Zaloguj się

psim · 27.01.2013, 12:23

Cytat:W czerwcu ubiegłego roku, w okienku dworca w Rzeszowie usłyszałem, że "jeśli się panu nie podoba, zawsze może pan wybrać inny środek komunikacji".

Wtedy myślałem, że to chamstwo i wychodzenie z pozycji rynkowego monopolisty, który klienta ma za nic - dziś tej pani serdecznie dziękuję, bo dowiedziałem się, jak wiele innych opcji mam, jeśli chcę szybko, tanio i bezpiecznie pojechać np. z Rzeszowa do Poznania - i jak wielu ludzi pracuje tam z przyjemnością, a nie z urazą do całego świata.

:->

źródło: były klient

Katarzyna · 27.01.2013, 19:56

Ciekawe czy w kasie IC czy PR. Osobiście obstawiam PR; niektóre kasjerki zachowują się jakby pracowały tam za karę i bez wynagrodzenia.

loony · 27.01.2013, 20:48

Katarzyna, komentarz został zamieszczony na jednym z profili facebookowych InterCity. Zresztą, wystarczyło kliknąć w link.

Katarzyna · 27.01.2013, 21:10

loony, wyobraź sobie, że od tego zaczęłam. I dalej nie widzę w kasie której spółki podróżny został tak potraktowany.
Oświeć mnie proszę ;-)

P.S.
Wiem, że profil "Pociąg do miejsc" jest zarządzany przez IC i logika wskazywałaby, że ktoś się skarży na Intercity ale z doświadczenia wiem, że ludzie nie zwracają uwagi na to, do której spółki należy kasa.

psim · 27.01.2013, 22:50

Katarzyna napisał(a):Osobiście obstawiam PR

Ja też. Z takim bezzasadnym chamstwem, jak ostatnio w Rzeszowie w kasie PR to się od kilku lat nie spotkałem. Kobieta wyjechała do mnie z pretensjami zupełnie bez powodu.

loony · 28.01.2013, 08:48

Katarzyna, wiem, że ludzie nie zwracają uwagi. Ale jeśli ta osoba odnalazła profil InterCity (dla którego durniejszej nazwy już chyba sam bym nie wymyślił) to raczej trafiła tam gdzie chciała - znalezienie PR na fejsie raczej nie jest wielkim wyczynem Wink

Mówiąc prościej - łatwiej zbluzgać PR niż IC. PR ma swój oficjalny profil na fejsie, a IC dwa które w ogólnie nie wiążą hasła z firmą. Więc jeśli typek napisał to na profilu ICków, to (moim zdaniem) wiedział co robi.

Oczywiście nie będę tutaj wywyższał żadnej ze spółek, bo nie muszę, ale i w PR i w IC spotkałem babki z okienek, które może nie miały takie podejścia do klienta, ale równie olewcze i niemiłe.