Liczba postów: 373
Liczba wątków: 22
Dołączył: 25.08.2019
Reputacja:
7
"A jaką inną serię normalnotorowych lokomotyw dwuczłonowych posiadają Koleje Słowackie? Wink Otóż odpowiedź jest prosta - żadną inną" - Nie zgodzę się z tym zdaniem. Słowacy mają jeszcze w posiadaniu wyprodukowaną w niewielkich ilościach (22 sztuki, choć czasami są liczone w 44 sztukach na 22 pary) serię 125, która bazuje na serii 123 i eksportowanych do Polski ET40. Obecnie z tego co mi się wydaje to 18 maszyn tej serii jest w ruchu (jeden uległ wypadkowi, a pozostałe dwa zostały wycofane z ruchu). Część lokomotyw serii 125 posiada sprzęgi SA-3 (które były przez pewien czas zamontowane w ET40) i są kierowane do obsługi pociągów towarowych na granicy z Ukrainą. Seria 125 i 123 nie posiadają homologacji do ruchu w Polsce.
Niestety problem kradzieży części, czy węgla/złomu z wagonów na Śląsku są dosyć problematyczne. Sam osobiście widywałem często gdy po przejeździe pociągu towarowego (głównie PKP Cargo) na odcinku Częstochowa-Poraj (Linia kolejowa 1 lub 155) ktoś wyrzucał złom z wagonów, a następnie po wyrzuceniu wiele chwil później wracał i pakował to do samochodu.
Liczba postów: 373
Liczba wątków: 22
Dołączył: 25.08.2019
Reputacja:
7
Czy wiadomo co będzie dalej z ET22-751 i 775 ? Czy trafią na sprzedaż ?
Liczba postów: 373
Liczba wątków: 22
Dołączył: 25.08.2019
Reputacja:
7
Dzisiaj CenTrax pisał, że ET41-157 wraz z dwoma SM42 o numerach 660 i 2323 stoją odstawione na terenie Newagu w Nowym Sączu. Czy tam będą miały przeprowadzoną naprawę główną lub rewizyjną (w zależności do których są wytypowane) ?
Liczba postów: 247
Liczba wątków: 5
Dołączył: 19.06.2012
Reputacja:
13
(13.06.2020, 22:34)KazET21224142 napisał(a): Czy wiadomo co będzie dalej z ET22-751 i 775 ? Czy trafią na sprzedaż ? Potrzeba by chyba prawdziwego cudu, żeby PKP Cargo sprzedało coś z serii ET22 na licytacji...
(17.08.2020, 09:34)KazET21224142 napisał(a): Dzisiaj CenTrax pisał, że ET41-157 wraz z dwoma SM42 o numerach 660 i 2323 stoją odstawione na terenie Newagu w Nowym Sączu. Czy tam będą miały przeprowadzoną naprawę główną lub rewizyjną (w zależności do których są wytypowane) ?
One stoją na terenie szopy PKP Cargo i obok tej szopy na torach należących do PKP Cargo a nie do Newagu, który to jest za płotem
Liczba postów: 247
Liczba wątków: 5
Dołączył: 19.06.2012
Reputacja:
13
Koniec napraw P5 lokomotyw elektrycznych serii ET41. Przynajmniej na ten moment.
ET41-001, 138 i 190 w ciągu ostatniego tygodnia opuściły Ostrów Wielkopolski, podejmując pracę z pociągami towarowymi PKP Cargo S.A.
ET41-001 została oddana w dniu wczorajszym (16.10.2020 r.), ET41-138 w ostatni poniedziałek (12.10.2020 r.), zaś ET41-190 w poprzedni piątek (09.10.2020 r.).
Dodatkową ciekawą informacją jest fakt utraty dopuszczenia pojazdu na sieci kolejowe Czech i Słowacji.
Niewykluczonym jest, że to ostatnie lokomotywy serii ET41 poddane naprawom P5 z racji zmiany profilu przewozów spółki i związanego z tym spadku zapotrzebowania na ciężkie lokomotywy towarowe takie jak ET41 oraz ET42. W przyszłym roku są ponadto planowane dostawy nowych lokomotyw serii ET43, które zastąpią pracujące w Czechach i Słowacji ET22 i ET41 oraz wspomogą te serie w obsłudze połączeń na terenie kraju.
