Koleje Śląskie

[Cinek]

Na śląsku UM w K-cach zarejestrował już spółkę i teraz czekają tylko na papiery z Warszawy z instytutu kolejnictwa, więc może końcem roku, lub na początku następnego słowo stanie się ciałem. ;-) . Oczywiście kolejarska Solidarność się mocno burzy, bojąc się, że doprowadzi to do likwidacji czy też przejęcia niektórych linii (tych najbardziej dochodowych) przez KŚ, co w znaczący sposób zmniejszyłoby obroty PR-ów a co za tym idzie likwidacje miejsc pracy. Poniekąd to rozumiem, ale zdrowa konkurencja naprawdę się u nas na śląsku bardzo przyda. 8-)

[Mark]

Jeśli spełnią swoje zamierzenia:

- Zmodernizowanie starych Kibelków
- ELFy na Częstochowa - Katowice - Gliwice
- FLIRTy na Katowice - Tychy
- Szynobusy na Tychy - Oświęcim

To coś z tego będzie

[rustsaltz]

Przecież te Koleje Śląskie to jest paranoja. Jeżeli to ma wyglądać tak jak w Warszawie (bez PRów) to ok. Ale tu się model wrocławski szykuje (czyli samorządowcy+PRy), co tylko podwoi ilość urzędników, a pasażerowi nic nie da. Jeszcze się pewnie okaże, że jedni nie honorują biletów drugich i wtedy sajgon na dworcu w Katowicach sięgnie zenitu (ja panie rozumiem, że z biletem na osobowy pospiesznym nie pojadę, ale dlaczego do cholery są dwa rodzaje osobowych?). Poza tym które linie są dochodowe? Tychy Miasto (ale tylko szczytowo) i Gliwice-Częstochowa. 12 jednostek ich nie obsadzi, więc i tak będą potrzebne PRy.

P.S. Przykład zdrowej konkurencji w GOPie mamy już jeden. Nosi ona tytuł "przetargi KZK GOP".

[ Dodano: 2010-08-01, 20:45 ]

- ELFy na Częstochowa - Katowice - Gliwice

Co 3 godziny

BP,MSPANC

[przem710]

Jak dla mnie to kolejny przewoźnik który może odnieść bardzo duży sukces podobny do KM albo i większy. Ruch w tak dużej aglomeracji musi przynosić zyski, oby tylko dobrze trasy i rozkłady dopasować a sukces będzie w kieszeni.

[rustsaltz]

Tutaj bez wspólnego biletu sukcesu nie odniesiesz (bo pociągiem pojedzie ten, kto pracuje blisko dworca i to w godzinach 8-16). Dopóki nie będzie wspólnego biletu z prawdziwego zdarzenia, a po większości linii będziemy jeździć 40 km/h o żadnym sukcesie nie może być mowy. Rozumiem, że Ikarus a FLIRT to niebo a ziemia, ale to trochę za mało żeby pasażerowie się przesiedli (o kierowcach nie wspominając).

Swoją drogą: autobus i pociąg mają się uzupełniać, a nie konkurować; a komunikacja miejska nie jest od tego, żeby przynosić zyski finansowe

[przem710]

No właśnie kolej bardzo potrzebuje pomocy ze strony komunikacji autobusowej bo wiadomo że pociąg wszędzie nie dojedzie, więc wspólny bilet musi być. Podobny system mamy w trójmieście i jak na razie wszystko działa. Niech lepiej urzędnicy z KŚ wezmą się do roboty i przygotują dobrą ofertę bo w takiej aglomeracji jaką jest GOP brak dobrej kolei to wstyd, każde większe miasto w europie ma kolej metropolitalną która jest kręgosłupem komunikacyjnym miasta i doskonale spełnia swoja rolę. Tyle że trzeba zatrudnić fachowców a nie kolegę po znajomości.

[mikrobart]

Przeczytacie, co o powołaniu spółki KŚ sądzi Krzysztof Kuś:
http://kolejbeskidzka.wikidot.com/apel- ... gielskiego

Ma niestety trochę racji.

