Liczba postów: 94
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03.08.2011
Reputacja:
0
Cytat:Szkoda, że nie zamknąłeś drzwi zemsty.
Zemsta stoi w miejscu do którego w biały dzień trudno się dostać, ponieważ kręci się tam sporo sokistów. Ledwo udało mi się podejść do niej celem zrobienia zdjęcia nie mówiąc o wchodzeniu na nią i grzebanie przy drzwiach. Wtedy od razu obleźli by mnie jak zwykle zajmujący się nie tym co potrzeba panowie sokiści. Tłumaczenia, że chciałem ją zamknąć raczej by ich nie przekonały i oskarżyli by mnie o włamywanie się do loka. Nawet na moim zdjęciu SP32-148 (jest ono zarówno w tym wątku jak i w encyklopedii) widać lekko uchylone drzwi. Chciałem o to zapytać na szopie, ale nikogo nie zastałem, a brama była zamknięta.
Cytat:Jutro tam zadzwonię, by ją zamknęli.
Może wtedy raczą ją zamknąć.
Cytat:Oki, jak nie zapomnę to jutro wezmę. Jak coś to podeślę skany. W 2004r. jeszcze nie pracowałem, ale jeździłem na nich z maszynistami. Okres nauki obsługi lokomotyw. W opisie chyba były wymienione usterki, więc wszystko będziesz miał. Zapytam instruktora co często padało on będzie lepiej pamiętał
Jeszcze raz dzięki ;-) . Bardzo mnie ciekawi temat ich usterek.
Cytat:Spokojnie Chełm to nie Śląsk tu tak masowo nie kradną złomu. Zresztą w tamtym miejscu jest w miarę bezpieczna nie ma bezpośredniego dojścia z drogi.
Mnie przynajmniej nie chodziło o kradzież złomu, lecz o "pożyczanie" części do innych loków.
Swoją drogą to zemsta stoi w takim miejscu, że równie dobrze ktoś po zmroku mógłby podjechać przysłowiowym Żukiem na tą pobliską rampę i po cichu wszystko z niej powynosić i sokiści na peronach nie byliby w stanie niczego po ciemku dostrzec. Lepiej niech ją zamkną. Koło mnie, w szopie Skarżysko Kamienna Północ każdy odstawiony lok jest zamknięty, zaplombowany i dodatkowo przeważnie mają przyspawany kawałek blaszki do drzwi aby nie można było ich otworzyć.
Liczba postów: 158
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03.11.2011
Reputacja:
0
Cześć. Mam książki, lecz nie wszystkie. Brakuje mi dokumentacji robionej przez PKP i książki "Obsługa i utrzymanie lokomotywy spalinowej serii SP32" Tom 3 opisującej utrzymanie i naprawy. Posiadam za to Tom 1a opisujący opis budowy i działania, Tom 1b pokazujący rysunki i schematy i Tom 2 opisujący obsługę i eksploatację. Postaram się załatwić to co mi brakuje. Książki które posiadam są wydane przez producenta. Chętnie bym je poskanował lecz to by trochę zajęło bo musiałbym zeskanować aż 460 stron! Jak będę miał czas to je poskanuje. A jak będziesz chciał sobie je załatwić to musisz jeździć po szopach gdzie stacjonowały te loki i pytać o książki maszynistów i instruktorów. Wracając do tematu 148-ki to od rana dzwoniłem lecz się nie dodzwoniłem. Będę próbował jeszcze jutro. No jak soki się kręcą to lepiej nie ryzykować. Mogliby oskarżyć Cię o włamanie kradzież. A po sądach chodzić sie nie opłaca. Lecz jakbyś poszedł do nich i pogadał to może nie byłoby problemów żebyś chodził po torowisku. Teraz soki są bardziej ugodowi. Szopa w Chełmie nie jest chyba czynna. Najlepiej byłoby Ci iść do dyspozytorni i tam powiadomić odpowiednie służby o zaistniałej sytuacji. Pożyczanie części z lokomotywy do lokomotywy jest obecnie bardzo rozpowszechnione bo wykorzystuje się stare części a nie kupuje nowych i to jest ograniczenie kosztów związanych z utrzymaniem. Dla mnie jest to błąd. Później są problemy z częściami bo nikt tego nie zamawiał to zaprzestaje sie produkcji, a później płacz bo za drogie części a jak nie to bierze sie z innych lokomotyw. Być może ona już nie ma połowy części i dlatego są drzwi otwarte. A to złodziej a to kolejarz coś weźmie. Lokomotywy które są odstawione powinny być zamknięte i powinna być blaszka. Lecz od blaszek i plomb się teraz odchodzi. Teraz wystarczy zamknąć na kwadrata lub zamek.