Liczba postów: 373
Liczba wątków: 22
Dołączył: 25.08.2019
Reputacja:
7
Tylko, czy ET22 i ET41 będą po dostarczeniu ET43 będą mogły nadal jeździć do Czech i Słowacji w razie zapotrzebowania lub braku możliwości wysłania ET43 ? Poza tym Dragony nie zastąpią wszystkiego we flocie przewoźnika. Patrząc jednak na sytuacje to ET25 i ET26 bardziej uzupełniają luki taborowe. Wkrótce chyba ET25 będą mogły jeździć po linii kolejowej nr 68, która niedawno została zelektryfikowana gdzie wspólnie z ET22 mogą zastąpić używane na tej linii przewozy towarowe trakcją spalinową, co w zasadzie już się to dzieje w tam tym regionie, gdyż raczej nie bez powodu prawie wszystkie 311D zostały przerzucone na Dolny Śląsk.
Pozostaje jednak pytanie, a co z dalszymi naprawami ET41 ? Sytuacja zaczyna chyba coraz bardziej pogarszać się. Trochę strach myśleć co dalej będzie, gdyż przy najgorszym zarządzaniu może skończyć się to źle i sporymi stratami w taborze oraz utworzeniem większych braków taborowych.
PS: Tak pytając jeszcze to o jakich numerach ET22 znajdują się obecnie w zapasie ?
Liczba postów: 247
Liczba wątków: 5
Dołączył: 19.06.2012
Reputacja:
13
Z tego co słyszałem niebawem po tamtejszych sieciach kolejowych będą mogły poruszać się wyłącznie pojazdy wyposażone w system ETCS, co przesądzi o możliwości jazdy ET22 oraz ET41. Planowana jest również zmiana napięcia w sieci trakcyjnej CD na prąd przemienny, co również w przyszłości będzie barierą nie do pokonania.
Elektryfikacja linii kolejowych, w tym linii 68 spowoduje jeszcze większy spadek zapotrzebowania na diesle serii ST48, które będą zapewne relokowane w inne części kraju.
To jest dobre pytanie...
W zapasie jest obecnie około 45 sztuk ET22.
Liczba postów: 124
Liczba wątków: 1
Dołączył: 13.03.2013
Reputacja:
1
(18.10.2020, 15:09)Kamil Sikora napisał(a): Z tego co słyszałem niebawem po tamtejszych sieciach kolejowych będą mogły poruszać się wyłącznie pojazdy wyposażone w system ETCS, co przesądzi o możliwości jazdy ET22 oraz ET41. Będzie w Republice Czeskiej możliwość jazdy bez ETCS. Pojazd niewyposażony w żaden dopuszczony w Czechach system bezpieczeństwa do którego zaliczamy ETCS, sygnalizację kabinową oraz niemiecką "Sifę" lub wyposażony, ale z niesprawnymi ww. wszystkimi systemami będzie mógł jechać jeżeli w kabinie będzie przebywała druga osoba ze znajomością sygnalizacji i umiejąca zatrzymać awaryjnie pojazd/pociąg w razie zasłabnięcia maszynisty. Dodatkowo musi umieć podawać sygnały syreną dźwiękową i wysterować oświetlenie (ogólnie nie musi to być maszynista). W takim tzn. dwuosobowym składzie można jechać z vmax do 100 km/h. Jeżeli nie uda się przewoźnikowi zapewnić drugiej osoby do pomocy maszyniście pociąg można doprowadzić do najbliższej stacji węzłowej z vmax do 30 km/h. Jeżeli pozwolą warunki ruchowe, to można nawet pociąg doprowadzić do stacji docelowej z taką prędkością np. w porze doby gdy jest mały ruch i tak niska prędkość nie będzie przeszkadzać w przeprowadzeniu innych pociągów. W praktyce ET41 ze sprawnym urządzeniem "Mirel" i jej składowym elementem w postaci czeskiego "czuwaka", będzie mogła się poruszać w pojedynczej obsadzie z vmax do 100 km/h.
