Liczba postów: 1 026
Liczba wątków: 27
Dołączył: 28.06.2010
Reputacja:
0
Chcesz powiedzieć że uruchamiane parowozów co kilka miesięcy nie zaora parowozowni? Tylko regularny ruch trzyma je przy życiu. Niedługo skończy się rewizja kotła jednego z parowozów więc i turkol nawet nie będzie miał czym jeździć.
Zresztą widać że po ostatnich pociągach że więcej na trakcji spalinowej jeździ niż parowej.
Niech nas łączy honor i więź zawodowa!
Kiedyś zawód maszynisty to był szacunek, teraz wstyd.
Zestawienia pociągów
Liczba postów: 7 986
Liczba wątków: 232
Dołączył: 20.04.2011
Reputacja:
0
Teraz co kilka tygodni, w sezonie / w wakacje pociągi specjalne były i będą (w 2014 roku) uruchamiane co tydzień. Fakt, sporo jest trakcji spalinowej. Czasami pojawia się lokomotywa elektryczna, ale sądzę, że jednak Turkol tak tego nie odpuści i będzie naciskał, aby choć jeden parowóz jeździł.
Liczba postów: 1 026
Liczba wątków: 27
Dołączył: 28.06.2010
Reputacja:
0
Naciskać może na co chce, nie jest żadnym decyzyjnym podmiotem. Parowóz któremu kończy się rewizja kotła przestaje jeździć, jeżeli do tej pory PKPC się nie interesowało tym to tak samo będzie później. Nie będą specjalnie przywracać parowozu tylko dlatego żeby uruchamiać go co drugi miesiąc na jeden dzień.
Niech nas łączy honor i więź zawodowa!
Kiedyś zawód maszynisty to był szacunek, teraz wstyd.
Zestawienia pociągów
pitagoras23 Turkol tutaj ma gówno do gadania. Parowozownia idzie do zaorania wraz z końcem planowców. Albo ją zabiją dechami i szroty pójdą do Chabówki albo zrobią z niej coś na wzór Chabówki. Turkol zaś z braku parowozów przesiądzie się na spalinówki, choć i tutaj coraz gorzej - niebawem ostatnie sztuki SU45 i SP32 PRów które już można w sumie na palcach jednej ręki zliczyć szlag trafi albo wyjeżdżą kilometry i samo przedsięwzięcie Turkol stanie pod znakiem zapytania.
Mi tam w sumie się specjale na spalinówkach podobają - to kawał historii polskiej kolei, równie ciekawe co czajniki i przede wszystkim tańsze, łatwiejsze w ogarnięciu i mniej awaryjne. Do czajników trzeba organizować wodę, dopinać spalinówkę bo nie dają rady albo na dłuższych odcinkach ciągać elektrowozami. Zaś spalinówkę puszczamy z pudłami i nie trzeba się o całą resztę przejmować.
Liczba postów: 2 555
Liczba wątków: 134
Dołączył: 15.03.2011
Reputacja:
0
flanker napisał(a):[...] dopinać spalinówkę bo nie dają rady albo na dłuższych odcinkach ciągać elektrowozami. Co jakiego? Parowozy słabe?
Liczba postów: 1 026
Liczba wątków: 27
Dołączył: 28.06.2010
Reputacja:
0
Mariusz W., na górskich szlakach jest dopinana spalinówka. Są to dość wiekowe maszyny więc nie oczekujmy osiągów jak z fabryki.
Niech nas łączy honor i więź zawodowa!
Kiedyś zawód maszynisty to był szacunek, teraz wstyd.