Liczba postów: 756
Liczba wątków: 4
Dołączył: 28.06.2010
Reputacja:
0
Szopa w Chełmie jest jak najbardziej czynna. I raczej będzie czynna aby obsługiwać szeroki tor.
Cytat:Teraz soki są bardziej ugodowi.
W Chełmie są trochę inne realia.
Liczba postów: 158
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03.11.2011
Reputacja:
0
MichałŁ napisał(a):Szopa w Chełmie jest jak najbardziej czynna. I raczej będzie czynna aby obsługiwać szeroki tor.
Cytat:Teraz soki są bardziej ugodowi.
W Chełmie są trochę inne realia.
No to dziwne że nikt telefonu nie odbierał na szopie. Numer mam 100% dobry. Polecam zgłaszać im każde focenie. Wtedy nic nie gadają że ktoś chodzi po torowisku.
Liczba postów: 94
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03.08.2011
Reputacja:
0
CarnageLink napisał(a):MichałŁ napisał(a):Szopa w Chełmie jest jak najbardziej czynna. I raczej będzie czynna aby obsługiwać szeroki tor.
Cytat:Teraz soki są bardziej ugodowi.
W Chełmie są trochę inne realia.
No to dziwne że nikt telefonu nie odbierał na szopie. Numer mam 100% dobry. Polecam zgłaszać im każde focenie. Wtedy nic nie gadają że ktoś chodzi po torowisku. Tak jak już chyba pisałem w dziale o kolejowych wyjazdach i kółeczkach szopa jest czynna, ale zastałem zamkniętą na kłódkę bramę (teren jest ogrodzony). Nie było na jej terenie nikogo, a mimo tego przed halą stało kilka odpalonych Tamar i zimna EP08-012.
Co do sokistów- ja jakoś zawsze mam "szczęście" trafić na upierdliwych. Wolę się od nich trzymać z daleka.
Cytat:Najlepiej byłoby Ci iść do dyspozytorni i tam powiadomić odpowiednie służby o zaistniałej sytuacji.
Nie miałem czasu. Musiałem się spieszyć na pociąg do Lublina.
Liczba postów: 281
Liczba wątków: 6
Dołączył: 13.06.2010
Reputacja:
0
Może to i lepiej, że nie spotkałeś sokistów w Chełmie, bo są uprzedzeni do osób fotografujących.
Liczba postów: 158
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03.11.2011
Reputacja:
0
gornik357 napisał(a):Tak jak już chyba pisałem w dziale o kolejowych wyjazdach i kółeczkach szopa jest czynna, ale zastałem zamkniętą na kłódkę bramę (teren jest ogrodzony). Nie było na jej terenie nikogo, a mimo tego przed halą stało kilka odpalonych Tamar i zimna EP08-012. Co do sokistów- ja jakoś zawsze mam "szczęście" trafić na upierdliwych. Wolę się od nich trzymać z daleka. Nie miałem czasu. Musiałem się spieszyć na pociąg do Lublina.
Myślałem, że szopa jest zamknięta. Jak Tamary były odpalone to na pewno byli na niech maszyniści. Sokiści może i są upierdliwi, ale też są ludźmi. Da radę się z nimi dogadać. Na początek ładnie podejść, przywitać się i zaciągnąć do rozmowy. Jakbyś powiedział skąd przyjechałeś (mów zawsze, że z daleka, z drugiego końca Polski), po co, wtedy by zmiękli i by Ci pozwolili iść sfotografować, albo by poszli z Tobą. Wtedy bez niczego byś wszedł na loka, nawet do środka. Ja jak byłem MK, to tak robiłem i zawsze dało radę się dogadać. Dzisiaj znowu dzwoniłem, lecz nikt nie odebrał Może kiedyś w końcu odbiorą.
