Cześć. Planuje wybrać się na cmentarz na wrocławskim Brochowie lecz potrzebuję kilku informacji. 
1. W jaki sposób mogę uzyskać zgodę na foty? 
2. Czy proces takiego czekania jest długi ( biorę pod uwagę email do PKPC) 
3. Czy byliby jacyś chętni na takową wyprawę? 
Dziękuję za wszystkie informacje 
Pozdrawiam Mateusz

Czy w jakimkolwiek pociagu w Polsce (a w szczegolnosci w relacji Berlin-Przemysl) jest obecnie mozliwosc laczenia przedzialow sypialnych/do lezenia?
Ew. czy kiedykolwiek byly takie wagony jezdzace po polskiej sieci?

Cześć,

zaczynamy kolejną odsłonę naszej comiesięcznej zabawy. Tym razem wybieramy zdjęcie marca. Oto nasze 10 propozycji.
Głosujemy do 19.04.2019, do godziny 14:15.

1 - Erap2


2 - Kamil Sikora


3 - MK78


4 - Afrika_Bambaataa


5 - Afrika_Bambaataa


6 - Arctodus1111


7 - Marcin Łosicki


8 - Marcin Łosicki


9 - Erap2


10 - Marcin Łosicki

Witajcie. Mam do was pytanie, albowiem planuję gdzieś wyjechać w sobotę. Celuję głównie w SU46 oraz ewentualnie ST44. Gdzie doradzicie pojechać, aby była największa szansa na złapanie SU46? ST44 przy okazji. Pozdrawiam i z góry dzięki.

Witajcie ! postanowiłem założyć nowy temat na forum ( mam nadzieje że w dobrym dziale )

Nazwa tematu jest nieco jakby to powiedzieć nietypowa, ale którymś razem jak spotkałem się z moim znajomym w rozmowie z nim doszliśmy do wspólnego wniosku że Kolej to nie tylko " rarytasy " czyli odmalowane lokomotywy w barwach historycznych, iż wg niektórych to jest tylko warte uwiecznienia i złapania ( tutaj mowa o młodszych MK choć nie jest to reguła, sam lubię czasem sfotografować jakąś siódemkę w stylu 338 )  oraz to że nie tylko pociągi same w sobie są warte uwagi, ale również stare dworce kolejowe, i w szczególności zapomniane przez świat nieczynne linie kolejowe i infrastruktura jej towarzysząca są również ciekawe  

Przechodząc do meritum postu, w   ostatnim czasie zainteresowałem się nieczynnymi liniami kolejowymi w mojej okolicy, wynikło to z przypadku.

Otóż jadąc załatwić pewną sprawę do Gniewu ( woj. pomorskie ) , zorientowałem się że pomimo faktu iż bywałem to dosyć często, to nigdy nie zwróciłem szczególnej uwagi na nieczynną od kilkunastu lat linię kolejową 244 Morzeszczyn-Gniew.

Jako że po załatwieniu spraw, miałem dużo czasu, będąc mobilnym ( byłem tam autem ) postanowiłem w swoisty sposób dokonać choćby małej eksploracji szlaku

Co prawda zrobiłem tego dnia kilka zdjęć ale na początek przedstawie tylko jedno zdjęcie z tej eksploracji, a jest to fotka mostu nad rzeką Wierzyca, w okolicach Brodów Pomorskich.


Zapraszam do dyskusji, i podzielenia się opinią czy takie spojrzenie na jakby nie było historii kolei jest warte uwagi ?

Czy wśród nas na naszym forum są również "amatorzy" , sympatycy eksploracji dawnych linii kolejowych i dworców ?

Pozdrawiam norbis97

Jak W opisie .

Po zakończonym głosowaniu na zdjęcie miesiąca werdykt mamy następujący:

Miejsce I ex aequo z czterema oddanymi głosami zajęli:

Tomasz K.


Mateusz Gadziński


Marcin Łosicki


Miejsce II - trzy oddane głosy zajął

MK78


Natomiast miejsce III z jednym głosem zajmują ex aequo: 

Mateusz Gadziński


Marcin Łosicki 


Zwycięzcom serdecznie gratulujemy

Witam,

Poszukuję informacji dotyczących tablic ostrzegawczych ustawianych na przejazdach kolejowych i nie tylko w okresie II RP oraz za czasów zaboru austriackiego, dotyczy również a może przede wszystkim wąskotorówek. Może ktoś posiada informacje dotyczące treści tych tablic, może dysponuje ktoś zdjęciem z epoki, może znacie jakieś egzemplarze w muzeach, a może ktoś mógłby nakierować mnie na literaturę gdzie szukać takich informacji?

serdecznie pozdrawiam
Nasyp

Znacie jakieś fajne książki o kolej w Polsce, jak tak podacie gdzie można kupić? Z góry dziękuję

Wysyłam dwa robocze na szlak Rob 1, np. do km 8,000 i Rob 3 do km 7,500. Oba po zakończeniu prac maja zjechać do mnie, czyli z powrotem. I teraz moje pytanie. Czy Rob 1 wystawiam "S" o treści " jechać na zamknięty tor nr... szlaku do km" ale nie pisze i z powrotem bo za nim będzie wyprawiony Rob3 a Rob 3 dyktuje " jechać na zamknięty tor nr... szlaku do km i z powrotem". Chodzi o to, że Rob 3 zjeździe po zakończeniu prac do mnie bez problemu bo nic nie ma przed sobą jak będzie zjeżdżal a Rob 1 będzie miał rozkaz na zjazd " jechać z km w kierunku stacji... z zamkniętego toru nr szlaku....".
Jedni robią tak, że jednemu i drugiemu dyktuja  do km i z powrotem a inni tak jak napisałam powyżej. Jak powinno być prawidłowo?