Zdeklasowane jedynki

[DamianT]

Wracając do składu z "jedynkami"... Pamiętam jak jeszcze dwa lata temu jeździł pociąg (wtedy jeszcze) pośpieszny "Wiking" Szczecin - Częstochowa - Szczecin, to prawie zawsze był na zielonych wagonach typu A. Pamiętam, że bilet można było kupić tylko na drugą klasę. A wtedy nie było jeszcze problemów z ilostanem wagonów. Ktoś może mi wyjaśnić dlaczego niektóre pociągi właśnie jeździły na takich wagonach?

[ET40]

Twój pogląd jest ciekawy. Można by tak zrobić tylko powiedz to tym, co odpowiadają za rewizje.
Jestem w ogóle ciekawy jak PR-y sobie radziły z tym wszystkim skoro ICki nie dają rady.

Jest jeszcze coś takiego, jak odroczenie rewizji.

[psim]

Ale to nie jest rozwiązanie systemowe gwarantujące samoczynne utworzenie rezerwy taboru dedykowanej na szczyty przewozowe, tylko indywidualna procedura, którą można dowolnie uruchomić w razie niedoborów taboru lub konieczności oszczędzania.

If you know what I mean.

[pospieszny]

A ile, jeśli wiadomo, wynosi taki limit kilometrów, po których wagon musi być poddany rewizji?

Struktura cyklu naprawczego, długość okresu i wielkość przebiegu międzynaprawczego uzależniona jest od prędkości eksploatacyjnej wagonu.