[ Dodano: 2012-02-21, 19:11 ]
Dozer napisał(a):Może to i lepiej, że nie spotkałeś sokistów w Chełmie, bo są uprzedzeni do osób fotografujących.
Czytaj post wyżej i możesz to stosować. Sposób wypróbowany.
Liczba postów: 94
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03.08.2011
Reputacja:
0
Co do sokistów- nie trzeba wszystkich wrzucać do jednego worka, niektórzy to porządni ludzie, a niektórzy to za przeproszeniem czepialskie buraki. Przykład fajnych sokistów- będąc kiedyś w Nowym Sączu na stacji stał luźny ET21. W żaden sposób nie mogłem mu zrobić zdjęcia z peronu- raz że stał pod słońce, a dwa, że zasłaniały go słupy. Założyłem więc kamizelkę odblaskową, rozejrzałem się czy nic nie jedzie i czy w pobliżu nie ma sokistów lub ochroniarzy i przeszedłem przez dwa tory celem zrobienia zdjęcia. W tym samym momencie ni stąd ni z owąd wyskoczyło dwóch sokistów. Kazali mi zejść z torów i zapytali po co zszedłem z peronów. Odpowiedziałem, że jestem miłośnikiem i przyjechałem specjalnie z Kielc sfotografować "sputniki", bo u mnie ich nie ma. Pogadaliśmy jeszcze chwilę, polecili mi żebym pojechał do Tarnowa, bo tam stało dużo wraków ET21 po czym każdy poszedł w swoją stronę. Natomiast u mnie, w woj. Świętokrzyskim takie coś byłoby nie do pomyślenia. Sokiści na widok aparatu od razu przylatują z idiotycznymi tekstami, że w miejscach publicznych nie wolno robić zdjęć, a potem śledzą każdy ruch człowieka patrząc się jak na złodzieja. Mnie i tak zawsze udawało się wybronić od mandatów, ale kilku innych focistów ukarali.
A tak w ogóle to skończmy ten offtop ;-)
Wracając do tematu zemst- ustaliłem numery zajęte przez Kolmex w 2004r. Były to:
002
006
007
010
012
015
019
022
024
025
026
028
029
032
033
034
037
038
040
045
047
049
056
061
063
066
069
070
071
074
082
083
085
088
089
090
091
093
095
097
099
105
106
107
108
111
114
115
116
117
118
119
120
121
123
124
133
136
137
138
139
140
141
143
144
145
Teraz muszę ustalić:
-które trafiły później do Piły
-które zostały pocięte w Warszawie
-które zostały skasowane w Porcie Miejskim
Liczba postów: 158
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03.11.2011
Reputacja:
0
gornik357 napisał(a):Co do sokistów- nie trzeba wszystkich wrzucać do jednego worka, niektórzy to porządni ludzie, a niektórzy to za przeproszeniem czepialskie buraki. Sokiści na widok aparatu od razu przylatują z idiotycznymi tekstami, że w miejscach publicznych nie wolno robić zdjęć, a potem śledzą każdy ruch człowieka patrząc się jak na złodzieja. Mnie i tak zawsze udawało się wybronić od mandatów, ale kilku innych focistów ukarali. Wracając do tematu zemst- ustaliłem numery zajęte przez Kolmex w 2004r.
Co do sokistów masz rację każdy jest inny. Jak nie można robić zdjęć w miejscach publicznych. Chyba są śmieszni. Nie ma ustawy zakazującej fotografowania, a po drugie nie ma tabliczek. A jeśli są to tylko dlatego że są ozdobą. Niech sobie patrzą jak chcą mnie to nie interesuje. Nie mogą dać mandatu za fotografowanie, jedynie za picie alkoholu i palenie papierosów w miejscach publicznych, a także za chodzenie po torowisku i chodzenie w mundurze czyli podszywanie się pod pracownika, zaśmiecanie. Ja bym mandatu za fotografowanie nie przyjął wołałbym mieć sprawę w sądzie, bo i tak wygrasz.. Wracając do tematu zemst. Słowo "zajęte" jest za bardzo nie na miejscu. Bo jakie długi Cargo by miało wobec Kolmexu. Dzisiaj powpisuję zemsty o których coś wiem.
