Kupować czy modernizować lokomotywy elektryczne?

[pitagoras23]

Polscy przewoźnicy wolą modernizować posiadane siódemki czy to w Pesie czy to w Oleśnicy, a nie chcą kupić nic nowego. Owszem IC kupi Pendolino, przewoźnicy lokalni choćby Elfy, a do składów wagonowych nadal będą zaprzęgnięte siódemki, ósemki i dziewiątki, a w obecnej sytuacji, kiedy większość jest odstawiona to szybciej byłoby zamówić coś zupełnie nowego, niż czekać na wykonanie OG, NR.

[przem710]

NR to nie tragedia, można je wykonywać.

[Lutek]

Jak dasz pieniądze i zapewnienie że dana lokomotywa będzie się sprawdzać oraz że w ogóle się przyda na polskich torach ( bo wiadomo jakie są ) to może by kupili. Ja nie widzę większego sensu żeby IC kupowało kilkanaście nowych lokomotyw elektrycznych to samo Cargo ( skoro ma ich w nadmiarze ). Modernizacja lokomotyw to dobre wyjście.

[pitagoras23]

Narzuca się podstawowe pytanie, która (nowa czy stara nawet zmodernizowana) ma większe prawdopodobieństwo awarii?
Ja sądzę, że warto inwestować w zupełnie nowy tabor, dla odświeżenia wszystkiego, ale przeprowadzać modernizacje także.

[mikrobart]

W obecnej sytuacji warto jednak modernizować. ZNTK Oleśnica przygotowało naprawdę dobry projekt modernizacyjny - EU07A. Lokomotywa poza ramami wózków i ostoją nie posiada żadnych elementów z EU07 - jest to praktycznie nowa lokomotywa, która kosztuje tylko 5 mln zł.

Drużyny trakcyjne chwalą sobie pojazd, jeździ, nie stoi. O co więc chodzi?

[pitagoras23]

Oczywiście Oleśnica w przypadku lokomotywy asynchronicznej zrobiło super projekt. Mnie bardzo chodzi o zwykłe NR cz OG, gdzie wymienia się tylko podzespoły.

[mikrobart]

o zwykłe NR cz OG

Gwoli ścisłości - OG to "oczekuje naprawy głównej".

[przem710]

Narzuca się podstawowe pytanie, która (nowa czy stara nawet zmodernizowana) ma większe prawdopodobieństwo awarii?
Ja sądzę, że warto inwestować w zupełnie nowy tabor, dla odświeżenia wszystkiego, ale przeprowadzać modernizacje także.

To złe rozumowanie, ponieważ EU07A jest lokomotywą projektowaną niemal od podstaw, podobnie jak nowe pojazdy. Więc pytanie powinno brzmieć czy modernizacja jest dobrej jakości? Ryzyko awarii jest uzależnione od jakości wykonania oraz błędów w projekcie. Nowe lokomotywy z za Odry mają tą przewagę że są już wyeliminowane z "niemowlęcych błędów" natomiast nasze rodzime projekty dopiero raczkują. Z drugiej strony gdy czytam w internecie informację o zastąpieniu wyeksploatowanej już serii 146 która ma ok 10 lat, wątpię w jakość takiej konstrukcji (nadal nie wierzę w wiarygodność tego artykułu). Pamiętajmy że mowa tu o trzech sztukach EU07A, więc modernizacja kilku sztuk nikomu nie zaszkodzi, wręcz przeciwnie. Poza tym NG to nie wyrok dla żadnej lokomotywy, natomiast wielu miłośników o tym zapomina. Nowe pojazdy typu Traxx lub Taurus również muszą owe naprawy przechodzić, być może również będą kiedyś modernizowane.

[pitagoras23]

Tu masz rację, że nasz rodzimy przemysł jeśli chodzi o lokomotywy raczkuje, bo tylko Gliwice zbudowały lokomotywę od podstaw. PESA póki co jeszcze nie wykonała swojego wozu, choć też chciała.
Widząc, słysząc czy jeżdżąc po Europie zachodniej widziałem wiele lokomotyw i sądzę, że działają sprawnie przez to, że wyeliminowano błędy, a także, że często zamieniają maszyny na nowsze, w przeciwieństwie do nas, gdzie średni wiek lokomotywy w Polsce to 30-40 lat (bez względu na to czy po NG czy też nie).
Owszem EU44, Traxxy czy inne też muszą takie coś przechodzić, ale zdecydowanie łatwiej przy obecnym rozwoju techniki taką NG przeprowadzić niż dla lokomotywy wiekowej.

