Przystanki na żądanie

[Valcyte]

To jest linia strefowa która ma też swoje przystanki np. ogródki działkowe , elektrociepłownie. Więc większość ludzi korzysta tylko z tej linii w przedziale czasowym 8 - 17. Kiedyś była wielka kłótnia o linie 202 gdyż choć ma w tej chwili 28 przystanków to przynosiła stratę ZTM. Ale tutaj znalazłem pewien absurd, ciekawi mnie czy ta linia przynosi zysk mowa o linii autobusowej 212 ( link pod spodem ).

Rozkład Linia 212

[przem710]

@przem710: Dla kilku domków nie stawia się przystanku.

Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Każdy ma prawo do komunikacji, płaci podatki. Przejeżdżająca pod domem linia autobusowa nie zatrzyma się nie zabierze ludzi do pracy, dzieci do szkoły tylko dlatego że twierdzisz że przystanki na żądanie są głupie!? To niedorzeczne!

Ja nie podałem przykładów z kosmosu, bo sytuację którą opisałem jest w wielu miastach na porządku dziennym, więc nie wiem co Ty chcesz nam udowadniać skoro rzeczywistość jest inna.

[rustsaltz]

@rustsaltz: Jeździ wtedy gdy jest potrzebna i ci którzy jej potrzebują dokładnie o niej wiedzą

Ale jak będą ją mieli 3 razy na dzień to nie zaryzykują jazdy.

No i po kiego grzyba to ma tyle przystanków, pewnie są ustanowione za blisko siebie.

Autobus powinien być najbardziej dostępnym środkiem komunikacji

[mrug]

Dobra gadajcie sobie co chcecie. W moim mieście nie ma przystanków na żądanie i bardzo mnie to cieszy.. No ale jak komuś opłaca się utrzymywać przystanek na wichurze bo może tam wsiadać jedna osoba w ciągu dnia to gratuluje poczucia humoru.

[Gżągal]

Mrug, a jak zareagujesz jak powiem Tobie, że w Szczecinie są tramwajowe przystanki na żądanie? Przy okazji jeszcze pytanie do Mariusza ap ropo tramwajowych nż w Szczecinie: ostatnio jechałem 11, na którym była trochę stara "stopiątka", gdzie ni jak nie ma możliwość będąc w wewnątrz zaznaczyć chęć wysiadania niż kulturalnie słowem do motorniczego. Co o tym mówią nasze przepisy?

[Maciej]

Każdy chyba trochę przegina w swoją stronę. Zbyt wiele przystanków na żądanie się nie sprawdzi, dajmy na to - autobus bardzo zatłoczony i ktoś wrzeszczy nieopodal "Paanie! Naduś pan guzik, bo ja tu wysiadam!". Przystanki na żądanie tylko tam, gdzie jest mały ruch pasażerski. mrug, nie przesadzaj, ale też dużo kosztuje utrzymanie słupka ze znakiem + rozkład jazdy jednej linii. Z drugiej strony, zbyt dużo przystanków na żądanie spowoduje zniechęcenie niektórych osób do komunikacji. W Poznaniu jest linia 80 , z Komornik, po części biegnie po trasie, przy której są owszem domy, ale wielkich potoków nie ma, więc przystanki są na żądanie. Tak więc, wszystko z umiarem, panowie, a zda egzamin. ;-)

[rustsaltz]

w Szczecinie są tramwajowe przystanki na żądanie?

U nas też. I jest w niektórych wozach napisane, że jak chcemy wysiąść to mamy dwa razy nacisnąć sygnał alarmowy.

[mrug]

@rysiogeniusz: przystanek na zadanie dla tramwaju to już w ogóle debilizm, a jakby mi ktoś naciskał przycisk alarmowy to bym po staropolsku przypie... zwrotnikiem w łeb.

[Mariusz W.]

Przy okazji jeszcze pytanie do Mariusza ap ropo tramwajowych nż w Szczecinie: ostatnio jechałem 11, na którym była trochę stara "stopiątka", gdzie ni jak nie ma możliwość będąc w wewnątrz zaznaczyć chęć wysiadania niż kulturalnie słowem do motorniczego. Co o tym mówią nasze przepisy?

Nie no, Rysiek, proszę Cię. ;-)

1. Jedynym przystankiem nż na 11 jest Stocznia Remontowa i to chyba jedyny przystanek tramwajowy nż w Szczecinie, oddalony ok. 140 metrów od pętli Ludowa. Z resztą do 1990 ten przystanek wchodził w skład pętli, bo pętla też miała nazwę Stocznia Remontowa. Więc można uznać że ten przystanek jest w zasadzie jednym z dwóch przystanków na pętli.
2. O ile dobrze pamiętam w stopiątkach na dzwonku przy drzwiach masz napisane:
   Dzwonek:
   2x na prośbę,
   3x alarmowo
3. Metoda słowem też dobra.
4. Gdybym był motorniczym, a wiedziałbym że nie ma jak zasygnalizować prośby o zatrzymanie na nż, to sam z siebie bym się zatrzymał.

Dobry moment na to pytanie, bo kilka dni temu tamtędy spacerowałem wzdłuż stoczni. ;-)

[Gżągal]

O ile dobrze pamiętam w stopiątkach na dzwonku przy drzwiach masz napisane:
Dzwonek:
2x na prośbę,
3x alarmowo

Szczerze - ile razy jadę tramwajem, albo 11 nigdy nie wiedziałem takiego napisu. Cóż, jesteś pewien, że jest to sposób zasygnalizowania chęci wysiadania? Dziś/jutro spróbuje i nie chciałbym nikomu podpaść ;-)

[mrug]

Ooo przystanek "na żądanie"