Katastrofa pod Szczekocinami

[przewoz]

wystarczyłoby np. nie wiem żeby jadąc po niewłaściwym torze jakiś stroboskop dodatkowo błyskał

Tak na prawdę wystarczy wskazać w przepisach użycie sygnału Pc2 w KAŻDYM przypadku jazdy po torze niewłaściwym. Czerwony punkt i niepełny biały trójkąt widać już ze znacznej odległości.
Nawet tego dziś nie ma...

xxanet napisał/a:
No i jeszcze radiostop który niezadziałał, ale o tym dopiero się dowiecie.


Został on w ogóle użyty?

Ponoć został. Ale przez kogo? Jak przez Starzyny, to mogło zabraknąć zasięgu. Może przez IR.

[zecik]

wystarczyłoby np. nie wiem żeby jadąc po niewłaściwym torze jakiś stroboskop dodatkowo błyskał

Tak na prawdę wystarczy wskazać w przepisach użycie sygnału Pc2 w KAŻDYM przypadku jazdy po torze niewłaściwym. Czerwony punkt i niepełny biały trójkąt widać już ze znacznej odległości.
Nawet tego dziś nie ma...

Oczywiście masz rację, ale jest mały problem. Już na liniach z dwukierunkową blokadą nie ma torów niewłaściwych. trzeba więc trochę nad tym przepisem popracować. I znowu mała wrzutka historyczna. Był rok 1985. montowano u nas jedną z pierwszych dwukierunkowych SBL w Polsce. Dobrze pamiętam entuzjazm ówczesnych władz kolejowych i ciągłe podkreślanie że nie ma tam już torów niewłaściwych. Znowu trzeba więc zmienić sposób myślenia. Gdyby nie to pseudo logiczne podejście (jak blokada przystosowana, to nie ma toru niewłaściwego, to nie ma Pc2, to nie potrzeba dodatkowej ostrożności), uniknięto by wielu ofiar.

// Danyeru: Poprawiłem cytowanie

[maszynista]

Witam.
Minęły ponad dwa tygodnie od katastrofy kolejowej. Nie będę rozpisywać na temat komentarzy mediów, uciekania od odpowiedzialności rządu itp.
Żałoba narodowa minęła i w raz z nią temat stanu kolei. Dzisiaj oglądając wiadomości nie trafiłem na ani jeden temat związany z koleją. Wielkie zapewnienia o walnym zgromadzeniu i rozmowach ze związkami zawodowymi na temat kolei poszły w niepamięć.

Czy my-Miłośnicy możemy działać w tej sprawie?

Czy przejście MK oraz pracowników oraz wszystkich, których obchodzi stan kolei ulicami Warszawy przed rząd byłoby dobrym rozwiązaniem?
Co Wy o tym myślicie?

[przewoz]

Oczywiście masz rację, ale jest mały problem. Już na liniach z dwukierunkową blokadą nie ma torów niewłaściwych.

Na liniach dwutorowych problemu nie ma. Tor właściwy zawsze w PL jest torem prawym w kierunku jazdy. Każdy inny tor (w przypadku linii 3-4 torowych również) ma być sygnalizowany i tyle. To by wiele pomogło. Po prostu trzeba wrócić.

[rustsaltz]

Tor właściwy zawsze w PL jest torem prawym w kierunku jazdy.

A jak się dwa szlaki jednotorowe schodzą?

Każdy inny tor (w przypadku linii 3-4 torowych również)

Wtedy mamy dwa zasadnicze i też d..pa

Po prostu trzeba wrócić

Ot, dobrze powiedziane. Po staremu było jasno napisane, że Pc2 nie stosuje się tylko przy blokadzie samoczynnej. Tylko sygnał dzienny dostosować

[Virakocha]

Ot, dobrze powiedziane. Po staremu było jasno napisane, że Pc2 nie stosuje się tylko przy blokadzie samoczynnej. Tylko sygnał dzienny dostosować

A co w przypadku jednokierunkowej SBL (szlaki Nowa Wieś Wielka-Jaksice) :?: Poza tym dziwne, że w tym przypadku ( a była to blokada półsamoczynna nie zastosowano Pc2). Co ciekawe łącznica Psary-Starzyny ma już SBL 8-)

