08.10.2012, 19:04
Pozwolę sobie włączyć się do dość ciekawej dyskusji jaka się nawiązała odnośnie trakcji podwójnych ;-)
Owszem były kiedyś takie sytuacje, że łączone składy takie jak EIC "Kaszub" czy "Kościuszko" były prowadzone przez dwie EP09. Lecz wówczas nie wynikało to z potrzeby obsługi 14 wagonowego składu o masie ponad 500 ton przez dwie EP09, lecz z tego, że jedna z lokomotyw musiała po prostu "domknąć obieg" i wrócić planowo do Warszawy z pociągiem, którym powinna normalnie jechać a został on złączony z innym składem jadącym później.
Dozer napisał(a):Jeździły 2xEP09 na ekspresie do Gdyni, Kaszub, czy jak on się tam nazywał, nie pamiętam. I nie przesadzajmy z tym zamęczaniem siódemek. 14 wagonów pasażerskich to nie jest aż taki problem.
Owszem były kiedyś takie sytuacje, że łączone składy takie jak EIC "Kaszub" czy "Kościuszko" były prowadzone przez dwie EP09. Lecz wówczas nie wynikało to z potrzeby obsługi 14 wagonowego składu o masie ponad 500 ton przez dwie EP09, lecz z tego, że jedna z lokomotyw musiała po prostu "domknąć obieg" i wrócić planowo do Warszawy z pociągiem, którym powinna normalnie jechać a został on złączony z innym składem jadącym później.