Liczba postów: 94
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03.08.2011
Reputacja:
0
Cytat:Słowo "zajęte" jest za bardzo nie na miejscu. Bo jakie długi Cargo by miało wobec Kolmexu.
No właśnie ta sprawa zawsze mnie ciekawiła i do końca nie wiem na jakiej podstawie odkurzacze trafiły do Kolmexu. Używam terminu "zajęte" dlatego, że na zemstach widniały karteczki z napisem "zajęte/zabezpieczone". Widać to np. na tym zdjęciu (pod tabliczkami):
http://www.nadodrze.strefa.pl/galeria_s ... es/143.htm
Cytat:Jak nie można robić zdjęć w miejscach publicznych. Chyba są śmieszni. Nie ma ustawy zakazującej fotografowania, a po drugie nie ma tabliczek.
Ja o tym wiem. Nie mniej jednak się czepiają i co ja na to poradzę. Przykładowo- mój kolega robił zdjęcia na CMK. Stał ok. 20m od torów, a na dodatek na ulicy. Podjechał patrol SOK i zaczął mu wmawiać, że to teren kolejowy (a była to zwykła droga po której jeździły samochody i chodzili ludzie) i chcieli mu wypisać mandat. Ledwo się wybronił grożąc sądami.
Liczba postów: 158
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03.11.2011
Reputacja:
0
gornik357 napisał(a):napisał/a:
No właśnie ta sprawa zawsze mnie ciekawiła i do końca nie wiem na jakiej podstawie odkurzacze trafiły do Kolmexu. Używam terminu "zajęte" dlatego, że na zemstach widniały karteczki z napisem "zajęte/zabezpieczone". Widać to np. na tym zdjęciu (pod tabliczkami): http://www.nadodrze.stref.../slides/143.htm
W 1999r. została powołana spółka pod nazwą Konsorcjum Taborowe. Konsorcjum zajmowało się obrotem taboru kolejowego a także modernizacją. Już wtedy PKP posiadało prawie 90% tej spółki. Od 2002r spółka zaczęła być w likwidacji. Likwidator spółki w 2004r sprzedał 87lokomotyw SP32 i 120 specjalistycznych wagonów spółce Kolmex. Naklejki odnosiły się do tego iż ZNTK Poznań nie chciał ich zwrócić właścicielowi. Wtedy to w eskorcie Policji były naklejane informacje że lokomotywy są kogoś własnością. A także że sa zabezpieczone przed kradzieżą części przed ZNTK.
gornik357 napisał(a):napisał/a:
Ja o tym wiem. Nie mniej jednak się czepiają i co ja na to poradzę. Przykładowo- mój kolega robił zdjęcia na CMK. Stał ok. 20m od torów, a na dodatek na ulicy. Podjechał patrol SOK i zaczął mu wmawiać, że to teren kolejowy (a była to zwykła droga po której jeździły samochody i chodzili ludzie) i chcieli mu wypisać mandat. Ledwo się wybronił grożąc sądami.
No ty nic na to nie poradzisz. Na drodze nic nie mogą mu zrobić. Zawsze 5m od toru to teren kolejowy. Reszta jest państwowa lub prywatna. Ja bym nie przyjął mandatu. Wystarczy spisać nr z odznaki i zrobić dym temu sokiście albo wyprowadzić go z błędu. Nawet jak ktoś sie nie zna na przepisach to lepiej chociaż udawać i znać minimum.
Liczba postów: 94
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03.08.2011
Reputacja:
0
Cytat:Likwidator spółki w 2004r sprzedał 87lokomotyw SP32 i 120 specjalistycznych wagonów spółce Kolmex.
87? Myślałem do tej pory, że 66, bo tyle SP32 stało w porcie miejskim. To co się działo z pozostałymi 21?
Liczba postów: 158
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03.11.2011
Reputacja:
0
gornik357 napisał(a):Cytat:Likwidator spółki w 2004r sprzedał 87lokomotyw SP32 i 120 specjalistycznych wagonów spółce Kolmex.
87? Myślałem do tej pory, że 66, bo tyle SP32 stało w porcie miejskim. To co się działo z pozostałymi 21? No, niestety aż tyle Kolmex kupił i zezłomował pagug. 66 papug było w porcie, 18 poszło na modernizacje, 2 zostały bezprawnie pocięte przez ZNTK Poznań, lecz nie znam historii ostatniej. Postaram się tego dowiedzieć.
