach odwalają takie cyrki. Daleko nie trzeba szukać, litewscy kierowcy ciężarówek sieją grozę.
Jaro
Liczba postów: 685
Liczba wątków: 32
Dołączył: 14.06.2010
Reputacja:
12
Wjechał w momencie kiedy szlabany się opuszczały. Jeden pracownik kolei zwrócił uwagę na to, że gdyby staranował je zadziałyby zabezpieczenia i pociąg zacząłby hamować. Ale tak nie zrobił i uciekł z kabiny, porzucając ciężarówkę na przejeździe...
Liczba postów: 131
Liczba wątków: 4
Dołączył: 29.12.2012
Reputacja:
0
Wczoraj w czeskim kanale informacyjnym ČT24 podali, że od momentu opuszczenia zapór do zderzenia minęła minuta i cztery sekundy, zważywszy na prędkość z którą jechało Pendolino (około 140-160km/h) wydaje się to niewiele. Dziś niestety zmarła trzecia osoba poszkodowana w wypadku.
Liczba postów: 1 548
Liczba wątków: 5
Dołączył: 18.03.2011
Reputacja:
0
Naturalnym odruchem u normalnego człowieka byłoby staranowanie zapór. Pociąg, po minięciu semafora wiazdowego jechałby dalej, ale TIRa nie byłoby na przejeździe. Miałby porysowaną blachę, fakt. Ale nie przerytą na pół z trzema ofiarami śmiertelnymi :/
Tymczasem na niektórych filmach z przejazdów widać wyraźnie, że kierowcy jak wjadą i zapory się opuszczają... to ich nie taranują. Jakby mieli walczyć ze stalową ścianą :/
Liczba postów: 131
Liczba wątków: 4
Dołączył: 29.12.2012
Reputacja:
0
Pomijając już dramat poszkodowanych i ich rodzin, bezmyślność kierowcy TIR-a spowodowała straty rzędu 160mln koron, z tego 150mln dotyczy taboru. Najbardziej chyba żal maszynisty pendolino któremu ładunek TIR-a (blachy) obciął obie nogi.
Jakby ktoś jeszcze nie widział - zdjęcia z miejsca wypadku
http://www.ceskatelevize.cz/ct24/domaci ... -studence/
Liczba postów: 5 941
Liczba wątków: 146
Dołączył: 20.08.2010
Reputacja:
5
ET40 napisał(a):W telewizji pokazywali miejsce tego zdarzenia, urywek był krótki, ale wydawało mi się, że przejazd był strzeżony. To jak ten pacan tam wjechał - staranował barierki? Czy może są tam półzapory i miszczu kierownicy próbował je wyminąć TIR-em? No jak tak, to gratulacje
Nie tylko Polacy na gościnnych występach odwalają takie cyrki. Daleko nie trzeba szukać, litewscy kierowcy ciężarówek sieją grozę.
NIe wiem co on próbował robić, ale skoro już wjechał, to mógł chociaż próbować ustawić ten samochód jakoś inaczej, albo wyłamać barierki. O kierowcach ze wschodu, to lepiej nie wspominać. Szkoda naszych nerwów.
BTW. Wyszedłem sobie dzisiaj na foty. Przejazd niestrzeżony. Jedynie ze znakiem STOP. Droga w polach, ale asfaltowa. Stałem tak z półtorej godziny. Nikt, dosłownie nikt się nie zatrzymał. Niektórzy w ogóle nie zwalniali. Dodam, że tory wytrasowane pod 120km/h i sporo osobowych, w tym pendolino. Nic tylko stać i od razu gumą przez gło tfu... dupę.
Liczba postów: 965
Liczba wątków: 22
Dołączył: 19.04.2012
Reputacja:
0
DamianT napisał(a):yszedłem sobie dzisiaj na foty. Przejazd niestrzeżony. Jedynie ze znakiem STOP. Droga w polach, ale asfaltowa. Stałem tak z półtorej godziny. Nikt, dosłownie nikt się nie zatrzymał. Niektórzy w ogóle nie zwalniali. Ja nieraz widze jak stoje w kamizelce to niektórzy kierowcy najpierw spoglądaja na mnie i zatrzymują się na nawet strzeżonych przejazdach
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.kolejgniezno.cba.pl">www.kolejgniezno.cba.pl</a><!-- w -->
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 1
Dołączył: 13.09.2013
Reputacja:
0
Sporo jeżdżę po Czechach i tam przejazdy są naprawdę dobrze zabezpieczone, kwestia przestrzegania przepisów. U nas ledwo się podnoszą zapory, czerwone miga i już się pakują na tory.
Liczba postów: 5 941
Liczba wątków: 146
Dołączył: 20.08.2010
Reputacja:
5
Mężczyzna wypadł z pociągu, jadącego na Woodstock
20-latek w ciężkim stanie trafił do szpitala. Mężczyzna wypadł z otwartych drzwi pociągu specjalnego, uruchomionego by dowieźć pasażerów na Przystanek Woodstock.
http://www.24opole.pl/18224,Mezczyzna_w ... omosc.html
No to zaczynamy
Liczba postów: 1 558
Liczba wątków: 65
Dołączył: 15.11.2014
Reputacja:
0
Znowu wypadek na przejeździe kolejowym :-|
Cytat:Po 6.00 rano w poniedziałek doszło do wypadku na przejeździe kolejowym w Woli Okrzejskiej. W przód kierowanego opla astry uderzył pociąg osobowy relacji Łuków - Dęblin.
Kobiecie - kierowcy auta - nic poważnego się nie stało, ale została odwieziona do szpitala.
Oczywiście pojawiła się także informacja o tym że maszynista był trzeźwy.
Cały artykuł w Kurierze Kolejowym
Swoją drogą...
Jak czytam "maszynista był trzeźwy" to przypomina mi się kawał:
- Wiesz co jest najczęstszym powodem utonięć w Polsce?
- Nie wiem. Alkohol?
- WODA
Przecież większość wypadków kolejowych(zwłaszcza na przejazdach kolejowych) spowodowane jest brawurą i ignorowaniem przepisów drogowych.
Pozdrawiam
sm31-131
Liczba postów: 6 881
Liczba wątków: 156
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
26
Informacja o trzeźwości bierze się stąd, że osoba pod wpływem jest zawsze winnym zdarzenia i ubezpieczyciel miga się od zapłacenia odszkodowania (można poczytać warunki polis, które zawieracie).
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Liczba postów: 1 558
Liczba wątków: 65
Dołączył: 15.11.2014
Reputacja:
0
Ma to sens, chociaż wielokrotnie jadąc samochodem(a trochę kilometrów robię) zastanawiam się w obliczu jakiejś kolizji czy jeżeli kierowca miał 0,3 i wleciał na niego pirat drogowy i to ewidentnie jego wina by była to czy nadal ten pijany jest winny? Ale to dywagacje nie do tego działu, raczej do działu Bocznica --> Polmos :-D
A co do polisy, nie muszę czytać tego punktu - jestem dumny z tego że NIGDY nie wsiadam nawet po małym piwie :-).
Pozdrawiam
sm31-131
Liczba postów: 6 881
Liczba wątków: 156
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
26
Tak, ten pijany jest winny, bo nie może udowodnić, że na trzeźwo nie dałby rady kolizji uniknąć.
Podobny punkt mają polisy OC zawierane w zakładzie pracy.
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Liczba postów: 5 941
Liczba wątków: 146
Dołączył: 20.08.2010
Reputacja:
5
Mimo że fizyka swoje, tak? Brawo...
|