Pozdrawiam
Liczba postów: 247
Liczba wątków: 5
Dołączył: 19.06.2012
Reputacja:
13
Dopełnienie informacji, którego było potrzeba Dziękuję serdecznie i również pozdrawiam.
Liczba postów: 74
Liczba wątków: 8
Dołączył: 06.11.2018
Reputacja:
5
Co z ET22-490 i 497? Ze względu na wirusa czeka je palnik czy po prostu są "odłożone na później"?
Liczba postów: 373
Liczba wątków: 22
Dołączył: 25.08.2019
Reputacja:
7
Ludzie błagam was. Japierdziele nie róbicie z tego koronawirusa jakiegoś celebrytę, który wypisuje ludziom autografy. Kurna mam dosyć słuchania o tej śmieciowej pandemii i śmeiciowym wirusie, który nic nie wnosi poza śmieciowymi mediami zaśmiecającymi internet. Mam dosyć już słuchania takich głupot, zwłaszcza na forum kolejowym i nie chce o tej pseudopandemii słuchać bo dostaję depresji.
Żaden tabor nie pójdzie pod palnik przez śmieciowego wirusa kuwa. O tym decyduję wola przewoźnika jak i jego sytuacja finansowa i ekonomiczna. Nie chce juz o tym wirusie słuchać i chcę zapomnieć o tym dziadostwie.
Odnośnie pytania "Co z ET22-490 i 497?" - To pytanie sam też zadaję.
I ludzie błagam nie wypisujcie już głupot na forum kolejowym, bo jak słyszę to co pisze większość pseudomediów to mi się nie dobrze robi.
Liczba postów: 247
Liczba wątków: 5
Dołączył: 19.06.2012
Reputacja:
13
Wirus jest faktem. Pandemia tego wirusa również jest faktem i efektem konsensusu naukowego. Z tym dyskusji na tym forum NIE MA I NIE BĘDZIE.
Kwestia oddziaływania tego wszystkiego na psychikę i inne sprawy jest sprawą oddzielną. W rozważaniach na temat tego co się dzieje trzeba oddzielać przyczyny od skutków. Jest przyczyna (pandemia koronawirusa SARS COV-2) jest skutek (załamanie gospodarcze, recesja i spadek przewozów towarowych). Wszystko to ma wpływ na działania wobec taboru kolejowego u wielu przewoźników kolejowych prowadzących przewozy kolejowe na całym świecie.
Akurat na naprawy lokomotyw ET22-490 i 497 uratowanych m.in. dzięki moim i innych osób działaniom sprzed prawie równo roku te zdarzenia wpływu NIE MIAŁY, gdyż decyzje o zaniechaniu i odłożeniu na później napraw tych pojazdów zostały podjęte PRZED wybuchem epidemii/pandemii a dokładnie w styczniu 2020 roku. Przyczyny tego odłożenia na czas nieokreślony omawiane były wiele wiele postów wcześniej a można je skwitować jednym słowem - zapas lub drugim - nadwyżka. Maszyny te nie zostaną pocięte, gdyż nie zostały wykreślone z ewidencji spółki PKP Cargo tak jak inne 101 pojazdów tej serii, które w większości posiadało (tak jak 490 i 497) statusy OS (w oczekiwaniu na skreślenie).
Tyle.
Liczba postów: 124
Liczba wątków: 1
Dołączył: 13.03.2013
Reputacja:
1
(21.10.2020, 17:14)Kamil Sikora napisał(a): Dopełnienie informacji, którego było potrzeba Dziękuję serdecznie i również pozdrawiam.