[przem710]

PESA póki co jeszcze nie wykonała swojego wozu, choć też chciała.

Swój pojazd zaprezentuje w Berlinie.

Widząc, słysząc czy jeżdżąc po Europie zachodniej widziałem wiele lokomotyw i sądzę, że działają sprawnie przez to, że wyeliminowano błędy, a także, że często zamieniają maszyny na nowsze, w przeciwieństwie do nas, gdzie średni wiek lokomotywy w Polsce to 30-40 lat (bez względu na to czy po NG czy też nie).

Widziałeś wiele lokomotyw a ile z tych nowych to nowe serie? W Niemczech to tylko dwie konstrukcje w kilku odmianach, mowa tu o Traxxach (serie 145, 146, 185, 186) i Siemensach (serie 152, 182 189). Poza tymi dwoma producentami nic więcej nie ma.

Owszem EU44, Traxxy czy inne też muszą takie coś przechodzić, ale zdecydowanie łatwiej przy obecnym rozwoju techniki taką NG przeprowadzić niż dla lokomotywy wiekowej.

Uwierz że EU07 to bardzo proste maszyny, NR nie jest wcale skomplikowana. Wadą tych mechanizmów w porównaniu do nowoczesnych rozwiązań jest częstotliwość wykonywania napraw bieżących.

[pitagoras23]

Przemku, jak wiesz, specjalistą od taboru nie jestem i jedyne co mogę powiedzieć o zachodnich lokomotywach to ich design, który potem sprawdziłem sobie w Internecie i tylko w oparciu o taką wiedzę opieram swój osąd.

To, że proste to może racja. Tak jak polski maluch - da się go naprawić młotkiem, natomiast bardziej zaawansowanych lokomotyw już nie. A częstotliwość niestety niesie za sobą ogromne koszta.

[przem710]

Tak czy inaczej EU07 znikną z IC obstawiam że do roku 2020 pozostanie kilka sztuk. Reszta albo sprzedadzą albo zostanie zmodernizowana. Pewnie zapytacie co w zamian. Oczywiście Pendolino (20 sztuk), nowe EZT (40 sztuk) to już pozwoli na likwidacje 4E, w pewnym senesie i tak nie mają wyboru bo za 4 lata niemal wszystkie lokomotywy z serii 4E doczekają się 2 NG, zostanie kilkanaście sztuk które mają już drugą NG za sobą, one mogą dłużej pojeździć. Poza tym Ic i tak planuje wzmocnić flotę lokomotyw do prędkości 160 km/h, co pozwoli wycofać kolejne EU07.

[pitagoras23]

Nie wiem czy to wszystko wystarczy do obsługi pociągów, a jak słychać i można przeczytać to pasażerów IC i PR przybywa. Powoli bo powoli, ale zawsze i chyba liczba połączeń będzie się zwiększać.

Sprzedawać "złomu" nawet po NG nie warto, bo kto go kupi?

[Lutek]

PESA póki co jeszcze nie wykonała swojego wozu, choć też chciała.

Pudło już dawno jest, wózki montuje IPS Tabor.

Owszem EU44, Traxxy czy inne też muszą takie coś przechodzić, ale zdecydowanie łatwiej przy obecnym rozwoju techniki taką NG przeprowadzić niż dla lokomotywy wiekowej.

Wątpię.

[przem710]

Nie wiem czy to wszystko wystarczy do obsługi pociągów, a jak słychać i można przeczytać to pasażerów IC i PR przybywa. Powoli bo powoli, ale zawsze i chyba liczba połączeń będzie się zwiększać.

Sprzedawać "złomu" nawet po NG nie warto, bo kto go kupi?

Mało lokomotyw kupiły różne firmy od PKP IC? PR, TS Opole, PHU Lokomotiv. Chętni zawsze się znajdą.