[ Dodano: 2012-02-24, 10:13 ]
Udało mi się dowiedzieć, że ostatnia lokomotywa nie nadawała się do jazdy ani do transportu. Z tego powodu Kolmex podjął rychłą decyzję, że trzeba ją pociąć. Została ona pocięta na terenie ZNTK Poznań. Więc, zagadka ostatniej lokomotywy została rozwiązana.
Liczba postów: 94
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03.08.2011
Reputacja:
0
Cytat:No, niestety aż tyle Kolmex kupił i zezłomował pagug. 66 papug było w porcie, 18 poszło na modernizacje, 2 zostały bezprawnie pocięte przez ZNTK Poznań, lecz nie znam historii ostatniej. Postaram się tego dowiedzieć.
Numery 015, 033, 061, 066, 070, 071, 120, 139, 144, 145 (10szt) w 2009 pojechały do Piły na modernizacje. Dołączyły do nich w 2010 numery 024, 025, 037, 056, 069, 091, 114, 136 (8szt). W 2009 pojazdy 002, 026, 028, 034, 038, 082, 108, 117, 119, 140 (10szt) pojechały do Warszawy, gdzie zostały zezłomowane. Pozostałe wraki pocięte we Wrocławiu to numery: 006, 007, 010, 012, 019, 022, 029, 032, 040, 045, 047, 049, 063, 074, 083, 085, 088, 089, 090, 093, 095, 097, 099, 105, 106, 107, 111, 115, 116, 118, 121, 123, 124, 133, 137, 138, 141, 143 (38szt), co daje łącznie 66szt.
Tak więc niestety nie masz racji, bo 18szt przeznaczonych do modernizacji to pojazdy należące do grupy tych 66 stojących w porcie miejskim, a nie jakieś oddzielne.
[ Dodano: 2012-02-24, 15:12 ]
EDIT
Udało mi się ustalić jak w końcu wyglądała sprawa SP32 w Kolmexie.
http://www.rynek-kolejowy.pl/news04/0407/0407_026.htm
W tym artykule wszystko jest wyjaśnione. Kolmex nabył 87 lokomotyw z czego 66 jako sprawne, z przeznaczeniem do modernizacji, oraz 21 wraków po cenie złomu.
Liczba postów: 158
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03.11.2011
Reputacja:
0
gornik357 napisał(a):Numery 015, 033, 061, 066, 070, 071, 120, 139, 144, 145 (10szt) w 2009 pojechały do Piły na modernizacje. Dołączyły do nich w 2010 numery 024, 025, 037, 056, 069, 091, 114, 136 (8szt). W 2009 pojazdy 002, 026, 028, 034, 038, 082, 108, 117, 119, 140 (10szt) pojechały do Warszawy, gdzie zostały zezłomowane. Pozostałe wraki pocięte we Wrocławiu to numery: 006, 007, 010, 012, 019, 022, 029, 032, 040, 045, 047, 049, 063, 074, 083, 085, 088, 089, 090, 093, 095, 097, 099, 105, 106, 107, 111, 115, 116, 118, 121, 123, 124, 133, 137, 138, 141, 143 (38szt), co daje łącznie 66szt.
Tak więc niestety nie masz racji, bo 18szt przeznaczonych do modernizacji to pojazdy należące do grupy tych 66 stojących w porcie miejskim, a nie jakieś oddzielne.
[ Dodano: 2012-02-24, 15:12 ]
EDIT
Udało mi się ustalić jak w końcu wyglądała sprawa SP32 w Kolmexie.
http://www.rynek-kolejowy.pl/news04/0407/0407_026.htm
W tym artykule wszystko jest wyjaśnione. Kolmex nabył 87 lokomotyw z czego 66 jako sprawne, z przeznaczeniem do modernizacji, oraz 21 wraków po cenie złomu.
Ja te informacje posiadam od osoby, która pracowała w Konsorcjum. To on mówił co było z zemstami. I to on wprowadził mnie w błąd a ja was. Dzięki za wyprowadzenie z błedu. Ale już wszystko mamy wyjaśnione.
Maszynista Instruktor w PKP Cargo.
PL-PKP Cargo
|