W najgorszym przypadku będą miały zakaz jeżeli dany pociąg będzie w 100% wytrasowany korytarzami wyposażonymi w europejski system, ale nawet Niemiec nie stać na wyposażenie 100% linii w ETCS. Dla pociągów "korytarzowych" na ciągu np. Petrovice - Mosty u Jabłonkowa - Cadca przewidziane są pojazdy wyposażone w ETCS, bo tam ma być ten system (w Piotrowicach koło Karwiny już są balisy). Jeżeli relacja pociągu będzie przebiegała po liniach pomieszanych to ET22 i ET41 będą mogły jeździć. Odnośnie doposażenie tych serii w urządzenia ETCS-u są nawet oferenci gotowi to zrobić.
Liczba postów: 74
Liczba wątków: 8
Dołączył: 06.11.2018
Reputacja:
5
Cytat:Kamil Sikora
Akurat na naprawy lokomotyw ET22-490 i 497 uratowanych m.in. dzięki moim i innych osób działaniom sprzed prawie równo roku te zdarzenia wpływu NIE MIAŁY, gdyż decyzje o zaniechaniu i odłożeniu na później napraw tych pojazdów zostały podjęte PRZED wybuchem epidemii/pandemii a dokładnie w styczniu 2020 roku. Przyczyny tego odłożenia na czas nieokreślony omawiane były wiele wiele postów wcześniej a można je skwitować jednym słowem - zapas lub drugim - nadwyżka. Maszyny te nie zostaną pocięte, gdyż nie zostały wykreślone z ewidencji spółki PKP Cargo tak jak inne 101 pojazdów tej serii, które w większości posiadało (tak jak 490 i 497) statusy OS (w oczekiwaniu na skreślenie).
Jednak sytuacja z wirusem powoduje wiele zawirowań, myślałem po prostu że w wyniku braku zapotrzebowania wycofano je z napraw.
Historia pokazuje, że już się tak zdarzało - chociażby EU07-037, która miała być zmodernizowana na EP07-10xx, a ostatecznie jednak ją wycofano i pocięto.
Niemniej jednak dziękuję za odpowiedź, jak tylko wyjadą na szlaki lecę focić.
Liczba postów: 373
Liczba wątków: 22
Dołączył: 25.08.2019
Reputacja:
7
(...) Z tym dyskusji na tym forum NIE MA I NIE BĘDZIE. (...) - Zgadzam się. Tematu wirusa staram się unikać, zwłaszcza na forum kolejowym, ponieważ jest cały czas kontrowersyjny i jedynie jest grą polityczną. To czy ktoś wierzy czy nie wolę żeby zachował to dla siebie. Niestety są ludzie, którzy potrafią żerować na ludzkiej tragedii i robić z byle czego jakąś sensacje, dlatego nie piszmy o tym, bo mnie to potrafi zirytować.
@ zeus04: Ciekawa informacja odnośnie ETCS. Tylko, że chyba jak na razie ani PKP Cargo ani żaden inny przewoźnik posiadający 201E na stanie jeszcze nie ogłosił przetargu na wyposażenie tych pojazdów w ETCS ? Chyba, że już są jakieś plany, tylko oficjalnie nikt o nich nie wie. Zresztą należy zwrócić uwagę, że w Czechach i Słowacji niektórzy przewoźnicy eksploatują starsze lokomotywy serii takie jak 121, 122, 123, 242, czy również 130 i parę innych Skodopodobnych elektrowozów z lat 60, 70-tych, które nie posiadają ETCS.
@ sopelsky: Tylko, że naprawy i modernizacje takich lokomotyw jak EU07-037 miały decyzję o ich stanie ramy lub ostoi, czy o tym jaką korozję posiadają. Nie wiem jak w przypadku EU07-011, 036, 037 i podobnych mających być przebudowane na EP07-10** co dokładnie było w złym stanie, że zostały wycofane z napraw. Dobrym przykładem może być SM42-2101, która została wycofana z naprawy i rozebrana, ponieważ miała przekrzywioną ostoję.
EDIT: Ciekawe, czy dla ET22-490 i 497 gdy zostaną przywrócone do ruchu będą posiadały malowanie standardowe PKP Cargo, czyli niebieskie z jasnozielonym pasem, czy będzie to historyczne, bądź też jakieś wymyślone przez pracowników, lub zarządcę ?
|