[Cinek]

Oczywiście potrzebna jest tu dobra organizacja.
1. Bilet - musiałby być koniecznie zintegrowany z KZK GOP, MZK i PR
2. Rozkłady jazdy - w rzeczywistości dostosowane do potrzeb ludzi zintegrowany z
autobusami i innymi pociągami
3. Trasy - idealnie byłoby, gdyby KŚ "wskrzesiła" stare połączenia Tychy czy też Katowice -
Orzesze czy też dalej Rybnik
4. Tabor - zakupy nowych i remonty wysłużonych kibelków
5. "Remonty" hiehie dworców i torowisk....
6. Cennik przewozów - musi być mocno atrakcyjny i zbliżony do cennika strefowego w GOP (strefy A, B, C) Wówczas będzie git :-)
Takie tam moje pobożne życzenie ;-)

[mikrobart]

Cinek, dobrze wiesz, jak na Śląsku idzie tworzenie biletu zintegrowanego... Nie wierzę, że w końcu uda się stworzyć bilet przyjazny cenowo dla pasażerów.

A za remont dworców odpowiada PKP, chyba że samorząd chciałby dworce przejmować, w co również wątpię - to dodatkowe koszty.

[Cinek]

Wiesz, wszystko w rękach marszałków. To oni dzielą kasą i to właśnie ONI są wspłorganizatorami transportu publicznego.
A jeśli się rozchodzi w temacie biletu wspólnego to nie masz racji. Najlepszym przykładem jest bilet tzw. pomarańczowy. Wprowadziło go MZK Tychy i jest on wspólny na pociąg narazie do Katowic i na całą sieć MZK Tychy. Da się ? Jak widać TAK !! :-D

[mikrobart]

Wiem o tym bilecie, czytałem o tym w RK. Jednak to jedyny dobry bilet na Śląsku, jednak jak chcesz wyjechać poza obszar MZK Tychy, to już sprawa się psuje.

[Cinek]

No niby tak. Ale podałem Tobie go tylko jako przykład, że można. Trzeba zmienić nastawienie niektórych urzędników, lub po prostu ich powymieniać i wszystko będzie można załatwić. ;-)

[mikrobart]

Cinek, wątpię, żeby do uruchomienia pierwszych pociągów przez KŚ ten bilet powstał. Podzielam zdanie Kusia - lepiej nie tworzyć nowej spółki, bo w Polsce Ci którzy spółki pozakładali (Dolny Śląsk) dobrze na tym nie wyszli, wręcz przeciwnie, działalność KD powoduje ogromne straty, liczone w milionach złotych.

To co napisałeś w punktach, to oczywiście się zgadza, ale ja byłbym zadowolony, jeśli chociaż jeden z tych wielu punktów będzie nienagannie zrealizowany ;-)

[rustsaltz]

Cienk troszkę pomieszałeś:
1. Na pomarańczy możesz jeździć tylko po Tychach, mieszkańcy Mikołowa czy Lędzin mają wała, a nie bilet Poza tym śmieszne, że pomarańcza nie obowiązuje w kiblach do Żwakowa, tam gorszy sort tyszanina mieszka?
2. Za komunikację miejską (autobusy, tramwaje, trolejbusy) odpowiadają prezydenci, burmistrze i wójtowie poszczególnych miast (wsi). Tymczasem za połączenia kolejowe odpowiada marszałek województwa. Co z tego dla nas wynika? Teraz chcąc puścić kibla na zintegrowanym bilecie muszę się dogadać z marszałkiem i organizatorem przewozów (MZK Tychy, KZK GOP, które zadania prezydentów przejęły), a także z PRami, które w łapie trzymają przewozy. Nie daj Boże jak kibel pojedzie przez rejon więcej niż jednego organizatora, bo wtedy, owszem, FLIRTem do Katowic dojadę, ale dalej muszę kupić drugi bilet, albo iść piechotą. Nie wspominając już o paranoi obecnego biletu, dzięki której wsiadając do autobusu MZKP, który podpisał unię biletową z KZK GOP dostanę mandat za... brak biletu

[przem710]

Podzielam zdanie Kusia - lepiej nie tworzyć nowej spółki, bo w Polsce Ci którzy spółki pozakładali (Dolny Śląsk) dobrze na tym nie wyszli, wręcz przeciwnie, działalność KD powoduje ogromne straty, liczone w milionach złotych.

Nie mikrobart nie można nic nie robić i czekać na zbawienie. Trzeba próbować lecz tak jak pisałem wcześniej trzeba się dobrze przygotować i mieć wykwalifikowaną karę do zarządzania taką spółką i musi się udać. Mieszka tam ponad 2,5 miliona osób i nie wierze że nikt nie chce jeździć koleją tylko trzeba przygotować trasy i rozkłady pod ludzi czyli po prostu ruszyć głową.