[rustsaltz]

A co w przypadku jednokierunkowej SBL (szlaki Nowa Wieś Wielka-Jaksice) :?:

Działa, bo jeden pojedzie 40 (na Sz) a drugi 20 (zajętość odcinka, czerwone na sbl)

a była to blokada półsamoczynna nie zastosowano Pc2

Blokada BYŁA. Więc Pc2 się nie stosuje. Ie-1 wyraźnie mówi, że z Pc2 jedzie się jeżeli blokady brak. Pytanie czy wyjeżdżając na Sz nie należy założyć, że blokada jest nieobsłużona/została obsłużona pomocniczo?

[przewoz]

A jak się dwa szlaki jednotorowe schodzą?

Czyli faktycznie 2 linie. Jedziemy normalnie, na Pc1.
Sytuacja ma dotyczyć jednej linii. Linia 64 jest jedna, dwutorowa, jak wiele innych dwutorowych.

[MichałŁ]

Kiedyś pod Werchratą, tam jest tor szeroki i normalny obok siebie, też pociągi zderzyły się czołowo bo maszynista każdego z nich myślał że ten drugi jedzie po szerokim.

[rustsaltz]

Czyli faktycznie 2 linie. Jedziemy normalnie, na Pc1.

No i d..pa, bo takie samo zagrożenie. Moim zdaniem należałoby uszczelnić procedurę wyjazdów na Sz.

P.S. A przede wszystkim doszkolić ludzi po kursach, którzy nie wiedzą, że deską się nie płozuje, na lewy bez W24 nie wyjeżdża, a na tarczy manewrowej Sz nie podaje (autentyczne przypadki!)

[zecik]

P.S. A przede wszystkim doszkolić ludzi po kursach, którzy nie wiedzą, że deską się nie płozuje, na lewy bez W24 nie wyjeżdża, a na tarczy manewrowej Sz nie podaje (autentyczne przypadki!)

Z Sz tarczą manewrową to nie brak wyszkolenia tylko próba cwaniactwa (niestety gaśnie czerwone...). Do tej samej kategorii: "lewe" korby, klucze do przekaźnikowni, bloczki rozkazów, cofanie liczników itp. Szczytem głupiego cwaniactwa które widziałem był kątownik wbity w ziemię z okręconą linką semafora kształtowego - ominięcie blokady stacyjnej i liniowej. Niestety te "technologie" (może z wyjątkiem ostatniej) często pozwalały jako tako jeździć. Czasem się to źle kończyło. Prawdą jest też, że dzięki tym "technologiom" oficjalna statystyka usterkowości jest dużo mniejsza od faktycznej.

[rustsaltz]

Z Sz tarczą manewrową to nie brak wyszkolenia tylko próba cwaniactwa (niestety gaśnie czerwone...).

Nie, nie na semaforze tylko tarczy . Z Sz podanym przez manewrowe jest jeszcze problem z licznikiem

[pitagoras23]

Nie jest to może stricte o Szczekocinach, ale sytuacja podobna u naszych sąsiadów.

Praga: Dwa pociągi na jednym torze. O włos od tragedii

29 marca pasażerowie dwóch pociągów w Pradze otarli się o katastrofę kolejową. Prawdopodobnie z powodu pomyłki jednego z maszynistów pociągi jadące w przeciwnych kierunkach znalazły się na jednym torze. Na szczęście udało się je zatrzymać.

źródło: Rynek kolejowy

[DamianT]

Śledztwo w sprawie wypadku pod Szczekocinami zostało przedłużone o pół roku.

4 czerwca częstochowska prokuratora zdecydowała, że śledztwo w sprawie katastrofy kolejowej pod Szczekociniami przedłuża do 3 grudnia 2012 r. Do tej pory w sprawie zgromadzono 100 tomów akt i przesłuchano blisko 100 świadków.

Więcej... http://czestochowa.gazeta.pl/czestochow ... z1wuyDsbVE

[kazio]

Dyżurny ruchu ze Starzyn, podejrzany o spowodowanie marcowej katastrofy kolejowej pod Szczekocinami, był w chwili tej tragedii poczytalny - wynika z opinii biegłych, przesłanej częstochowskiej prokuraturze.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... talny.html