22.07.2020, 21:23
Dobry wieczór, i jednocześnie witam wszystkich na forum, bo jestem nowym członkiem tego forum.
Piszę w sprawie, i jednocześnie tak lekko chciałbym poprosić o pomoc w dobraniu, doradzeniu, jaka opcja, do jakich miejscowości koleją mam pojechać, bo gdy patrzyłem na różnych stronach, to zgłupiałem.
Mianowicie, myślałem nad jednodniową wycieczką na Słowację - do słowackiej Żyliny, i ewentualnie do Czech - Ostrawy, Ołomuńca, ewentualnie Bogumina lub Czeskiego Cieszyna, z tym, że gdy patrzyłem na dojazd pociągu do Ostrawy z Krakowa, do którego mam najbliżej, jeżeli chodzi o komunikację pociągiem, to pociąg dojeżdża do celu o bodajże 14:12, a powrotny pociąg - Żylina - Gdynia (chciałem zrobić takie małe kółko) - odjeżdża o 16:27 - więc tak na bardzo spory styk, chyba żeby pojechać do Żyliny w jedną stronę, albo inaczej, może przez Katowice? Ja już bardzo zgłupiałem
Chciałbym, żeby ta wycieczka, podróż koleją była:
- niedroga
- żebym się wyrobił w jeden dzień (w sensie że np wczas rano wyjść z domu, i wrócić przed północą do domu, wiem, że można to rozplanować, z tym że to nie jest na moją głowę chyba)
- bezpieczna (słyszałem, że podobno na jednym z dworców w Katowicach jest niebezpiecznie) - chcę sobie zwiedzić Żylinę, może jedną z czeskich miejscowości, nie mając przy tym poczucia, że będę musiał uważać na bezpieczeństwo, i może nawet i walczyć o swoje zdrowie, życie.
Zależy mi tak lekko na tej wycieczce. Ciągnie mnie do naszych południowych sąsiadów, nie wiem dlaczego, szczególnie, że ciągle słyszę o tym koronawirusie. Może trochę niezrozumiale napisałem tą wiadomość, prośbę o pomoc, jeżeli tak, to przepraszam.
Gdyby ktoś z forumowiczów był na tyle miły, i by doradził, to byłbym wdzięczny.
Serdecznie pozdrawiam, i życzę miłego dnia, miłej nocy
Piszę w sprawie, i jednocześnie tak lekko chciałbym poprosić o pomoc w dobraniu, doradzeniu, jaka opcja, do jakich miejscowości koleją mam pojechać, bo gdy patrzyłem na różnych stronach, to zgłupiałem.
Mianowicie, myślałem nad jednodniową wycieczką na Słowację - do słowackiej Żyliny, i ewentualnie do Czech - Ostrawy, Ołomuńca, ewentualnie Bogumina lub Czeskiego Cieszyna, z tym, że gdy patrzyłem na dojazd pociągu do Ostrawy z Krakowa, do którego mam najbliżej, jeżeli chodzi o komunikację pociągiem, to pociąg dojeżdża do celu o bodajże 14:12, a powrotny pociąg - Żylina - Gdynia (chciałem zrobić takie małe kółko) - odjeżdża o 16:27 - więc tak na bardzo spory styk, chyba żeby pojechać do Żyliny w jedną stronę, albo inaczej, może przez Katowice? Ja już bardzo zgłupiałem
Chciałbym, żeby ta wycieczka, podróż koleją była:
- niedroga
- żebym się wyrobił w jeden dzień (w sensie że np wczas rano wyjść z domu, i wrócić przed północą do domu, wiem, że można to rozplanować, z tym że to nie jest na moją głowę chyba)
- bezpieczna (słyszałem, że podobno na jednym z dworców w Katowicach jest niebezpiecznie) - chcę sobie zwiedzić Żylinę, może jedną z czeskich miejscowości, nie mając przy tym poczucia, że będę musiał uważać na bezpieczeństwo, i może nawet i walczyć o swoje zdrowie, życie.
Zależy mi tak lekko na tej wycieczce. Ciągnie mnie do naszych południowych sąsiadów, nie wiem dlaczego, szczególnie, że ciągle słyszę o tym koronawirusie. Może trochę niezrozumiale napisałem tą wiadomość, prośbę o pomoc, jeżeli tak, to przepraszam.
Gdyby ktoś z forumowiczów był na tyle miły, i by doradził, to byłbym wdzięczny.
Serdecznie pozdrawiam, i życzę miłego dnia, miłej nocy