Zestawienia pociągów
Poznanski_mech nie tylko na górskich szlakach, również na tych prostych nizinnych jeśli skład jest długi i ciężki. Dwie zdezelowane Oelki które są non stop na chodzie nie dają sobie rady i trzeba je czymś wspomagać, bo są po prostu zabytkami. Ich miejsce jest w muzeum albo w skansenie, parady i pociągi retro, ale nie takie rzeczy jak robi Turkol, bo 7-8 pudeł wyładowanych po dach ludźmi (jak Pirat czy Katamaran, jakoś tak się ten skład zwie) to za dużo na Oelkę. Na takie składy powinna wtedy iść spalinówka tylko.
Liczba postów: 965
Liczba wątków: 22
Dołączył: 19.04.2012
Reputacja:
0
flanker napisał(a):to za dużo na Oelkę. Na takie składy powinna wtedy iść spalinówka tylko. Na to powinna iść Petucha, Cargo chciało ja naprawić ale sami widzimy jak jest. Dziwni mnie to że Cargo 2 największy przewoźnik w europie robi takie rzeczy.
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.kolejgniezno.cba.pl">www.kolejgniezno.cba.pl</a><!-- w -->
Liczba postów: 6 881
Liczba wątków: 156
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
26
Cargo nie ma czym jeździć w codziennej eksploatacji, a Ty myślisz, że będą pakować ciężką kasę w parowozy? Od dbania o historię są muzea.
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Liczba postów: 269
Liczba wątków: 15
Dołączył: 20.11.2012
Reputacja:
0
rustsaltz napisał(a):Cargo nie ma czym jeździć w codziennej eksploatacji, a Ty myślisz, że będą pakować ciężką kasę w parowozy? Od dbania o historię są muzea.
Zwłaszcza, że pierwszy przewoźnik towarowy Europy jakim jest imho DB Schenker jakoś się w zabytkowy tabor nie bawi ;-).
Pozdr.
CAr.
Liczba postów: 8 026
Liczba wątków: 365
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
2
Myślimy o parowozach a w naszym kraju nawet muzea, które nie mają czynnych pojazdów mają problemy z utrzymaniem się na powierzchni...
Liczba postów: 6 881
Liczba wątków: 156
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
26
No właśnie dlatego mają problem . Prawda jest taka, że skończyły się czasy muzeów, gdzie eksponat jest w gablocie i można go oglądać za szybą. Technika to nie obrazy.
Cytat:Zwłaszcza, że pierwszy przewoźnik towarowy Europy jakim jest imho DB Schenker jakoś się w zabytkowy tabor nie bawi ;-) .
No trudno porównywać kolej polską i niemiecką . No właśnie, jak to wygląda w Niemczech (dokładnie)?
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Liczba postów: 269
Liczba wątków: 15
Dołączył: 20.11.2012
Reputacja:
0
rustsaltz napisał(a):No właśnie dlatego mają problem . Prawda jest taka, że skończyły się czasy muzeów, gdzie eksponat jest w gablocie i można go oglądać za szybą. Technika to nie obrazy.
Hmmm, obawiam się, że największy problem mają ci, co mają właśnie czynny tabor, a nie mają własnego domu ;-).
[ Dodano: 2014-03-05, 12:14 ]
rustsaltz napisał(a):No właśnie, jak to wygląda w Niemczech (dokładnie)?
Odrębna jednostka pod nazwą DB Museum. U Czechów odrębny Zakład Taboru Historycznego, a u Węgrów spółka MAV Nostalgia ;-).
Pozdr.
CAr.
Liczba postów: 6 881
Liczba wątków: 156
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
26
Ariel Ciechańsk napisał(a):Odrębna jednostka pod nazwą DB Museum. U Czechów odrębny Zakład Taboru Historycznego, a u Węgrów spółka MAV Nostalgia ;-). Czy tylko mi się nasunęła Era Parowozów?
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Liczba postów: 269
Liczba wątków: 15
Dołączył: 20.11.2012
Reputacja:
0
rustsaltz napisał(a):Czy tylko mi się nasunęła Era Parowozów?
Hmmm. Tak miało być... A wyszło jak zwykle ;-).
Pozdr.
CAr.
|