PolskiBus - konkurencja również dla kolei

[DamianT]

Jak ukończą modernizacją E65 Koleje pozyskają większość obecnych klientów PolskiegoBusa.

Jesli Polski Bus utrzyma ceny, to wątpię.

[przewoz]

Zobaczymy, jak długo ropa będzie poniżej 6zł... Obawiam się, że nie za długo.

[psim]

Wątpię czy koszt paliwa ma mocne przełożenie na całościowy koszt przejazdu. Niech podrożeje o 1 zł na litrze, one ponoć spalają 25 l/100 km.

Czyli przejazd do Gdańska (346 km wg Google Maps) wychodzi 87 zł drożej. To są 3 bilety po 35 zł, w skali pojazdu 70-osobowego i ogromnej (jak się okazuje) popularności - nie tak wiele.

[ Dodano: 2012-04-02, 13:02 ]
Oczywiście zdaję sobie sprawę że to są przeraźliwie zgrubne szacunki, bo w rzeczywistości innych składników i czynników jest multum. Tu zastanawiam się tylko nad rozmiarem problemu "drożejące paliwo".

[mikrobart]

Dodajmy też, że PolskiBus nie leje paliwa na pierwszej lepszej stacji paliw tylko ma pewnie umowę z jakimś konkretnym dostawcą - przez to ceny są pewnie niższe niż te dla zwykłego zjadacza chleba. Podwyżki aż tak mocno się pewnie na PB nie odbiją.

[psim]

Poza tym zawsze można wprowadzić te nieszczęsną "+ rezerwację za 1 zł" i od razu się zwraca.

Tak że ja w drożejącym paliwie nie dopatrywałbym się ratunku dla kolei przed PB. Sorry, nie będzie tak łatwo ;-) Natomiast z całą pewnością jest to stracona szansa kolei na przejęcie samochodziarzy, którym portfele zaczynają chudnąć.

[hutterdm]

Dodajmy też, że PolskiBus nie leje paliwa na pierwszej lepszej stacji paliw tylko ma pewnie umowę z jakimś konkretnym dostawcą - przez to ceny są pewnie niższe niż te dla zwykłego zjadacza chleba. Podwyżki aż tak mocno się pewnie na PB nie odbiją.

Tutaj nie do końca się zgodzę, gdyż wbrew temu co się myśli to marże na paliwie są niskie, rzędu 2-5%. Więc za dużo się nim nie zaoszczędzi. A że ma umowę z jakimś konkretnym dostawcą to zupełnie normalne, każda firma z własną flotą tak ma przecież. Jedynie podmioty prawne, które mogą odzyskać część podatku z tytułu paliw mogą coś zyskać.

[przem710]

Być może PolskiBus należy do tak zwanej grupy zakupowej, dzięki czemu ceny paliw mogą być naprawdę niskie.

[hutterdm]

Oj nie są tak znowu niskie, ropa kosztuje teraz ok. 2,3 pln/litr, do tego trzeba ją przetransportować i przerobić w paliwa, co też kosztuje. I doliczyć podatki. A w dumping chyba się nikt nie bawi ;-)

[przem710]

No wiadomo że poniżej pewnych cen nie zejdą, lecz ceny które proponuje duża grupa zakupowa są nie osiągalne dla nikogo z nas.

[Maciej]

No, mi się wydaje, że PB obecnie jeździ trochę po kosztach. Nie można tak robić bez końca, bo, no przepraszam bardzo, zakup tych nowiuśkich, pachnących autobusów (na kredyt?) musi się zwrócić, na pewno jakieś większe zyski będą chcieli w końcu osiągać. Nie powiedziane jednak, że nie będą nadal konkurencyjni. Kolej jest w stanie wygrać na prędkości, ale jeśli główne szlaki rzeczywiście będą miały co najmniej 130 km/h.

[DamianT]

Polski Bus wprowadza swoje 90-osobowe autokary. Ich linia docelowa to Warszawa - Gdańsk. Takt godzinny...

Się zadomowili...

I jeszcze foto z prezentacji owego autokaru pochodzące z Face Booka Polskiego Busa:

[pepe]

Troszkę chamska zagrywka, ażeby prezentację nowego dalekobieżnego autobusu przeprowadzać pod dworcem kolejowym, i to na dodatek w moim Gdańsku :-|

[przem710]

No właśnie o to chodzi, PB właśnie zabiega o klientów IC.

[pepe]

Z punktu widzenia ich wizerunku i kampanii marketingowej to był pewnie majstersztyk. No ale kolej w pewien sposób sama się podkłada np. słynna reklama na froncie dworca centralnego - Olej Kolej leć z LOTem ;-)

[ET40]

Dokładnie to samo robi Honda reklamując skutery miejskie w tzw. autoboxach, czyli monitorach zainstalowanych w niektórych autobusach miejskich MZK Bydgoszcz. Oczywiście wydźwięk niemych spotów jest następujący: "olej autobusy, jedź skuterem". Swoją drogą bardziej kretyńskiej reklamy dawno nie widziałem, kto widział, ten wie o co chodzi.