[Wrocław] Tramwaj Plus

[Maciej]

To trochę bez sensu z tą numeracją, linie PST mają normalną numerację i jest ok.

[mikrobart]

Numeracja to akurat najmniejszy problem, może i nawet dobrze, że mają "plusa" - wszyscy wiedzą, jakiego taboru się na takiej linii spodziewać. Jakby jeszcze ITS działał to można by śmiało i bez powściągliwości tytułować 32 i 33 "plusami".

[Emil Sawicki]

Słowo PLUS po numerze linii powoduje, że numer nie mieści się na wyświetlaczu informacji pasażerskiej, więc przewija się w poziomie. Dzięki temu doskonałemu rozwiązaniu pasażer widzi na zmianę numer linii (np. 33) i nic nie mówiące słowo PLUS.
Ale to jest pikuś w porównaniu z otwarciem nowego "węzła" przesiadkowego na pl. Jana Pawła II, urządzonego z myślą o T+.

Linia 144 to ważne połączenie na osi N-S, podobnie jak linia 7. Była możliwość, żeby 144 zatrzymywał się na wspólnym przystanku, aby ułatwić przesiadkę na T-. Mimo to autobusy będą stawały na osobnych przystankach po przeciwnych stronach skrzyżowania, z dala od "węzła", na który można będzie dojść pokonując tylko dwa ciągi schodów i przejście podziemne.

Ale to jeszcze nic! Popatrzcie na ten film: . Chodzi o przeniesienie starego przystanku tramwajowego w nowe miejsce, o którym nie poinformowano pasażerów. Chyba, że informacją jest poklejona na szybko kartka z kilkoma słowami długopisem...

Aha, tramwaj minus oczywiście stoi na wszystkich sygnalizacjach świetlnych po drodze. Taki ma priorytet.

[mikrobart]

tramwaj minus oczywiście stoi na wszystkich sygnalizacjach świetlnych po drodze.

Do czasu wprowadzenia legendarnego ITS, ale kiedy to nastąpi... nie mam pojęcia, nie wiedzą tego chyba też w ratuszu.

Informacja o numerze linii nie mieści się też na wyświetlaczach na Rondzie Reagana, ale chyba te wyświetlacze wszędzie wyglądają tak samo.

O zamieszaniu na Placu Jana Pawła II słyszałem, nie byłem jeszcze jego uczestnikiem, ale jak będę we Wrocławiu pojadę na Pilczyce - zobaczę, jak to wygląda okiem pasażera.

[Emil Sawicki]

Nie potrzeba żadnego ITS-u, żeby wprowadzić realny priorytet dla KZ. Dowodem jest istniejąca od dawna na wielu głównych ulicach zielona fala dla samochodów, bo we Wrocławiu puszki zawsze były uprzywilejowane względem tramwajów.

ITS to po prostu inny sposób zrobienia tego, co już dawno powinno być zrobione a zarazem dobra wymówka dla osób odpowiedzialnych za to. Inaczej nazywa się to kiełbasa wyborcza.

Inny przykład, jak my tu kochamy T+:

Zaobserwowane dzisiaj na linii 33, przystanek most Grunwaldzki, kierunek Pilczyce, godzina ok. 8 rano. Nad siedzeniami umieszczonymi bokiem, naprzeciwko osławionej półki na rowery odpada klapa i wali w łeb pasażera siedzącego poniżej. Huk, hałas, wyskakuje z kabiny kobieta prowadząca tramwaj(motornicza, motorowa?) i pyta czy wezwać pogotowie. Pasażer odpowiada, że da sobie radę sam. Kobieta wynosi klapę do drugiej kabiny i jedzie dalej. Jak dla mnie porażka. Super-duper-hiper-tramwaj plus a oberwać można w łeb elementami wyposażenia!

Źródło: http://km.wroclaw.pl/phpBB3/viewtopic.p ... 81#p112481

Ja uważam, że KM we Wrocławiu już dawno osiągnęła dno i ze trzy metry mułu.

[mikrobart]

Rzeczywiście, uprzywilejowane transportu samochodowego jest widoczne - są oczywiście próby usprawnień dla komunikacji miejskiej - choćby wydzielenie jezdni dla autobusów na Strzegomskiej, ale wygląda to bardzo nieudolnie - autobusy stoją w korkach, żeby zjechać z wydzielonego pasa na właściwą jezdnię, gdy ten pas już się kończy.

19T jeździ mi się wygodnie - wypadki zdarzają się wszędzie, nie można takim wypadkiem podsumowywać całego projektu T+, bo to spore nadużycie.

[przem710]

Nie można było dla tych Plusów wprowadzić jakiegoś specjalnego zakresu liczb np 80-99? Było by to chyba łatwiejsze niż dodawanie plusa.

Niegdyś w Tczewie również istniał dość nietypowy system oznaczeń. Niektóre kursy normalnych linii były oznaczone skreśleniem i na przykład istniała linia skreślona 5 lub skreślona 19. Fajnie to wyglądało, lecz nie dało się potem tego wyświetlić w nowych autobusach. Wyglądało to tak, na typowej białej tablicy była cyfra 5 była ona przekreślona od lewego dolnego rogu do górnego prawego. Ale to tak poza tematem ;-)

[mikrobart]

Numer linii ładnie przewija się na wyświetlaczach, więc nie jest to aż takim problemem, wyświetlacze na pojazdach za to radzą sobie z tym świetnie.

Akurat problem oznaczeń plusów jest najmniej ważnym problemem z jakim ten system się musi borykać.

http://www.tuwroclaw.com/wiadomosci,w-s ... -8402.html
Podobno testy ITS zaczną się już w ten weekend a system ma być docelowo wprowadzony od 1 listopada.